reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2010

Mam pytanko do rozpakowanych.. Julek od wczoraj zrobil 3-4 bardzo rzadkie prawie zolte kupki.. martwie sie czy to normalne.. zeby mi sie nie odwodnil czasem. Jadl tylko cyca.. jak tam u was jest (bylo) z kupkami w tym czasie - dzis ma tydzien?

Normalne kochana do tygodnia czasu u mnie mowia ze kupka moze byc wodnista
moja corcia tak miala
 
reklama
Witajcie Dziewczyny!!!
wiem wiem,...to grzech,że tak długo się nie odzywałam.....Ale ja już mam swojego Tymcia przy sobie!!!!Urodził się 27 pażdziernika o godz.10:45 przez cesarskie cięcie.Rodziłam 10 godzin naturalnie....ale mały nie wbijał się w kanał...i zadecydowali o cesarce.Z resztą wszystko opiszę na opowieściach z porodówek.Dopiero teraz w miarę normuje nam się dzień,no i ja już lepiej się czuję...psychicznie.Tak ,to cały czas ryczałam....Karmię piersią,choć czasem dokarmiamy,bo nie rozkręciła mi się jeszcze na dobre ta laktacja.....
Kochane,ja przez całą ciążę byłam tu z wami....i teraz kiedy mam synka przy sobie ,również brakuje mi BB!!Tak więc,jestem....
Pozdrawiam wszystkie mamy!!!
 
Mam pytanko do rozpakowanych.. Julek od wczoraj zrobil 3-4 bardzo rzadkie prawie zolte kupki.. martwie sie czy to normalne.. zeby mi sie nie odwodnil czasem. Jadl tylko cyca.. jak tam u was jest (bylo) z kupkami w tym czasie - dzis ma tydzien?
Jeśli dziecko karmione jest wyłącznie piersią tych kupek może być nawet 10 na dobę. Normą jest również jedna na tydzień. A więc luz.
Jeśli chodzi o herbatki HIPPa i takie tam to mają strasznie dużo cukru.
Jakoś nie mam weny na pisanie - powoli mam dość tej ciąży... Miałam chwilowe kryzysy dzisiaj.
Póki co Was pozdrawiam. Odezwę się w lepszy dzień....
 
witam wszystkie mamusie ja nadal 2 w 1. Widze ze kazda przed porodem dopada kryzys. Ja tez juz mam dosc tej ciazy z mila checia bym urodzila ale niestety to nie odemnie zalezy :( do terminu mam 6 dni ciekawe kiedy mnie wezmie ehhh mam juz dosc ta kocowka jest najgorsza. Trzymajcie sie cieplutko
 
ko81ko22 oooo, to Tymek urodził się w tym samym dniu co mój Leoś - też 27.10, też cesarka tylko dwie godzinki wcześniej - o 8.25 :-)

Joaś - właśnie dlatego nie piję Hippa. A co sądzicie o zwykłym rumianku - brakuje mi ciepłych napojów i chyba się skuszę, bo pasjami uwielbiam :-)
 
Ostatnia edycja:
Witam wieczornie!
Goncia, Joaś - Lublin pozdrowiony :-)

Trzymam kciuki za Amerie - mam nadzieję, że szybko wyjdzie z tego cholernego szpitala...

Holly - Twoje opisy i porady są super! Mogłabyś jakiś poradnik wydać :-)

Ja już jestem rozpakowana - ale w sensie walizek i wszystkich gratów, które tu zwiozłam :-) Wczoraj widziałam się z położną, z którą baaaardzo chciałam rodzić...no i niestety okazało się, że od 18 listopada do 10 grudnia jest wysłana na przymusowy urlop.... :-( mój termin z OM to 28 listopada, z USG w 12 tc to 26 listopada....więc teoretycznie się rozminiemy...ale, jak to doświadczona położna, przebadała mnie tak, że już od wczoraj mam skurcze, mam pić herbatkę z liści malin i łykać wiesiołek....kolejna wizyta w środę, 17tego - pewnie przebada mnie tak, że w środę lub w czwartek będę już tulić Laurę :-) OXY odpada, nie chcę zaczynać porodu w ten sposób...no ale może ten masaż szyjki zrobi swoje...zobaczymy :-)

I muszę Wam powiedzieć, że od momentu, kiedy wiem, że na 85% urodzę za 4 dni to załapałam jakąś szajbę - na biegu zeżarłam wieeelką tabliczkę czekolady (bo przecież później już można), wydudniłam hektolitr coli i cały czas mam w głowie paranoję, że nie zdążę zrobić wszystkiego....jakby narodziny Laury oznaczały koniec świata....a przecież to będzie początek tej lepszej części mojego życia!!! Ale jakoś mimochodem odliczam godziny...baaardzo ciekawe doświadczenie....
 
Oj coli to mi najbardziej na świecie brakuje... Wypiłabym choć łyczek. My dziś zaszaleliśmy z kolacją - ja zjadłam makaron z pomidorami i cukinią oraz sałatkę grecką (bez cebuli, papryki i oliwek). Liczę na to, że brzunio mojego Synka to wytrzyma ;-)
 
LLF- a czemu masz mieć wywoływanie przed terminem i to w sumie sporo bo 10 dni? tzn. czemu nie będziesz czekać na 'rozwój sytuacji'?
No ale w kazdym bądź razie życzę powodzenia i żeby było po Twojej myśli:D
 
reklama
Dziekuje za rady kupkowe :) ja oczywiscie spanikowalam i zadzwonilismy do poloznej i podtwierdzila, ze to normalne :)

A przed chwila.. odpadl pepuszek!! :)

Przepraszam, ze tak krotko i tylko o sobie.. ale tyleeee piszecie.. ze odpisac kazdemu ciezko.. :)
 
Do góry