reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2010

Zuza chyba cos jest z tymi Zuzkami:-DAle pociesz mnie i napisz kiedy Twoja zaczela spac normalnie, bo przeciez kiedys to nastapilo:tak: U nas w dzien tez nie ma szalu, spi 4 razy po ok 45min, czasem zalicza dluzsze 2-3godz spanie, ale ostatnio rzadko:baffled:

Paulinka ja tez wszystko robie na raty, bo Zuzia rzadko zalicza dluzsze spanie w ciagu dnia, a nie cierpie tego robic, ale nie mam innego wyjscia i juz sie przyzwyczailam;-)
To Dawidek tez ladnie wazy, a myslalam, ze moja jest rekordzistka wagowa na tym forum:-DTwoj synus jesli dobrze pamietam tez urodzil sie duzy, prawda? Ale Zuzka jest takim typowym grubaskiem z faldkami na raczkach i nozkach, druga broda i puckami na policzkach. Niby tez jest dluga, nosi ubranka na 74-80, ale jakas taka grubasna jest. Twoj Dawidek wyglada na drobniejszego:tak:

Amerie mialam pytac o powod zmiany nicku, ale juz nie pytam:happy:
Masz racje jedne dzieci spia pieknie cala noc i pol dnia, a inne nie. Nasze niestety naleza do tej drugiej grupy i jedyne co nam pozostaje do przyzwyczaic sie do tego:tak: Dzieci maja to do siebie, ze lubi im sie odmieniac w sumie bez powodu. Tak mialam z synkiem. Jakos od 1,5mies budzil mi sie w nocy na jedzenie raz, czesto dopiero nad ranem. Ja oczywiscie narzekalam czemu nie przesypia calych nocy. No i los mnie pokaral:zawstydzona/y:Jakos w wieku 7,5 mies ni stad ni z owad zaczal mi sie budzic co chwile, plakal, jeczal, stekal, czesto chcial pic (jadl nadal raz) i do tej pory nie wiem co bylo tego powodem:confused:
 
Ostatnia edycja:
reklama
no to te wasze dzieciaczki mają naprawdę spory apetyt!!!:szok:

mój Sawinek dopóki bym na mm to był zawsze na 3 centylu wagowym. Teraz go nie ważyliśmy, ale jak zaczął jeść inne rzeczy, to papusia aż miło. W sumie to rano mleko be, musi być kaszka - z ok 100 ml mleka, ale dość gęsta, podawana łyżeczką. Później obiadek, potrafi zjeść ok 3/4 słoiczka 125g. Oczywiście ulubiona jest zupka jarzynowa, ale dynię z ziemniakami to prawie całą wsunął :-D
No i po południu jakiś deserek, ale woli jabłko niż razem z marchewką. Niby mamy zapas słoiczków, ale coś szybko schodzą. No a w nocy zawsze pije mleczko ok 2 razy po ok 100, w ciągu dnia też, ale w całości to się chyba max 600 uzbiera. Zastanawiam się czy to nie za mało na 5 miesięczne dzieciątko :confused: Ale przynajmniej na razie nic go dodatkowo nie uczula, bo słyszałam, że nawet jabłko lub ryż mogą.

A moja Letka to nadal zakochana w braciszku, nawet mówi, że jeszcze siostrzyczki nie mamy :-D
 
Asiulka dokładnie nie pamiętam ile to trwało, ale kojarzę, że jak miała 9 miesięcy to jeszcze raz jadła w nocy. Moja mała waży 6800 i nosi ubranka na 68.
 
Hej :)
U nas tak wlasnie jest :) Marika spała cale noce jakos jak skoncyla miesiac, a teraz budzi sie po parenascie razy w nocy.. Ale jakos nie narzekam bardzo :)


U nas Mariczka nie chce jesc zabardzo innych smakolykow. Z warzyw to tylko "własna" marchewka bo ze sloiczka to bee, zuperk to wgl nie chce. A owocki to banan i morela, ale tez osobno. I nie cierpi jablek
 
asiulkaa- pewnie, ze Cię pamiętamy...ale spora ta Twoja córunia. Mój Mikołaj też tylko na cycu i budzi się różnie w nocy, ostatnio coś częściej ok. 4 razy;/
 
No mój synek się tez drobny nie urodził. Dzisiaj go zmierzyłam, ma 76 cm i wazy 8200 g. Tylko w pierwszych 6 tygodniach przybral duzo na wadze - prawie 2 kg, ale potem juz trzymal linie po 800 - 900 g na miesiac. Do niedawna byl tylko na moim mleku, od miesiaca dodatkowo zjada warzywa i owoce.
Jesli chodzi o spanie, to wczesniej sie budzil w nocy 1-2 razy na karmienie, teraz od dwoch tygodni przesypia nam cale noce. Przed snem dostaje porcje kaszki i mleka.
 
Nam się udaje jechać zgodnie z rozkładem z "jak usypiać" giny ford odkąd mała skończyła miesiąc. Śpi 2 razy dziennie, kąpiel o 18 a o 19 lulu
Jedynie ilość karmień rożni się od wskazań autorki - no ale trudno oczekiwać, żeby dziecko było na 200% książkowe (mała wciąż raz je w nocy, w dzień 2 krótkie karmienia i trzy długie i raz dziennie zupka już z łyżeczką manny)

A książkę jeszcze raz gorąco polecam wszystkim mamom, które nie mogą uregulować rytmu dnia, no chyba, że lubicie się męczyć ;)

Hania waży 7kg i nosi 68/74, ale więcej 74.


Próbowałam ost raz dziennie wprowadzić mm - żeby cała noc przesypiała, poza tym 1 czerwca do pracy, więc raz będzie zmuszona do mm, niestety nie chce już tego pić wcale :/ Takie zmiany jednak łatwiej wprowadzać jak dziecię jeszcze tycie.

dobranoc
 
lasotka- to ja Ci powiem, ze zaczęłam czytać tą książkę i nie mogłam znieść tego co ona tam pisze. Tak mnie ta babka denerwowała, że szok:p
hehe...też miałam problem z usypianiem, ale jakoś samo się unormowało, bez jej pomocy na szczęście...
 
ale w całości to się chyba max 600 uzbiera. Zastanawiam się czy to nie za mało na 5 miesięczne dzieciątko :confused:

Miaucia Mój Leoś je łącznie w ciągu dnia 200 ml mleczka, 150 ml kaszki, obiadek i deserek (każdy po 125g). Też pytałam pediatrę o to czy to nie za mała ilość mleka, to mi powiedział że Leoś ładnie przybiera i najwidoczniej tyle mu wystarcza.
Z budzeniem się w nocy różnie - tydzień temu było 12 pobudek z czego ani raz nie chciał jeść, dziś w nocy jedna pobudka i wypił 60 ml mleczka.
Co do rytmu dnia to u nas sam się unormował, Leoś je i śpi o stałych porach, i podobnie jak Aduśkę denerwowała mnie ta książka. Jakoś nie było mi na rękę aby dziecię mi spało w określonych przez autorkę porach, obecnie Leoś ma 4 drzemki w ciągu dnia, a kąpiemy go po zmianie czasu o 20 (przedtem o 19).
 
reklama
witam listopadowe mamy :-)
Moja Natka ma wiek zbliżony do Waszych pociech dlatego też postanowiłam sie przeniesc z grudniowych mam do Was (mała urodziła sie 2 tyg przed terminem i stała sie listopadowym dzieciem :tak:)
Poczytam Was trochę, bo chciałam sie zorientować w kwestiach karmienia, tzn. ilosci zjadanych pokarmów, no i w kwestii spania nocnego Waszych pociech.
Do 3,5 m-ca karmiłam naturalnie, ale pokarm zaczęlam tracić przeszłam na proszkowe mleczko no i rozlegulowało sie karmienie nocne :-( zobacze jak to u Was wygląda

miłego week życzę
 
Do góry