reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

reklama
kilolek my naszym kotom dajemy puszki kite kat i karme purina dla kastratów. Ta są koty "bez jaj"- dosłownie i w przenośni;-)żadnego surowego miesa , ryb nie ruszą.
Ciekwe jest to , ze puszek np. whiskas , czy z rossmana nie ruszą . Poszczególne firmy mają uzależniacze w swoich produktach , jednym słowem uzależniaja naszych pupili od swoich produktów. Czy u Waszych kociaków też cos takiego widzicie?

my już po spacerze, młody śpi, ja zjadlam naleśniki i chwilke sie polozyłam:tak:

gieoska wiem o co Ci chodzi z tym przegladem;-)ale pomimo to nie jezdzij nim bez pieczatki
to mi bardzo przypomina słoiczki dziecięce, jak człowiek raz da to juz koniec

Kilolek ja także kociara więc z karmieniem Ci pomogę ;D
Oczywiscie puchy no ale wiesz to kosztuje, mleczko Ci odradzam bo kotki mają po nich biegunkę i rozwolnioną kupencję. Może sardynki - czasmi można je kupić tanio, paróweczki, żeby puszka starczyła na dłużej ja czasami dodaję makaron, ryż, czasami kaszę jęczmienną z psinego gotowania, jajo surowe moje koty lubią, aha i myszy ;P
Mój Cycu dziś zadrapał troszkę małego, kurna mać ;/ za uszkiem - musi niestety więcej spędzać czasu na dworzu, piwnicy, balkonie gdzie ma swoją budkę bo mały za nim lata ;/ Pazurków nie za bardzo mu chcę obciąć bo on także podwórkowy i do wspinania mu są potrzebne.
O pazurkach nie wiedziałam, ze je można obciąć. I jak to wygląda? obcina sie całkiem? i on już potem nie drapie?

Zupełnie kilolku zapomniałam , ze wazne jest , czy kot wychodzi na dwór czy nie. Jak widzisz moje koty i kotek Uli to jedza zupelnie co innego. Myszkin i Cynamon nawet nie wiedzieliby co zrobic z myszą :)
kotka przyszła z dworu, mieszkała 2 dni na drzewie (myślelismy, ze sobie pójdzie) ale teraz wypuszczam ją tylko pod kontrola i chciałabym by tak zostało.

Cały dzień wrzało :d to na noc cisza ;-) ide sie położyc ...sama :D bo meza wygnałam do salonu :D nie nie ... nei było wojny hahaha :d poszedł ugodowo :) dzis przechodze na 2 miarki mleka i boje sie ze mały bedzie wył w nocy ... a chce byc twarda i conajmnije co 2-2.5h dawac mleko :) ... i z dobrym sercem chce aby sie meżus wyspał ;-)

Pola Anawawka zapraszam na watek https://www.babyboom.pl/forum/dzieci-urodzone-w-listopadzie-2009-f289/zapoznajmy-sie-24543/ :)
i jak poszło?

U nas choróbsko - masakra. Jak zdążę to opisze na zdrowiu. Mamy podejrzenie astmy wiec kot nie wiem czy dalej z nami pomieszka :( wziełam 3 dni zwolnienia choc nie powinnam, bo w pracy młyn, ale będę musiala i tak iść na trochę.

Z mężem znów wojna, ubije go któregoś dnia
 
kilolek mozna obciac calkiem pazury. Dla mnie jednak to nieludzkie. Nasze koty maja pazury , sama im skracam , gdy sa za dlugie.
kochana a co ten maz znowu wyczynia??
 
Martolinka obciąć całkiem pazury???? Ej chyba tego się nie robi.
Można kotom obciąć pazurki ale do pewnego msc i pod pewnym kątem, przeważnie robi to weterynarz albo doświadczony właściciel-oni wiedzą do ktorego momentu można obciąć bo kotka to nie boli a potem zaczyna się tkanka i kota to już bedzie bolało, to prawie jak z ludzmi. Kotki z obciętymi, podciętymi pazurkami np. nie drapią ludzi, ani mebli, mają je ścięte pod kątem i nie są aż takie ostre.
Zdrzemnęłam się z pół godzinki także. Mały spał z 1,5h. Teraz biega z bułą i zjadł słoiczek obiadek.
Ja dziś napisałam do męża ze na obiad rybka a on odpisał "Boże obiad będzie!" hehehehehe Zaniedbuję go strasznie myslę ze na górze i w sypialni i w kuchni się poprawię ;D
 
reklama
Ostatnia edycja:
Do góry