Hej
Martysia śpi, ja czekam na pizze , bo mam dziś lenia, choć trochę pościerałam kurze, a jak młoda wstanie to odkurzę! w przyszłym tyg jak Martysia wróci do przedszkola to mam zamiar zrobić takie prawdziwe wiosenne porządki, łącznie z myciem okien, ale zobacyzmy czy pogoda mi na to pozwoli!
dziunka Martynka czasem miewa zaschniętą krew koło noska! właśnie jakby jej krew leciała z tego nosa, ale panie nigdy mi nic nie mówiły (zazwyczaj takie coś obserwuję jak ją z przedszkola odbieram) ona sama też nie mówi, że krew jej z noska leci! może u Asi z przemęczenia? czasem tak bywa
lotka 5 rano! ale powiem Ci, że Martyna też potrafi spać bardzo różnie! są dni, że śpi do 8-9! czasem zdarzy się jej do 10! a czasem (jak dziś) budzi się o 6! i spać chodzi mniej więcej o tej samej godzinie! +- pół godziny
Miłego popołudnia Wam życze :-)
Martysia śpi, ja czekam na pizze , bo mam dziś lenia, choć trochę pościerałam kurze, a jak młoda wstanie to odkurzę! w przyszłym tyg jak Martysia wróci do przedszkola to mam zamiar zrobić takie prawdziwe wiosenne porządki, łącznie z myciem okien, ale zobacyzmy czy pogoda mi na to pozwoli!
dziunka Martynka czasem miewa zaschniętą krew koło noska! właśnie jakby jej krew leciała z tego nosa, ale panie nigdy mi nic nie mówiły (zazwyczaj takie coś obserwuję jak ją z przedszkola odbieram) ona sama też nie mówi, że krew jej z noska leci! może u Asi z przemęczenia? czasem tak bywa
lotka 5 rano! ale powiem Ci, że Martyna też potrafi spać bardzo różnie! są dni, że śpi do 8-9! czasem zdarzy się jej do 10! a czasem (jak dziś) budzi się o 6! i spać chodzi mniej więcej o tej samej godzinie! +- pół godziny
Miłego popołudnia Wam życze :-)