reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

Kilolek no bo ile mozna właczać komputer ;-) Trzeba sie wczesniej umawiac np o 21.00 wtedy sie troche posiedzi. Ide zalogowac sie na FB, zobacze co to za cudo hihihi
 
reklama
Kilolek no bo ile mozna właczać komputer ;-) Trzeba sie wczesniej umawiac np o 21.00 wtedy sie troche posiedzi. Ide zalogowac sie na FB, zobacze co to za cudo hihihi
to ja się mogę umówić :D
no psuje mi się ten komp juz od dawna i wczoraj co chwila mi sie wyłączała, a włącza się bardzo wolno, jesczez wolniej szuka sieci... no masakra. Muszę go chociaż sformatować ale z tym musze poczekać jeszcze ze 2 tygodnie aż wyjdę z dokumentami wszystkimi na prostą

edit: polaa jak juz ma sz dostęp do grupy to możesz wejść i skorzystać z linku na chata. Tylko on nie jest na zamknietym tam gdzie album na przykład tylko w grupie listopadóweczki 2009 https://www.babyboom.pl/forum/groups/183-listopadoweczki-2009.html
 
Ostatnia edycja:
AniaSM myslałam że jak przyjadę do A teraz w czerwcu to się spotkamy, ale oni są ze Skjetten a to kawał drogi do Ciebie :-( ok. 350km...
 
dziunka jak sprawdzałam na mapie to mi pokazało 548km ,bo tam gdzie A jest to blisko Oslo a my nad samym morzem norweskim mieszkamy ale Kingula mieszka tam w okolicach jakieś 55km :)
u mnie powoli kończą robić taras koło domu więc po cichu liczę że pogoda jak się poprawi to wystawimy Kubie trampoline :) i kupimy piaskownice :) żebym nie musiała tyle z nim się plątać po placach zabaw bo coraz ciężej mi przecież będzie
 
hej hej nadrobilam Was od wczoraj ;p

My dzis pospalismy do ok 9, potem spacer, podwórko itd potem domek i sąsiadka z małym przyszla - dopiero teraz usiadłam zjesc SNIADANIE! Obiad juz zrobiłam, znowu ciasto upiekłam tym razem Dziunkowe ale z malinami (urosło ze hohohohoho) i musialam znowu posprzatac. Sprzatalam juz rano w całym domu podłogę ale dzieciaki tak wiariowały ze musialam od nowa, bułki, ciasteczka itd. Olinka pokoik wyglądał jak by piorun w niego strzelił a na srodku kulki nesquik plus ciastka rozwalone i rozdziabane przez mojego Syna.
Najadłam się jak szpak i idę się kimnąć bo Oli juz spi z godzinkę.
 
hej ;)

kilolek weszlam w ta grupe ale jest napisane, ze musze nalezec do tej grupy, zeby widziec wiadomosci czy cokolwiek:(
a strona chata niby sie otwiera ale jakas dziwna jest :/ nic pozniej nie moge zrobic :( cholera:/ tak to jest jak sie pozno zapisuje na forum:-D

my dzisiaj pospalismy do 11:szok: malo tego, Mlody wlasnie poszedl na drzemke i juz spi :tak: czasmai sie zastanawiam czy to normalne, ze tak dlugo spi (nie ukrywam, ze mnie to cieszy bo sie wysypiam do 11, 12 ale ile mozna spac?!:)), maz mowi zebym nie zdziwila, ze to normalne, ze widocznie potrzebuje tyle snu, moza to i racja:-)
na chorego nie wyglada;)
Ania ja tez czekam az moj ogrod bedzie do konca zrobiony, zeby Kubie wlasnie ta piaskownice wystawic;) bo tak to codziennie chodzimy n aplac zabaw i tam korzysta z piasku, w sumie i dobrze bo bawi sie z dziecmi ;)
 
Co do spania to dzisiaj noc do kituuuuuuu. Młody spał jakoś niespokojnie. Ciągle "biegał" po tym łóżku i co chwile któreś z nas obrywało ;] Potem zerwał sie taki straszny wiatr ze drzwiami nam w domu trzaskało ;/ [okna mamy pouchylane na noc bo u nas na górze parówa ze nie idzie funkcjonowac w ciepłe dni/noce] szybko zamykaliśmy okna i mój poleciał o północy schować parasol ogrodowy i zabezpieczyc brame [ktora zostala nie zamkieta ;/]. A o 4.30 Stefan pobudził nas bo stwierdził ze jest głodny wiec dałam mu jedzenie do miski potem Marcel wstał i poleciał za mną po mleko. Wiec Marcel wypił flache i zasypia a Stefan sie drze ze chce na dwór ;/ Mój pędem do wypuścił no i koniec atrakcji. Po 5 wstal do pracy a my pospaliśmy do 8.30 Nie pamietam kiedy mój bąk tak długo spał. Ale dobrze ze zasnął bo po 4 juz sie zaczynało robic widno i bałam sie ze nie zasnie hehe. A teraz spi od 13 :))
 
Ostatnia edycja:
Witajcie;-)
My ledwo dotarliśmy do domu po wycieczce na Półwysep;-) Jesteśmy padnięci. Młody spał zaledwie 30 minut w drodze powrotnej. Pewnie szybko odleci;-)M dziś znowu pozno wroci ,a le do weekendu coraz blizej:tak:
 
U mnie Olis spi od przed 14 wiec pewnie nie zasnie wczesniej niz ok 22 ;/ wiec do nocy bedziemy tancować. Olis w wietrzne dni bardzo ładnie spi tak wiec nocka byla ladna a i teraz spi juz ok 4h. Ja pospalam i ciezko mi się wybudzic.

przed nami obiad...marnie to widzę :( nie dosc ze pewnie zbudzi się bardzo głodny bo jadł ok 13 butlę, wiec na obiad spojrzec nie bedzie chciał bo gdzioe on bedzie łychą wcinał kiedy mozna lezec i ciągnąć to jeszcze jest tak późno ze zanim się rozbudzi bedzie 18 ech. chyba polecę po serek waniliowy.

mąż mąż gdzie ten mąż? :)
 
reklama
Hej, my cały czas siedzimy na dworze, mała nie chce siedzieć w domu, a mnie od słońca już wszystko piecze- tak to jest jak sie kremu z filtrem nie używa. Mała smaruje zawsze a o sobie jakoś zapominam to mam za swoje. Nic mi sie nie chce.
 
Do góry