reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

Kilolek w szpitalu z Michasiem bo jak pod rtg podłaczyli to niby jakies silne zmiany ... wiec zostali w szpitalu ... jednego dnia lekarz mowil ze moze byc po osttaniej chorobie do 6 tyg ... a drugi ze to wirusówka .. sama Ilona uważa ze po prostu trzydniówka bo mial wysypke która schodzi ... eh ... pozdrowiania od niej macie :)
 
reklama
Oj biedny Kilolek, Tych lekarzy to bym chyba udusiła. Sami nie wiedza co sie dzieje. Zdrówka dla Michasia
Dziunka nie załamuj sie, bedzie dobrze ;-) Zycze zeby było po twojej myśli.

U nas była dzis piekna pogoda, jak nigdy 1 listopada. Za 14 dni bedzie roczek ;-)
 
100 lat dla Krystianka :-):-):-)
(moja kuzynka też urodziła się 1-go listopada, ale ona 24 lata temu)

Klaudzia nie zazdroszczę Ci nerwów, ale jak tak piszesz, że jestes zakręcona ostatnio, to myślę sobie, że ja tez tak w ciąży miałam :-p może Oliwierek będzie miał rodzeństwo? ;-)

Kasiiula dobrze, że zostali w szpitalu, tam mają opiekę lekarską, wyniki wszystkie Miśkowi zrobią, wyleczą i będzie wszystko dobrze.

U nas dziś tak cieplutko było, że w ogóle nie czułam, że to Wszystkich Świętych.
 
Andari Sto Lat dla Krystianka :tak:
dziunka pocieszę cię bo wydaje mi się że miałyśmy w tym samym czasie @ więc moja przyszła dzisiaj ale wcześniej o 2 dni więc być może wkrótce przyjdzie czas na ciebie ;-)
Kasiula a wy jak się czujecie ?? bo tez coś narzekałaś
biedny kilolek , ona to ma z Michasiem przejścia , ciągle mu coś dolega :-(
maxwell80 no to mieliście faktycznie szczęście , do mnie kiedyś sąsiad z dołu zapukał że mu się w kuchni leje ale posprawdzaliśmy rury i wszystko było ok , dopiero za chwilę jak on już poszedł zobaczyliśmy że pękł wąż od pralki :szok: , dobrze że to szybko wychwycił;-)
klaudzia współczuje ,ale tak czasem bywa , może Madziek ma rację ;-):-)
Madziek też nie odczułam dzisiejszego święta bo u mnie się nie obchodzi , nikt nie ma wolnego ,byliśmy tylko na mszy
 
Witam się i ja


Zapomniałam dodać ,że na weselu ok 20tej mi obcas fruuuu i go ni ma :-D Tak wywijałam :-D Na szczęście młoda zmieniła swoje na baletki i ja paroadowąłam w nich a później dostałam o nr większe buciki od jej siostry które i tak przy spuchniętychh mych nogach okazały sie w sam raz.:tak:

Oczywiście z B sie pokłóciłam co nie jest nowością :zawstydzona/y: , bo czubek wiedziała ,że chce się pouczyć wcześniej (nie umiem tak nocy zarywać i wolę iść spać) a ten poszedł sobie do kolegów i wrócił późno :/

Jutro wypłata B więc idę się podlizać:-D:-D wypiłam 2 redsy na odwagę , bo takto na trzeźwefgo to ciężko :-) i idę negocjować heh :laugh2:

Szkoda mi Michasia Kilolkowego :( Jej niech już wychodzą ze szpitala. Zdrówka mu życzę :tak:.
 
Nawet mi tu nie mowcie o ciazy bo jeszcze tego mi brakuje teraz.... poza tym nie ma takiej opcji, aktualnie mam @.
Chyba za duzo sie wszystkim stresuje i za duzo mam na glowie
-Oliverek, rozrabiaka niejadek....
-szkola- mam 3 projekty do nadrobienia na srode i nie wiem jak tego dokonam, przy Oliverze nie daje rady robic zdjec a wieczorami gdy spi to juz ciemno i padam z nog,
-do tego bycie kura domowa, gotowanie, sprzatanie itd
no i pracuje teraz popoludniami i wieczorami i gdy mama ma wolne (dorabiam fryzjerstwem znowu)
chodze spac bardzo pozno bo nie wyrabiam sie z czasem a pozniej chodze jak zombi....
no to sie wyzalilam...

ps. auto juz mam w domu... moj K i tata (2 zlote raczki "wlamywacze") wlamali sie do samochodu :-) nie wiem jak i wole nawet nie wiedziec ale auto stoi pod domem bez ani jednej ryski i wszystkie szyby cale... i co ja bym bez nich zrobila...


Ajjj dziewczyny przykro mi z powodu Michasia od naszej Ilonki. Mam nadzieje ze szybko wyzdrowieje!
 
ehhhhhhh a ja zamiast spac to na necie buszuje :-D:-D
U nas chyba kolejny zabek znowu idzie bo Marcelos obudzil sie na flache i spi bardzo niespokojnie...... to sa tego pierwsze objawy.... a ja zasnac teraz nie umiem ........ a bylo juz tak fajnie przez 2 nocki, spal od od deski do deski...znaczy sie od 20 do 7 minimum non stop.......a teraz zas meczarnia od nowa.......grrrrr:confused2:
 
Witajcie.
Wolne się już skończyło, pora wziąć się do roboty:tak: szkoda tylko , że taka smętna jest pogoda.
Dziunka , etna wkleję zdjęcie dzieła Kasiuli wieczorkiem:tak:

Popijam kawkę , zagryzam ptasim mleczkiem i czytam dalej co tam u WAs:tak:
 
reklama
Ja tez sie witam z rana... Moj syn nie dal mi dzis pospac.... o 7 jeszcze go usypialam ale zadzwonil moj ojciec no i po spaniu :dry:

Za chwilke ide myc wlosy, ubierac sie i jedziemy z Oliverem, kolezanka i jej synem w poszukiwaniu jakis butów i kurtki bo ciagle chodze w zakiecie lub cienkim wiosennym plaszczyku i w rozklekotanych butach po ciazy :dry: nie dosc ze rozmiar wieksze to jeszcze rozciagniete na maksa i gubie podeszwy :dry: ;-) a kurtka z zeszlego roku jest o jedyne 3 rozmiary za duza.
 
Do góry