Kasiiula
mamusia Pawełka :)
pare godzin? :d a co robilas na obiad? moze cos wymyslonego ?wlasnie prawie konczę robić obiad...ufff......jakbym go miala robic codziennie sfiksowałabym...robiłam go parę godzin i przy krotkiej pomocy sasiadki bo przyszla z malym sie pobawić.
Kaska...jak Ty to robisz??Obiad, ciasta dwa, ryba po grecku aaaaaaaaaaaa nie wiem ;/
chyba przyjadę do Ciebie nauczyc się wykorzystywać czas na maxa ;D
DZIEWCZYNKI CO KLAUDZIA POLECAŁA NA SINIAKI? COS Z JAJKA???????? GOTOWANEGO CZY SUROWEGO???
a te od jajka to nie było z gotowanego ta skórka biala ?
Co do łazienki moze Oli wyrywa sie bo nowe miejsce i chce zobaczyc wszytsko a tam od malego to samo wiec wiedzial gdzie jest itpNo co Ty gadasz ???Dawaj linka, tylko ciekawe czy nie obiera ziemniaków w kwadraty
Mój Oli zasnął w 10 minut, zjadł do spania 140 ml, po zasnięciu 140 ml
w nocy nie dam jesc, ale pewnie bedzie mi się budził. Ostatnie noce są paskudne, dni też, płączliwy znowu ze szok... W nowej łazience na gorze mamy prysznic, na dole u rodziców była wanna i na pralce przebierak, kąpiel i przebieranie na przebieraku było bezproblemowe, przebierak obok sciany bez polek itd. A tutaj mala lazienka, pralka pod polką, na niej przebierak, na ktorym OLi nie chce leżeć, wlazi mi pod prysznic, mimo ze dzis miala byc tylku pupa pod kranem przemyta, wczoraj z miski pod prysznicem nie chcial wyjsc, dzis i wczoraj wycie uskutecznia mi w lazience......ja sobie znowu strzelę w łebKażda kąpiel konczy i zaczyna się wyciem bo czegos chce, ubieranie na podłodze z ktorej mi zwiewa
na dole było bez żadnych problemów, ech..............
No ale super ze dziś zasnął w krotkim czasie bo w sobie duzo kumulowałam.
Dzis mam urodziny i w tym szale nawet nie pamietalam o nich...sąsiadka z zyczeniami przyszła i mąż wieczorem z tortem przypomnieli mi o nich. Boże...ja zyję w jakiejs matniOLI, OLI, OLI, OLI
Spadam pod prysznic, ogarnąć się.
U Was pewnie popichcone a ja nie mam nic ;/ dobrze ze mama na dole zadba o swieta...ciągle opłakuję Cyca, jest mi tak smutno ze nic mi sie nie chce![]()
100 lat ULA !!
niech zyja ... :]klaudzia FANTASTYCZNA WIADOMOSC!!!!!
ULA,STO LAT
czytam,ze u was juz tyle porobione. ja na razie mam pierniczki, teraz pieke piernik i ugotowalam kapuste na pierogi. na wigilie ide w gosci i moj przydzial to pierogi, kluski z makiem (domowe) i ciasta. ale na pewno i tak zrobie wigilijne potrawy,zeby byly w domu na pozniej. niech zyja roboty kuchenne! mialam zrobic cwikle i sos grecki,ale mala spi i nie bede sie tarabanic po nocy. trudno, wszystko bede robic jutro
ja po robocie gardło nawalone i przygłuchłam eh ... biore antybiotyk ten co wczoraj ;/ masakra eh