reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2010

reklama
daissy trzymam kciuki aby to było to :)

a u mnie nic kompletnie się nie dzieje. Jutro muszę upoważnić w przedszkolu i szkole do odbioru dzieci szwagierkę, dziś dałam jej klucze, więc jakby co, to może się dziać ;-)

A teraz ide spać
Dobranoc
 
daissy trzymam kciuki ze to wlasciwy alarm :-)

a ja mojemu mowilam dzisiaj zeby powiedzial swojej corce zeby juz wyskakiwala, to ten jej powiedzial zeby sie nie dala szantazowac matce i wyskoczyla w swoim czasie :-D:-D

chyba nici z dzisiejszego rodzenia u mnie :no:
 
witam wieczorową porą!!!
Daissy-ja również trzymam kciuki za rozkręcenie akcji....
U mnie również nic a nic się nie dzieje,tylko mój synuś juz się bardzo rozpycha....i w nocy żebra po prawej stronie bolą.
 
Wiadomo, każde dziecko jest inne, dlatego kilka razy miałam 2-3 dniową ciszę, teraz też tak jest, wczoraj nic a dziś dopiero wieczorem jak zadzwonił mąż, a potem nad grobem teścia. Ryczałam tam jak bóbr, bo z rodziny męża to teść był jednym z 3 osób na które mogłam liczyć, brakuje mi go. Widocznie popędził moją Kruszynę żeny mnie nie denerwowała i kopneła. Udało się od kilku godzin wariuje :)
Ale dziękuję za słowa otuchy, wy nawet nie wiedziecie jaką macie moc terapeutyczną, serio :)))))

Paulinka nam też ciebie brakuje, szkoda, że nie masz neta częściej
Daissy czyzby to juz?

Pierwsza niedziela na obiadku u rodzicow, ale dziwnie byc w gosciach we wlasnzm domu :)
 
Witam ponownie. Ja dziś byłam na obiedzie u teściów i powiem Wam, że co tam idę to wracam ze złym humorem.. I to bagatela nie przez teściową jak to bywa w większości przypadków, ale przez teścia..wiem, ze to powinno być opisane na innym wątku, ale trudno. Tesciu ma jakieś średniowieczne poglądy, ciąglę pogania teściową w najbardziej szowinistyczny sposób.. szanuje go, bo dla nas jest dobry, ale tak mi jest szkoda teściowej..jest kochana osobą i serce by nam oddała..A tu" weź się do roboty (a cały dzien myła okna w domku jednor.) zrób to tamto, schudnij grubasie, zrobiłabyś kawe a nie siedzisz, boli cię? nie przesadzaj" Ahhh :-( czasem odpowiem pół żartem na jego gadanie, ale potem okazuje on swoje niezadowolenie. Gdyby mój małż chodz ra zdo mnie coś takiego powiedział, dostał by miotłą po głowie.
 
trusia- wiesz z drugiej strony może to naszym teściowym pasuje..skoro oni maja takie poglądy to i one może też, co chłop powie to świete, a ty durna babo sie dostosuj.. mnie to strasznie irytuje
 
reklama
Do góry