Witam w słoneczną sobotę
Uuu...tutaj to ciągle się coś dzieje,ale teraz to już tak będzie
U mnie na szczęście też bez żadnych objawów zbliżającego się porodu i mam nadzieję,że tak pozostanie do terminu Nie czuję się jakaś ociężała bym nie dała rady wytrzymać jeszcze tych 3 tygodni
Ania_cho,chyba lepiej,że zrobią Ci badania ,bo skaczące ciśnienie w ciąży jest niebezpieczne dla dziecka...Wszystko będzie dobrze-może Hania jeszcze zrobi niespodziankę i się obróci
Moja gin też kazała mi kontrolować ciśnienie codziennie rano i wieczorem,bo u mnie zawsze na wizycie było 130/90 i powiedziała,że to górna granica ciśnienia jaką powinnam mieć,a nawet za wysoka ;/ W domu jeszcze nie miałam takiego wyniku,więc to chyba stres przed wizytą tak mi podnosi ciśnienie :/ Jakby się okazało,że przekroczę choć ciut tą granicę to pewnie też wyląduję w szpitalu (tfu,tfu,tfu)...
Amerie,dobrze ,że troszkę lepiej u Ciebie-po tym wszystkim należy Ci się
mama_ijz-gratuluję maluszka i zdrówka dla Was !
Uuu...tutaj to ciągle się coś dzieje,ale teraz to już tak będzie
U mnie na szczęście też bez żadnych objawów zbliżającego się porodu i mam nadzieję,że tak pozostanie do terminu Nie czuję się jakaś ociężała bym nie dała rady wytrzymać jeszcze tych 3 tygodni
Ania_cho,chyba lepiej,że zrobią Ci badania ,bo skaczące ciśnienie w ciąży jest niebezpieczne dla dziecka...Wszystko będzie dobrze-może Hania jeszcze zrobi niespodziankę i się obróci
Moja gin też kazała mi kontrolować ciśnienie codziennie rano i wieczorem,bo u mnie zawsze na wizycie było 130/90 i powiedziała,że to górna granica ciśnienia jaką powinnam mieć,a nawet za wysoka ;/ W domu jeszcze nie miałam takiego wyniku,więc to chyba stres przed wizytą tak mi podnosi ciśnienie :/ Jakby się okazało,że przekroczę choć ciut tą granicę to pewnie też wyląduję w szpitalu (tfu,tfu,tfu)...
Amerie,dobrze ,że troszkę lepiej u Ciebie-po tym wszystkim należy Ci się
mama_ijz-gratuluję maluszka i zdrówka dla Was !