No cze,
ale żeście natworzyły ;-)
Cleo - ja w Rzymie nie byłam, ale w Wenecji... nie to samo, ale tak jak piszą dziewczyny trzeba nastawić się na lekki szok kulturowy , szczególnie jeśli chodzi o chodniki- ład i porządek oraz jazdę po mieście.
Kikolek - mam nadzieję, że u gina wyjdzie , że wszystko ok.
Martolinka, etna - macie jakieś wieści co z Dziunką?
Poza tym skleroza mnie dopadła i w sumie nie wiem co komu miałam odpisać. Znikam napić się kawencji.
ale żeście natworzyły ;-)
Cleo - ja w Rzymie nie byłam, ale w Wenecji... nie to samo, ale tak jak piszą dziewczyny trzeba nastawić się na lekki szok kulturowy , szczególnie jeśli chodzi o chodniki- ład i porządek oraz jazdę po mieście.
Kikolek - mam nadzieję, że u gina wyjdzie , że wszystko ok.
Martolinka, etna - macie jakieś wieści co z Dziunką?
Poza tym skleroza mnie dopadła i w sumie nie wiem co komu miałam odpisać. Znikam napić się kawencji.