Listopad 2009

[enka1]

Cleo to gratuluję! Mam nadzieje, że moja Lenka nie ma nic między nogami bo tonę w różu w wyprawce od koleżanki. A co do imienia to sama bym mogła miec Igorka ale nazwisko mam na R... i byłoby za twardo.

Wstałam rano do kibelka i juz nie mogłam zasnąć. Ja dziś jadę do szkoły rodzenia a potem po proszek i piorę ubranka! Cieszę się, ale mam ich za dużo( 2 ogromne torby i z 6 reklamówek) i muszę wybrać tylko najładniejsze, chyba sie na podłodze rozłożę bo miejsca mi nie starczy. Wczoraj dowiozłam 3 siaty od koleżanki.

No i już nie będę wam zawracać głowy z sukienką bo mi ta koleżanka pożyczyła taką całkiem fajną, a kasę wolę przeznaczyć na dzidziula, ja i tak szału nie zrobię na tym weselu

 

[Cleo1981]

Cleo to gratuluję!

Dziękuję.

No i już nie będę wam zawracać głowy z sukienką bo mi ta koleżanka pożyczyła taką całkiem fajną, a kasę wolę przeznaczyć na dzidziula, ja i tak szału nie zrobię na tym weselu

Ja mam wesele za 2 tyg i szukalam sukienki dla siebie.Przymierzyłam 3 i wyglądałam jak krowa:--(, wcale nie takie proste się ładnie ubrać jak się ma brzuchala przed sobą...a wydawać sporo kasy na 1 sukienkę to też mi szkoda , gdzie musze kupic jeszcze troche rzeczy dla maluszka.ach...

 

[OLICA]

To ja mogę sprzedać swoją :-) To ta filetowo-szara. 100 % bawełny.
Byłam w niej na slubie brata 11.07.
To jest rozmiar 38.

 

[OLICA]

Justi takie małe ciuszki się super prasuje-zobaczysz sama przyjemnosć, nie to co prasowanie męskich koszul

 

[Cleo1981]

To ja mogę sprzedać swoją :-) To ta filetowo-szara. 100 % bawełny.
Byłam w niej na slubie brata 11.07.
To jest rozmiar 38.

Bardzo ładna , śliczna :-)Ale w 38 się nie zmieszczę juzno i na ślepo bym się bała kupić.Mąż mi obiecał że ze mną pojedzie i mi pomoże wybrać bo marudzę jak stara baba, a zniego to dobry doradca jest w ciuchach:-)

 

[OLICA]

Rozumiem :-)
Mój na mnie krzyczy , że kupiłam sukienke i byłam w niej tylko raz, ale co ja poradzę, że puchną mi stopy i nie chcę ich pokazywać

 

[Cleo1981]

Rozumiem :-)
Mój na mnie krzyczy , że kupiłam sukienke i byłam w niej tylko raz, ale co ja poradzę, że puchną mi stopy i nie chcę ich pokazywać

A ja jaki kiedyś numer wywinełam.Poszłam do Galerii Centrum i akurat była wyprzedaż.I kupiłam spodnie rozmiar 34 wchodziłam w nie tylko wtedy jak lezalam i na głodnego.Brzuch musiał być wciągniety na maksa.O siadaniu nie było mowy , bo bałam się że guzik wystrzeli.Do dziś się ze mnie śmieje i wypomina mi cudowne zakupy na wyprzedaży.Ale spodnie śliczne...

 

[maa821]

Cleo1981, ja wlasnie wczoraj kupilam sukienke na wesele. Firmy Cortefiel za 145zl (przeceniona z 300)i kolezanki juz mi powiedzialy, ze jest super. Moze i tobie by sie spodobala. Najwazniejsze w niej jest to, ze brzucha tak bardzo wielkiego nie widac, bo w innych wygladalam jak wielka Bunia. Moze dzisiaj jakas fotke uda mi sie wstawic i bys zobaczyla czy ci sie w ogole podoba. Ja jestem bardzo z niej zadowolona

 

[Cleo1981]

Cleo1981, ja wlasnie wczoraj kupilam sukienke na wesele. Firmy Cortefiel za 145zl (przeceniona z 300)i kolezanki juz mi powiedzialy, ze jest super. Moze i tobie by sie spodobala. Najwazniejsze w niej jest to, ze brzucha tak bardzo wielkiego nie widac, bo w innych wygladalam jak wielka Bunia. Moze dzisiaj jakas fotke uda mi sie wstawic i bys zobaczyla czy ci sie w ogole podoba. Ja jestem bardzo z niej zadowolona

Wrzuć fotkę koniecznie jak wyglądasz:-)

 

[maa821]

Wrzuce ci zaraz fotke sukienki beze mnie. Nie ma kto mi teraz fotki strzelic