reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

Kasiiula możesz łyknąć ten węgielek-chyba się nazywa carbo,jest bezpieczny dla kobiet w ciąży.
Nie bierz przypadkiem laremid itp.

mam też domowy sposób,ale mało kto to wypije :-D 2 łyżki mąki ziemniaczanej -małe łyżeczki,ale nie płaskie tylko wypukłe;-) na szklanke wody,mnie pomogło jak miałam biegunke ;-)
lub jedz coś co powoduje u ciebie zatwardzenie ;-) byle nie dużo,bo będziesz się też męczyć :-) jagody to bardzo dobry sposób jak już wspomniano.

kasik30 jak ja męczę się z zaparciem zbyt długo to na noc wypijam 1,5 szklanki letniego mleka z cukrem i rano w ubikacji zostawiam to co nie mogłam się pozbyć od kilku dni :-) ale ja mam zespół jelita drażliwego i u mnie to nie problem by pozbyć się czegoś z końcowego odcinka jelita,wystarczy że na noc zjem coś tłustego czy wypije większą ilość mleka,ale w ciąży coś dolegliwości z ta przypadłością mi minęły,w szczególności skurcze w jelitach
 
Ostatnia edycja:
reklama
dudziakowa dużo cierpliwości, Trzymay tutaj wszystkie kciuki za Ciebie i dziedzię. Będziesz dumnie z wózeczkiem paradowa.

Klaudzia ależ romantycznie, gratuluje.

Dla mnie na zaparcia najlepsza jest kapusta:tak: Wystarczy trochę, najlepiej kiszonej. Choc ostatnio nie mam z tym problemów.
I znów zaduch już się gotuję we własnym sosie :angry::wściekła/y:
 
Dudziakowa -kochana jeszcze się naspacerujecie ty i Toje szczęście w brzuszku i światu się pokażecie !!! Teraz uważaj na siebie, życzę wam szybkiego, spokojnego powrotu do domku !!!
 
klaudzia normalnie romantyzm na calego;-)swietnie az Ci zazdroszcze,ciesze sie i gratuluje :-)

martolinka gratulacje dla Was,napisz czy masz juz jakies imie dla chlopca
pozdrawiam i chwale sie ze od jutra zaczynam 23 tydzien:-)
 
Hej,
ale jestem padnieta! U nas nareszcie upal! I parowa-to roche gorzej. Ale ciesze sie ze jest cieplo. Bylam z synkiem prawie 3godziny na placu zabaw i to siedzenie na lawce w sloncu tak mnie zmeczylo, ze najchetniej bym spala-moj synek juz to robi:) ale nie moge, bo musze uszykowac ciasto i nasmazyc nalesnikow bo moj M wyjatkowo wczesniej wroci z pracy i o 18ej jedziemy na usg :) Dobrze ze synek spi, bo inaczej bylby tam marudny, a tak to w spokoju obejrzymy maluszka- naszego Wiercika :) Ale powiem Wam, ze tak cieszylam sie na to, a teraz ze zmeczenia to juz nie mam tej radochy... Ale przyjdzie, przyjdzie :)
 
hallo....
ale tu cisza.....
wpadam na chwilę pochwalić się super pogiodą.... bo właśnie zaczęło troszkę padać i mam świeże powietrze:-D nareszcie nie ma duchoty...
i już jutro do gina..... jestem happy:tak::blink:
 
Klaudzia- Ty to masz szczescie:) moj M nie jest nawet w polowie tak romantyczny :(
On twierdzi inaczej, ale on jest do bolu praktyczny, szczedny w slowach...ale i tak go kocham ;)
Teraz zmykam robi nalesniczki, jak bede miec sile to wieczorkiem zajrze pochwalic sie wynikami usg :)
 
hallo....
ale tu cisza.....
wpadam na chwilę pochwalić się super pogiodą.... bo właśnie zaczęło troszkę padać i mam świeże powietrze:-D nareszcie nie ma duchoty...
i już jutro do gina..... jestem happy:tak::blink:

Faktycznie cisza:tak:
U nas jest parno, ale i tak sie ciesze bo choc cieplo:)
Ja tez juz zmykam, moze wieczorkiem zajrze:-D
 
Witajcie

Dolapal kompa wiec ejstem:) ehehhe

U nas dosc nerwowo wczoraj bylo
frown.gif
caly dzien pod EKG siedzilam....bo malemu tetno skakalo jak oszalale jak pilka do gry....
frown.gif
frown.gif
frown.gif


Juz mailam czarne mysli o porodzie i poczywiscie o smierci malca..mego.....

naszczecie pod wieczor uspokoil sie....ale cala nocka nie przespana....

RANY!!!!!!!!!!!!! MAM DOSC!!!!!!!!!dziewczny.....cche do domku chce....byc zwykla kobieta w ciazy chodzic nqa spacerki pokazywac brzuszek.. A nie moge....:-:)-:)-(


humr dzis do dupy....zalamna jestem...
\
buzka:)
dzudziakowa gtrzymaj się ... mam nadzieje że dacie ra
dę .... i będzie wszystko ok.....
trzymam kciiukki żebyście wytrwali do końca.... i żeby dzidzia wyszła dopiero w listopadzie
nie martw się ... będzie wszystko dobrze..... musi być....
A ja sie pochwale.... bo choć slub mamy juz z moim K zaplanowany, obraczki kupione to dopiero dzis doczekalam sie oficjalnych oswiadczyn. Heh jednak moj przyszly maz potrafi zaskoczyc i wieczorkiem na stole lezal o ten czekoladowy telegram i sliszny pierscionek schowany w platkach róży :) Oczywiscie odpowiedz.... TAK!
hehe nooo postarał się.....:tak:
wkońcu sie doczekałaś.....:-D gratuluję Ci.....
ja pamiętam jak mój D porozkładał świece w pokoju zgasił światło i kłęczał przed drzwiami z pierścionkiem aż je otworzyłam ... a później zabrał mnie na kolację do najlepszej restauracji w mieście .....:-D hehe
miło było.....
 
reklama
Oliwka1976 jeżeli chodzi o imię dla synka to już miałam je przygotowane parę miesięcy temu ;-)Damy mu na imię Antoni - Antek , Antoś, Anteczek:-) Mam tylko wątpliwości , czy mojemu M podoba się to imię . Twierdzi , że tak , ale ja to odbieram tak bez przekonania . Może sobie coś wkręcam...
 
Do góry