Listopad 2009

[anawawka]

Dziunka - ode mnie możesz już dostać kwiaty, a reszta to podjadę do Cię skopię tyłek i posadzę marcheweczki... niech rosną na nasze zdrowie;-) Będzie dobrze, to tak na serio. Trzymaj się, skype dobra sprawa.
Lotka - jam stara, więc pkobp i dopiero ostatnio zdecydowałam się na konto przez internet ;-), więc nie pomogę.
Wiewiora - najważniejsze, żebyście byli szczęśliwi, może lepsze życie na walizkach a nie w ciągłym strachu o lepsze jutro.;-)
Polaa - wow, ale mega zazdrość.

Noc jakaś duszna, gorąca i znów popłakująca, ale Hankownik coś przeżywał, Gonia jak zwykle rozkrywała się..

 

[etna36]

my robimy inhalacje i ja zmyam w koncu do pracy. Juz za nim tesknie a jeszcze z domu nie wyszlam.

Dziunka gdyby pawel byl zdrowy i Antek to napewno zrobilybysmy ci nalot kaszubow na poiprawe samopoczucia. Trzymaj sie obitko, myslalam cala noc o tobie

 

[Cleo1981]

no i znowu dzień się zacząło spaniu czy leżeniu moge jedynie pomarzyć
Igi się bawi-wkłada baterie do aparatu i wyjmuje i w kółko tak
wczoraj padł o 20 po placyku i pewnie ten upał też mu dał w kość bo sama wróciłam ledwo żywa.
podobno dziś ma być 2 stopnie więcej niż wczoraj-łomatko święta

Dziunia trzymam kciukasy za dobre wiadomości.i nie wypisuj głupot.Na Dzień MAtki możesz jedynie kwaity dostać głupolu

 

[ilona212]

Dziunka twój A na pewno sie stresuje, nowe miejsce, nowa praca, nowe wyzwanie któremu musi sprostać, do tego dochodzi tesknota za Wami. A co on tam bedzie wogóle robić?? Zna jezyk?? Moze to tez go bardzo stresuje?? Teraz przypomniał mi sie mój wyjazd do Anglii, niby znałam angielski w teorii, listy mogłam pisać, rozumiałam tez bardzo dobrze, a jak poszłam do agencji zapytac o prace to nie mogłam wydukac jak sie nazywam, poddałam sie, długo nie mogłam sie przełamać, zostałam sama bo mój N zaczał prace, a ja musiałam radzić sobie sama. Pracowałam w takim malutkim hotelu 2h dziennie, ze swietnym szefem(znajomy anglik mojego N) oraz jego cudownym rodzicami, dzieki nim przełamałam bariere, nie do końca ale udało mi sie wyjsc do ludzi, zaczać rozmawiac po angielsku, dzwonic przez telefon(wow to był wyczyn), chodzic na spotkania o prace i udało sie.

U mnie ciche dni nastały, ale ja nie odpuszcze hihihi (zawsze tak mówie) ;-)
Lece bo mała wstała.

Lotka ja mam w millenium i nie narzekam. Konto internetowe też fajne, dodatkowo sms jak wplywa mi kasa na konto.

 

[dziunka24]

Dzięki, jesteście nieocenione

Julia ryczy za tatą równo - żal mi jej, Asia pewnie też tęskni, choć malutka, szybko zapomni.

Wiewióra zaczęłam robić podobnie, tam gdzie jego rzeczy, kosmetyki po prostu nie patrzę;-) i pomaga

Najlepsze jest to że już od dziś mieli być w pracy, a będą dopiero w pon więc mogli jechać do NO dopiero jutro...


A do tego Miłkowi nie zginął torbielek w śledzionce po cytomegali i teraz nie wiadomo co dalej.

Maciej ma drugą chemię dzisiaj.


Same choróbska.


A pogoda do bani. Asia wczoraj z gołymi stopami (sama zdjęła buty i skarpety), w krótkim rękawie i bez czapki a dziś już bluza i chustka na szyję.
Młoda złośnik straszny, zabiera Julce rzeczy i nie chce oddać chichrając się złośliwie

 

[Uleńka_79]

hej dziewczynki

Dziunka trzymam za Was kciuki.
Za dzieci chore także!!!

my wczoraj kupilismy fotelik na rower hamax siesta
HAMAX SIESTA 2011 + KAS GRATIS + WYS GRATIS SKLEP (1624284148) - Aukcje internetowe Allegro
mąż jeździł go odbierac w W-wie, pożno wrocił i montował do północy zebym dzis mogła z mama i Oliskiem rowerami skoczyc na targ. Zamocował na swoim rowerze ponieważ jest alumininiowy lekki i super hipper. Na moim się nie dało bo mam amortyzator pod siedzeniem i tym samym nie mam pałaka pod siodełkiem. H rower jest troszkę wysoki dla mnie i z ramą....

tak wiec jedziemy na targ, OLis wniebowzięty a ja podjeżdżam pod przejazd wąskiem chodniczkiem, wolnooo, wolnooo, tak wolno ze kierownica pojechała mi na krawężnik, ja chcę zsiadac i ......... bach...rower na prawą stronę, na piach razem ze mną i Oliskiem...........Boze do tej pory się cała trzęsę. Ja mialam nogę brudną, troszkę przytartą a Olis lekko ubrudzone przedramię, dotknął ziemi, reszta nietknięta (fotelik bardzo dobrze chroni, jest taką skorupą nawet przy przechyleniu w bok). Troszkę się zdziwił ale nic poza tym.
Ja chuderlak, nie wiem co się stało, prawdopodobnie starym zwyczjem chcialam zejsc z roweru lekko pochylając go w bok a ze Olis z tyłu ciężki wiec wszystko przeważyło.
Mam nauczkę, całe szczescie ze tak się to wszystko skonczyło i teraz hamuję i schodzę z roweru inaczej-zatrzymuję się, rama między nogami obija mi ... i dopiero stojąc pewnie przekadam nogę przez ramę.
musimy kupic dla mnie kobiecy rower nie ma innego wyjscia!

jagłupia!!!!!!!!!!!

Miłego dnia dziewczynki!

 

[martolinka]

Witajcie!!
dziś od rana sprzatanie , wstawilam zapiekankę , młody śpi a ja piję kawkę Na obiad wpadnie moja kolezanka ze studiów z mezem. Muszę jeszcze lekko sie ogarnąć

Etna Tobie i ze dwa drinki się należą Czy to były te w butelce?
Dziunka nie zamawiałam jeszcze kwiatów ,zeby do poniedziałku nie uschły , bo babo wtedy dowiesz sie , ze bedzie ok!!! skórę Ci przetrzepie za te bzdury!!!!
Wiewióra a Wy do PL jeszcze wrócicie?

Ula co za przygoda... na pewno trzeba sie przyzwyczaic do pasazera z tyłu

 

[Cleo1981]

ale pogoda fiu fiu.my już w domu ale zaliczyliśmy wcześniej plac zabaw i mały 1 raz spał w wozku to się poopalałam bo bladzizna jestem okropna :-)
niech się pogoda utrzyma bo w niedzielę wypadzik do zoo planowany :-)

 

[pathanka]

Ale mam dzis ból głowy nic nie pomaga, a musze się wykurować zanim panicz wstanie, bo zaraz bedzie chciał iśc na dwór.

ULA no niezła historia, dobrze, że się nic nie stało.

DZIUNKA spokojnie będzie dobrze. Trzymaj się dzielnie.

 

[AZA777]

Hej kobietki! Mój panicz juz śpi a ja chyba zaraz usne przy lapku. Trzeba kawe zrobic... Nie mam pojęcia co dziś na obiad, rozmroże jakieś piersi z kurczaka i pomyśle...

Dziunka kobitki mają racje... trzeba Ci dupsko porządnie przetrzepać )) Tak serio to będzię wszystko oki, zobaczysz...

Ula no przygoda ładna, ja dlatego wole jak mąż wiezie małego bo 12 kg jednak się odczuwa...