reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2010

Witam w słoneczną sobotę :)
Uuu...tutaj to ciągle się coś dzieje,ale teraz to już tak będzie :D
U mnie na szczęście też bez żadnych objawów zbliżającego się porodu i mam nadzieję,że tak pozostanie do terminu :) Nie czuję się jakaś ociężała bym nie dała rady wytrzymać jeszcze tych 3 tygodni ;)

Ania_cho,chyba lepiej,że zrobią Ci badania ,bo skaczące ciśnienie w ciąży jest niebezpieczne dla dziecka...Wszystko będzie dobrze-może Hania jeszcze zrobi niespodziankę i się obróci ;)
Moja gin też kazała mi kontrolować ciśnienie codziennie rano i wieczorem,bo u mnie zawsze na wizycie było 130/90 i powiedziała,że to górna granica ciśnienia jaką powinnam mieć,a nawet za wysoka ;/ W domu jeszcze nie miałam takiego wyniku,więc to chyba stres przed wizytą tak mi podnosi ciśnienie :/ Jakby się okazało,że przekroczę choć ciut tą granicę to pewnie też wyląduję w szpitalu (tfu,tfu,tfu)...

Amerie,dobrze ,że troszkę lepiej u Ciebie-po tym wszystkim należy Ci się :)
mama_ijz-gratuluję maluszka i zdrówka dla Was !
 
reklama
dzieńdoberek.
u mnie nocka straszliwie zwiercona. wogóle nie mogłam się ułożyć.
poza tym oddechu mi dziś brak.

popołudniu przyjeżdża chrzestny starszej córci więc muszę chałupkę ogarnąć. wszystko zostało na mojej głowie, bo oni pojechali na cmentarz.

ale może to i dobrze. sama wszystko zrobię powoli i nikt mi się nie będzie pod nogami kręcił :-)

moja Julcia jakaś grzeczna dzisiaj, o! właśnie dostałam kopa :-D

miłego weekendu i słoneczka życzę!!!

p.s. mama_jiz GRATULUJĘ :-)

efinka
na kiedy masz termin? bo w tyg. ciąży ja jestem o 2 dni do przodu a poród na suwaczku ty masz cały tydzień później ;-)
 
Ostatnia edycja:
Witam.
No my dziś pospaliśmy do 9.30 ale w nocy wstawałam do Julki ze dwa razy.
No i miał być dziś fajny dzień.Bo P miał być w domu z nami.Ale oczywiście jeden telefon i już musi wyjść.I tak znowu same.Oj dziś mam dość wszystkiego i wszystkich.
Amerie-nabieraj siły,odpoczywaj.
Ania_cho-no tak nie może być dobrze,zawsze coś.Trzymaj sie dzielnie wszystko będzie dobrze.
 
Jolu moja gin jest baredzo ostrożna i powiedziała, że na tym etapie kiedy mamy już pięknie donoszoną ciążę i dziecko prawie 2500 kg nie chcialaby czegos przeoczyć. A z tym ciśnieniem to jest tak, że gwałtowne skoki mogą spowodować odklejenie łożyska. Wiadomo czym to grozi.. nie jest to bezpieczne ani dla mnie, ani dla dziecka. A u mnie jest tak, że od jakiegoś czasu moje 'normalne' ciśnienie w domu to ok 130/80, czasem przy samej górnej granicy, a to byla juz druga wizyta gdzie na wejście miałam oba ponad 100. Wczoraj 165/105. Jeżeli sie okaze, ze jest w miare stabilne w ciagu doby to bedzie ok, gorzej jak będę miala takie gwaltowne skoki. No i poczytalam wczoraj o tej gestozie..
'Gestoza, czyli zatrucie ciążowe może pojawić się po 20. tygodniu ciąży. Objawia się podwyższonym ciśnieniem tętniczym krwi oraz wystąpieniem białka w moczu. Mogą jej towarzyszyć obrzęki i bóle głowy. Najczęściej występuje u pierwiastek, a nieleczona stanowi realne zagrożenie dla życia matki i dziecka. Przyczyny tej choroby wciąż do końca nie są wyjaśnione.To głównie młode kobiety w czasie pierwszej ciąży cierpią na gestozę, inaczej zwaną zatruciem ciążowym. Szacuje się, że dotyka ona około 5 proc. matek. Charakterystycznym objawem gestozy jest nadciśnienie tętnicze (140/95 mm Hg lub wyższe) – to pierwszy sygnał, żeby natychmiast zgłosić się do lekarza.'

takze nie za fajnie :( eh biore sie za sprzatanie, bo juz mnie glowa boli, chyba za duzo mysle o tym wszystkim.. mam nadzieje ze bedzie ok. Nie wiem czy się pojawię do poniedzialku, zajme sie przygotowaniem wszystkiego na wszelki wypadek, gdybym miala polezec dluzej.. jak badania wyjda dobrze to po 4 dobach mnie puszczą. Trzymajcie się cieplutko, jakby cos sie dzialo bede pisac do Skorpionicy, albo Holly. Buziaki :*
 
Anbar, a tak odbiegając od tematu, cos mi sie kojarzy ze wspominalas, ze rozmawiacie z malzonkiem Twoim po ang. A dziecko bedziecie uczyc po polsku i ang jednoczesnie czy jak?:-)

Nie, nie mówimy w domu po angielsku w ogóle. Posługujemy się na codzień serbskim. Dziecko będzie dwujęzyczne - ja będę się do niego zwracała po polsku, mój mąż po serbsku. Rozmowy między sobą nadal będziemy prowadzili po serbsku.


Anbar wchodząc na forum zastanawiam sie czy będziesz jeszcze w dwupaku..... no i jednak. Dużo cierpliwości CI życzę. Na marginesie nie jesteś nękana telefonami czy to już????

Jola, na szczęście nie za bardzo, bo chyba nikt nie zapamiętał na kiedy dokładnie mam termin. Zresztą i ja nie podawałam dokładnej daty, raczej hasło przełom października i listopada. A co do mojego dwupaku, to wygląda, że to jedyna pewna sprawa na tym forum ;-)
Chyba wywalę suwaczek, bo mnie wkurza ten napis o dokonaniu cudu...
 
Ostatnia edycja:
efinka na kiedy masz termin? bo w tyg. ciąży ja jestem o 2 dni do przodu a poród na suwaczku ty masz cały tydzień później ;-)

Ja już sama nie wiem skąd ta rozbieżność u mnie :/
Termin porodu według om to 29.11.
Pierwszy dzień (z tego co pamiętam) om miałam 17.02.
Jeden suwaczek pokazuje to,a drugi tamto ;)
I bądź tu mądra ;/
 
Hej, ja mam nocke nierzespana, budziłam sie co pol gdz, bardzo boli mnie szyjka macicy i lecial mi ajkis brazowawy sluz, teraz boli nadal taki kłójący ból jednostajny wkurzajacy jak bol zeba..
 
reklama
Tofiś ja też nie mam zadnych oznak rychlego porodu, a termin za 5 dni.

mama_jiz, pochwal sie coreczka i opisz nam (jak bedziesz miala chwile czasu) jak porod przebiegl :)
 
Do góry