Kasiiula
mamusia Pawełka :)
ojej Martuska :| :| takie dzieje przez jedna noc ?
((((((((((((((( mam nadzieje ze jutro Kotek bedzie lepiej sie czuł
biedulka ...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
hehe slodki, dzięki za dobre checi ale dzis juzu się zmienilo na pociagi - Tomek i przyjaciele. Chce mieć "tomkowy tort" heh ciekawe co bedzie jutro.kilolku, tu masz dosc latwy tort, biszkopt pieczesz w szklanej misce, a reszte dorabiasz z masy
http://blogs.sfweekly.com/foodie/dinosaur.jpg
albo jak mi wyslesz adres na priva to ci podesle takie 2 malefigurki dinozaurow na tort z plastiku, bo mam zbedne i u mnie sie walaja. dojda raz-dwa
choroby michasia bardzo wspolczujemy(((((((((((
Koło północy lekarz kazął jednak podac antybiotyk i dziś iść do lekarza. Kazali sie meldować, bo ta pierwsza lekarka podejrzewała atak astmy, a taki atak może się skończyc tragicznie. Ostatcznie okaząło się, ze to jednak zapalenie płuc - najprawdopodobniej zachłystowe niestety. Eh ordujemy się strasznie Michas bardzo cierpi
Kochane... kotek został w tym schronisku masakrycznie zarobaczony.. Dostał zastrzyk na wzmocnienie , bo nic od 2 dni nie je.. oprocz tego lek na odrobaczenie. Mamy obserwowac i przyjechac w razie czego a jak nie to za 2 tyg.
Mysle , ze dzisiejsza noc bedzie decydujaca. Jest słaby , pije tylko wode.. sukcesem bylo zrobienie kupki , miałam ja obejrzec i tam doslownie jajka robakow.. Myszkin dostał tez lek na zas. Antka mam trzymac z daleka . Zrobie mu badania na robaki tak dla pewnosci.. jak mu sie nic niepoprawi to jutro znowu pojade..
DZIUNKA STO LAT!!!!!![]()
hehe slodki, dzięki za dobre checi ale dzis juzu się zmienilo na pociagi - Tomek i przyjaciele. Chce mieć "tomkowy tort" heh ciekawe co bedzie jutro.
Piżamowe przyjęcie było na tapecie od 6 rano, zrobiliśmy pizmaowe zniadanko i jakoś nieco ucichło, przynajmniej na razie
Martolinka mam nadzieję, ze z Cynamonkiem będzie lepiej.
Koło północy lekarz kazął jednak podac antybiotyk i dziś iść do lekarza. Kazali sie meldować, bo ta pierwsza lekarka podejrzewała atak astmy, a taki atak może się skończyc tragicznie. Ostatcznie okaząło się, ze to jednak zapalenie płuc - najprawdopodobniej zachłystowe niestety. Eh ordujemy się strasznie Michas bardzo cierpi