reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

Kam jesteś the best z tą zmianą mieszkania :)))) Chociaż na początku listopada mam nadzieję, a nie na koniec :)))))
Ja póki co bardzo niewiele rzeczy mam, wg OM mam na 9 listopada, więc powinnam szybciej myśleć! Mam 2 pary śpiochów, w tym jedne różowe :))) 2 bodziaki, 1 bluzeczkę i 12 spodenki i 5 par skarpetek, 2 butelki :))))
Tyle zakupów!
My musimy urządzić kącik z łóżeczkiem u nas w sypialni bo mamy tylko 2 pokoje i póki co nie chcemy się przenosić do salonu. Zobaczymy jak to potem będzie. Póki co Kubuś (Ernest) do roczku może spać z nami w sypialni :))))
 
reklama
Mój mąż sądzi, że na wszystko jest czas... on rozgląda się za nagłośnieneim i za tv a ja za łóżeczkiem wózkiem itp. Znając zycie i tak on po swojemu kupi, zupełnie inne niz ustalalismy wcześniej, dlatego musimy kupić RAZEM wcześniej, żebym nie miała niepotrzebnych niespodzianek.

Ka.. M współczuję tak późnej przeprowadzki...
Bura, oby Twoje maleństwa nie spieszyły się za bardzo żebyś mogła na spokojnei wszystko przygotować
 
witam i dolaczam sie do zakupowego steresu;-)
ja tez jeszcze nic nie mam oprocz kompletu do lozeczka razem z kolderka posciela baldachimem itd,kupilam to bo akurat byllo w tchibo i kolorystycznie neutralne takze mi pasuje
mam na oku juz wozek,mebelki no i powoli zacyznam robic liste potrzebnych rzeczy.mam zamiar to kupiec pod koniec wrzesnia ,mysle ze to starczy,termin mam na 03.11:-)
a teraz w sobote bedziemy przestawiali meble aby zobaczyc gdzie najlepiej postawic lozeczko itd,dzidzia bedzie miala pokoik w salonie bo niestey nie mamy wiecej miejsca a sypailania jest za mala aby wstawic lozeczko
a tak wogole to musze Was napisac ze wczoraj i przedwczoraj mialam okropna zgage,dziewczyny to bylo straszne,palilo mnie od zoladka az do gardla i myslalam ze umre,nigdy nie zdawalam soebie sprawy ze to takie uciazliwe,dzis jest jednak lepiej ale juz wyczytalam duzo domowcy sposobow na zgage takze jak wroci to ja zalatwie;-)
 
Ok jestem :-D My mieszkamy w kawalerce i już kombinujemy jak tu zrobić kącik dzidziusiowy. Z biegiem lat chcemy większe mieszkanko ale teraz nas nie stać na takie wydatki.Póki dzidzia będzie mała to jeszcze nie będzie tak zle.Jakoś radę musimy dać:-) Ale i tak się cieszę że mieszkamy sami, bo jak slyszę co się dzieje w wiekszych rodzinach to już nie będę narzekać.
 
ja będę starała się przeprowadzić jeszcze wcześniej....
tyle że mamy umowę do grudnia....
a współlokatorom tez oznajmiliśmy że zoastajemy do końca umowy... później zmieniłam zdanie że do porodu chcę się przeprowadzić.....żeby nie byo że ich na lodzie zostawiamy i że będą musieli później sami płacić całość za chatę...
no ale z biegiem czasu to chciałabym już we wrześniu mieszkać sama bo spokojnie urządzilibyśmy sobie mieszkanko.....
a druga sprawa to to że yu zwalniajś się chaty dopiero wrzesień październik jak się sezon kończy...:sorry2: chyba jestem w kropce i będzie wszystko na ostatnią chwilę...:dry:
 
Cleo dokładnie najważniejsze, że sami mieszkacie. Pewnie coś fajnego wykombinujecie, a sporą macie kawalerkę, ile m2?
Kam no niestety czasem tak się układa, współczuję, ale i wierze, że dacie radę i wszystko się ułoży :)))
 
Bura, oby Twoje maleństwa nie spieszyły się za bardzo żebyś mogła na spokojnei wszystko przygotować
Dzięki! Chciałabym wytrzymać przynajmniej do końca września. Mam nadzieję, że się uda! A idealnie byłoby do połowy października, tak jak zaplanował lekarz.

A ja się przejmuję przemeblowaniem :zawstydzona/y:
 
Cleo dokładnie najważniejsze, że sami mieszkacie. Pewnie coś fajnego wykombinujecie, a sporą macie kawalerkę, ile m2?
Kam no niestety czasem tak się układa, współczuję, ale i wierze, że dacie radę i wszystko się ułoży :)))
Nie nie jest duża 30 m kw. Na szczescie widna bo na cała scianę są okna, więc efekt optyczny jest że niby duży pokój:-)
 
reklama
my będziemy chcieli jakiś domek 3 pokojowy .... bo 2pokojowe to tylko apartamenty są...
a ja nie chcę mieszkać z kimś przez ścianę... raz tak miałam i dziękuję... tym bardziej że tyu przez ściany słychać nawet jak sikasz....
ale będę się łapać za co popadnie byle jak najszybciej.....
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry