reklama
daissy trzymam kciuki aby to było to
a u mnie nic kompletnie się nie dzieje. Jutro muszę upoważnić w przedszkolu i szkole do odbioru dzieci szwagierkę, dziś dałam jej klucze, więc jakby co, to może się dziać ;-)
A teraz ide spać
Dobranoc
a u mnie nic kompletnie się nie dzieje. Jutro muszę upoważnić w przedszkolu i szkole do odbioru dzieci szwagierkę, dziś dałam jej klucze, więc jakby co, to może się dziać ;-)
A teraz ide spać
Dobranoc
agatakat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2009
- Postów
- 962
daissy trzymam kciuki ze to wlasciwy alarm :-)
a ja mojemu mowilam dzisiaj zeby powiedzial swojej corce zeby juz wyskakiwala, to ten jej powiedzial zeby sie nie dala szantazowac matce i wyskoczyla w swoim czasie
chyba nici z dzisiejszego rodzenia u mnie
a ja mojemu mowilam dzisiaj zeby powiedzial swojej corce zeby juz wyskakiwala, to ten jej powiedzial zeby sie nie dala szantazowac matce i wyskoczyla w swoim czasie
chyba nici z dzisiejszego rodzenia u mnie
Trusia77
Fanka BB :)
Wiadomo, każde dziecko jest inne, dlatego kilka razy miałam 2-3 dniową ciszę, teraz też tak jest, wczoraj nic a dziś dopiero wieczorem jak zadzwonił mąż, a potem nad grobem teścia. Ryczałam tam jak bóbr, bo z rodziny męża to teść był jednym z 3 osób na które mogłam liczyć, brakuje mi go. Widocznie popędził moją Kruszynę żeny mnie nie denerwowała i kopneła. Udało się od kilku godzin wariuje
Ale dziękuję za słowa otuchy, wy nawet nie wiedziecie jaką macie moc terapeutyczną, serio ))))
Paulinka nam też ciebie brakuje, szkoda, że nie masz neta częściej
Daissy czyzby to juz?
Pierwsza niedziela na obiadku u rodzicow, ale dziwnie byc w gosciach we wlasnzm domu
Ale dziękuję za słowa otuchy, wy nawet nie wiedziecie jaką macie moc terapeutyczną, serio ))))
Paulinka nam też ciebie brakuje, szkoda, że nie masz neta częściej
Daissy czyzby to juz?
Pierwsza niedziela na obiadku u rodzicow, ale dziwnie byc w gosciach we wlasnzm domu
Witam ponownie. Ja dziś byłam na obiedzie u teściów i powiem Wam, że co tam idę to wracam ze złym humorem.. I to bagatela nie przez teściową jak to bywa w większości przypadków, ale przez teścia..wiem, ze to powinno być opisane na innym wątku, ale trudno. Tesciu ma jakieś średniowieczne poglądy, ciąglę pogania teściową w najbardziej szowinistyczny sposób.. szanuje go, bo dla nas jest dobry, ale tak mi jest szkoda teściowej..jest kochana osobą i serce by nam oddała..A tu" weź się do roboty (a cały dzien myła okna w domku jednor.) zrób to tamto, schudnij grubasie, zrobiłabyś kawe a nie siedzisz, boli cię? nie przesadzaj" Ahhh :-( czasem odpowiem pół żartem na jego gadanie, ale potem okazuje on swoje niezadowolenie. Gdyby mój małż chodz ra zdo mnie coś takiego powiedział, dostał by miotłą po głowie.
Trusia77
Fanka BB :)
Agrafka to ci powiem, ze moj tesc tez tak mial, bez szacunku, a teraz jak tesciowa go oplakuje to jakos jej niewierze
Trusia77
Fanka BB :)
Tez tak mysle, godza sie na takie traktowanie, ale czlowieka az nosi....
Czy ktos tez nie moze spac jak ja?
Czy ktos tez nie moze spac jak ja?
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 109 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 183
- Wyświetleń
- 18 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: