Listopad 2009

[pathanka]

Witamy u nas dzis lepiej były kwiaty i winko, ale niesmak i problem został. Tak jak Dziunka pisze wszystko wokół się zamyka dziś w tvn24 mówili, że ogrom osób od końca roku zawiesza działalność czekając na lepszy czas. A ja również nie mam smykałki wolałabym robić na kogoś, ale mieć wypłate a z tym też krucho, ach szkoda gadać.

MARTOLINKA zróbcie tą panne marzanne to ja ją utopię w Warcię choć Ani pomysł z oceanem jest bardziej brawurowy.

DZIUNKA oj faktycznie spory bagaż, szkoda, że nie mają szafek, bo przecież te dzieciaki powyginają się od tych plecaków.

ETNA zdrówka dla Pawełka.

SAWI dziwna lekarka, obserwujesz małą od początku to wiesz najlepiej, a rehabilitacja nie zaszkodzi.

KIKOLKU brawa dla kubusia, a ty i tak wypoczywaj.

maxwell napisałam ci prv.

 

[Jacek_i_Jagoda]

AniaSm byłaś w Røros? Pytam bo Dobrusia młaśnie męczy kasetę z Pippi (aktorską, pełnometrażową:-(, niestety skarb narodowy w postaci dubbingu z Ewą Złotowską został zagubiiony przez TVP) i to miasteczko jest niesamowite (a to tam kręcili) zwłaszcza zimą.

 

[martolinka]

Witajcie,

Etna nie żartuj z tą chorobą!!! Chciałam Wam dziś zrobić niespodziankę , bo odrabiamy zajęcia na basenie i byłam pewna , że się zobaczymy:-( zdrówka dla Was!!!
Kilolek to musiał być koszmar;-)mi jak na razie nic się z tematów około ciążowych nie śni;-)

 

[dziunka24]

Jacek chodzi Ci o mojego brata? Jeszcze nie rozmawiałam z mamą.
Biedny chłopak, marzannę tato spalił
Pathanka głowa do góry, będzie dobrze codziennie sobie to powtarzam na pocieszenie powiem Ci że wszystko mi się w domu pokończyło łącznie ze spożywką a w portfelu totalne zero a do soboty musimy za to zero przeżyć...także na pewno masz lepiej



Na chwilę wpadłam do pracy popodpisywać (jest taki wyraz?) trochę papierów, potem zus i na basen ech, a tak chciałam do mamy na kawkę wpaść
Kot mi wylał kawę na laptopa, myślałam że utopię go w wannie zamiast tej Marzanny wszędzie musi wejść cholerstwo jedne na szczęście większość wylało się pod laptopa, a tylko trochę zahaczyło klawiaturę, więc trzymajcie kciuki by po południu odpalił:-(

 

[gosiulek73]

Hej

U nas dziś powtórka z rozrywki.Wszystko zasikane....tak dziecko chciało się samo ubrać łącznie ze zmianą pieluchy.Dobrze że chociaż materac uratowałam wkładając wczoraj pod prześcieradło podkład.

Etna zdrówka dla Pawełka.
Sawi dobrze że jednka okazało się że mała dobrze się rozwija.
Kilolek super
Dziunka &&&&&&&&&&&

Idę na kawę.

 

[sawi]

Helka rozwija się jak najbardziej prawidłowo,i dobrze że sama pediatra potem to zauważyła bo tak to by traktowała jako dziecko chore...
a rehabilitacja sie przyda na asymetrie

 

[gosiulek73]

Ja już tutaj pisałam o mojej koleżance której dziecko urodziło się z niedotlenieniem z winy lekarzy (zwlekanie) i niestety nie rozwija się prawidłowo.Nie chce mówić. Zaczęła ale później urodził jej się brat więc się cofnęła.Do tego doszły kompilkacje poospowe i nie jest dobrze. Chce ją wysłać do przedszkola integracyjnego...Mała ma 3,5 roku.
Cieszę się że są dzieciaczki które mimo niedotlenienia rozwijają się dobrze

 

[anawawka]

Cze
ja mam dziś sajgon w domu, bo małż i Gonia... także obie są podjarane swoją obecnością, już było wyrywanie sobie piór i te sprawy
Martolinka - gdyby można było to bym jedną z moich poświęciła na Marzannę;-);-) daleko mam jednak do Wisły, a małe rzeczki to chyba za mało..
Ania - zdrówka. Trzymajcie się.
Etna - Ula tak napisała, że sama nie wiem co u niej, "ma lekką fobie, która ją bezgranicznie ogarnęła" tak to dokładnie z sms-a wyskoczyło. Zdrowia dla Pawełka, niestety to chyba ta pogoda wpływa na choroby....
Co do roboty i ich podejścia do zwolnień, nikt jeszcze oficjalnie nie zwrócił mi uwagi... ale siedzę sama w pokoju, bez telefonu, ogólnie dlatego mam lekkiego doła bo mi wyszło, że dotychczasowa moja opinia przed urodzeniem dzieci była wyrobiona... nowe władze przyszły, nie znają mnie, mojego zaangażowania do pracy ( teraz widać, że po prostu go nie ma, bo ciągle siedzę na zwolnieniach ),,, także nie wiem czy sama pod sobą dołków nie kopię..
Kikolek - super, że Kuba zadowolony, trzymam kciuki za trafną diagnozę i w razie co rehabilitację.;-)
Sawi - ehh Ci lekarze... dobrze, że się Hela dobrze rozwija, nie zazdroszczę humorków Emi, niestety to taki wiek...
Dziunka - a może na kota nów działa tak samo jak na moje?? ;-) Właśnie mi próbowały część klawiszy w klawiaturze powyrywać... Trzymaj się, mam nadzieję, że do soboty dotrwacie, może dobrzy ludzie Wam pomogą?;-)
Gosiulek - cena samodzielności;-);-);-), wiem nie jest Ci do śmiechu, ale kiedyś te dzieci nam wyrosną...

My już od 7 na nogach, na razie jest cisza, bo George leci... nie mam pomysłu co z nimi zrobić...

 

[agrafka80]

Hej dziewczynki, kurcze jestem już prawie miesiac na zwolnieniu i w ogóle tego nie zauważyłam. Jedyna różnica to, ze nie musze się ciągle spieszyć .
Byłam wczoraj na teście glukozowym, mam nadzieję, ze będzie ok, ale siniaki mam niezłe. Za tydzień wisyta u gina.
Ala ma napady szały i darcia ryjka, na szczeście jakoś się umiem wyłączyć.
Mój mąż najprawdopodobniej weźmie udział w programie dobrowolnych odejsć w swojej firmie i zakłada z kolegą działalność, ale napisze wiecej jak już beda oficjalne decyzje.

Anawawka, trzymam kciuki, zeby z pracą było wszystko ok.. Wiesz, często jest tak, że oceniają nas dużo lepiej niż sami myślimy, w moim przypadku tak często było, ale wiadomo, stres zawsze jest. Ja też gdyby nie charakter projektu w jakim byłam, nie wiem jak dałabym radę w pracy siedząc tyle czasu na zwolnieniach...

Ana, jeszcze jedno pytanie - orientujesz się lub pamiętasz jakie papiery trzeba dostarczyć do przedszkola przy zapisie? takie na poparcie tych kryteriów i zatrudnieniu rodziców i podatkach w Wawie ? PIT i zaświadczenia o zatrudnieniu ?

 

[anawawka]

Agrafka - ja tylko do przedszkola pierwszego wyboru dostarczałam wydrukowany formularz zapisu , rejestrowałam się przez internet. Dopiero potem , jak się ubiegałam o zwolnienie częściowe z opłat to dostarczałam z zakładu pracy kartkę o 3- miesięcznych poborach, ale to dopiero we wrześniu było.