Uleńka_79
Listopadowa Mamusia
no wiec, mam na codzien smarowac mascia cholesterolowa z witaminami buzke i te plamy, a na noc sterydowa - oby NIGDY jej nie dac na slonce. doustnie Aerius - 1x2,5ml - to codziennie i co kilka dni wapno - zeby nie za duzo. dopiero "po sezonie" zrobi mu sie testy, zeby wiedziec na co alergia.
no i mamy recepte na adrenaline(jedna ampulka z igłą czy jakos tak) - mam nadzieje jej nigdy nie uzyc, ale juz jestem spokojniejsza i mozemy jechac na wieś :-) :-)
Lotka a jakie macie zmiany skórne? My znowu mamy takie plamki, dermatolog mowila ze to Łojotokowe Zapalenie Skóry, po sterydzie Lotriderm zniknęło a teraz znowu jest. Mamy słabszy Pimafucort ale po nim nic nie schodzi, po masci cholerstelorowej tez nie ;/ Moze podac sklad tej masci cholestelorowej z witaminami? my mamy czysty cholestelor. U nas zaczyna się to malenskimi krostkami, ktore przeradzają się w suche plamki małe i one rosną, jak juz są duze robi się taka czerwona otoczka wokół krostki.
Ja tez pospałam a co
no wiec, mam na codzien smarowac mascia cholesterolowa z witaminami buzke i te plamy, a na noc sterydowa - oby NIGDY jej nie dac na slonce. doustnie Aerius - 1x2,5ml - to codziennie i co kilka dni wapno - zeby nie za duzo. dopiero "po sezonie" zrobi mu sie testy, zeby wiedziec na co alergia.
no i mamy recepte na adrenaline(jedna ampulka z igłą czy jakos tak) - mam nadzieje jej nigdy nie uzyc, ale juz jestem spokojniejsza i mozemy jechac na wieś :-) :-)
Lotka a jakie macie zmiany skórne? My znowu mamy takie plamki, dermatolog mowila ze to Łojotokowe Zapalenie Skóry, po sterydzie Lotriderm zniknęło a teraz znowu jest. Mamy słabszy Pimafucort ale po nim nic nie schodzi, po masci cholerstelorowej tez nie ;/ Moze podac sklad tej masci cholestelorowej z witaminami? my mamy czysty cholestelor. U nas zaczyna się to malenskimi krostkami, ktore przeradzają się w suche plamki małe i one rosną, jak juz są duze robi się taka czerwona otoczka wokół krostki.
Ja tez pospałam a co
a wlasnie mialam sie zapytac ile Wasze dzieci siedzą przed TV, ja swojemu ograniczam ale najlatwiej jest posadzic dziecko przed tv i cos zrobic - dlatego czasami to robię ;/
a teraz to juz w ogole oszalal, obejrzal raz w tv film o zwierzakach ktore mowią, jak sie skonczyl;a byl placz bo trafilismy na koniec, maz sciągnął Koty i Psy i jest szalenstwo, oglądalby to non stop na laptopie dlatego w tv juz staram sie nie ogladac. Maz sciągną swinkę z klasą i swiateczne psiaki ale kreci glową ze nie, bo chce psy i koty. W bajce sa ze 2 momenty gdzie wola mama bo sie troszkę boi bo to film o tajnych agentach
Ostatnia edycja: