reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

Hej, dziewczyny :)
Dziękuję za miłe powitanie:-)
I za gratulacje...:-)
Ja obecnie mieszkam w UK, dokładnie Leicester (od dwóch lat) a z Polski pochodzę spod Wadowic.
Ale jak na razie dobrze nam tutaj jest i nie mamy zamiaru wracać do Polski (może za kilka lat:-)) Mam 24 lata, na codzień siedzę w domu z Małym, pracuję też sobie w domku także jakoś czas leci...
Chciałam czytać od początku wszystko co pisałyście ale....nie ma szans :)
Postaram się chociaż trochę nadrobic ale teraz muszę uciekać bo własnie Mały się obudził.
Mama_i_Marcel dziękuję za podpowiedź, na pewno skorzystam z tego i też się pochwalę co mój smyk już potrafi...
Zyczę miłego dnia i pozdrawiam :)
 
reklama
witaj polaa!!!!
a skąd dokładnie jesteś??
w stronę Andrychowa czy suchej??

cześć laseczki :-):-)

ja właśnie skończyłam sprzątać, prać gotować etc etc
u nas dzisiaj nawet w miarę pogoda ale i tak spacerować nie możemy bo Igi nadal przeziębiony :-(
 
Czesc dziewczyny, witam sie po tygodniowej przerwie, u nas czas leci jak szalony... Obchodzilismy urodzinki Marysi w zeszlym tygodniu, byl tort i inne smakolyki, kilkoro znajomych, moja mama i tesc, imprezka sie udala, mala dostala tyle prezentow, ze nie wiedziala za co sie lapac:) teraz wciaz mam gosci (mama i tesc), w sumie mama to juz nie gosc bo zostaje na dluzej. Na razie dalysmy na luz i nie walczymy ze spaniem i cycowaniem (chce oszczedzic przykrych wspomnien tesciowi hehe), ale od srody bierzemy sie za porzadki:) Poza tym ostatnio mala sie calkiem roztroila, chodzi spac o roznych porach, wstaje pozniej (o 9-10 rano), je roznie i o roznych porach, ale troche spacerujemy (trzeba poswiecic czas tesciowi:)
Poza tym mala byla marudna przez wiekszosc tego tyg. - ida jej gorne jedynki i dwojki, slini sie na potege i gryzie co popadnie, dwa razy musialam jej podac Calpol bo tak bolalo... cieszy mnie jedno - potrafi zasnac bez cyca (na rekach u mamy ale bez cyca), potrafi zostac beze mnie w domu i jest grzeczna, ale jak jestem to nadal mnie terroryzuje, wymusza zebym jej poswiecala caly czas:)
Wiecej napisze na innych watkach, pozniej tez wstawie fotki z urodzinek. No i mam nadzieje was nadrobic, choc sam listopad pewnie zajmie 2h hehe:)
 
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D padne ze smiechu :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Cleo trzymaj sie laska, dasz rade, pamietaj nawet najdluzsza zmija przemija ("tejsciowa":zawstydzona/y:). Jak tak bolesnie ci zabkuje to mozna dawac IbufenD przeciwzapalny co 8h, dziecko tak nie cierpi. No i gryzaki schlodzone u nas sie sprawdzaja, ale musze podac ibufen najpierw bo inaczej gryziemy sciany i on i ja.

Mój maluch nauczyl sie juz ładnie sam siaać i teraz nic innego nie robi :baffled:, musze koniecznie łożko obnizyc. Paweł to poszedl ze wszystkim do przodu jak miał tak 10 i pół miesiaca, teraz postepy jeden za drugim, troche musialam sobie poczekac na te piekne chwile

Tak cieszylam sie na powrót męża na weekend i zostalam znowu sama :-:)-:)-( ryczec mi sie dzisiaj chcialo juz z bezsilnosci i niewyspania, posiedzial z nami 3 godzinki i wraca w niedziele :-:)-:)-(........ I nadodatek tez mam @ i łęb mi pęka

Gratuluję siadania Pawełka! No i współczuję tego braku męża :( Mojego A też cały czas gdzieś nosi, ciągle się przez to kłócimy :( Ale przynajmniej wraca do domu tego samego dnia ;)

Swoją drogą, wiecie co znalazłam ostatnio na bluzie A? RZEP!!!!! ciekawe gdzie się szlajał,wwrrrrr :D


My właśnie wrócilismy z pubu, wiem wiem mowilam ze wiecej nie pojde. Kolega "oblewał" narodziny corki, wiec poszłam, a własciwie pojechałam i bylam szoferem. W takich chwilach załuje ze mam prawko , faceci sobie piwkowali a ja rodzynek musialam odwiezc towarzystwo do domów. Chociaz dobra pizze zjadlam. Mała zostala z babcia i śpi smacznie. Jeju ale fajnie, chyba codziennie bede uciekac na wieczór hehehehe (żartuje)

Kochana, mój A już się nauczył że ze mną nie ma co zadzierać bo jestem na tym punkcie odwożenia różnych ludzi uczulona. Nie odwożę i koniec i niech spróbuje mi ktoś podskoczyć :D

ileż ja bym dała żeby wyjść na jeden wieczór sama z mężem...nawet do kina nie możemy pójść,ale nie ma co narzekać nIEDŁUGO eMI będzie z nami smigac do kina ;)

Ileż ja bym dała żeby wyjść na jeden wieczór BEZ męża :D :D :D

Witam :)
Jestem tutaj nowa, mam nadzieję, że moge do Was dołączyć.
Dawno odkryłam to forum ale dopiero teraz sie zarejestrowałam.
Mam synka z 9 listopada 2009.
Byłoby mi miło jakbym mogła z Wami popisać :)
Pozdrawiam Wszystkie mamusie

Hej witamy, do pisania zapraszamy ;)


Gulasz kończy się robić, zaraz zjemy i jedziemy do znajomych. Miałam dziś dzień sprzątania i robienia zakupów, narobiłam się tak że zaraz padnę na cycki. Dzieci wygoniłam do teściowej :D
 
(...) Pianistka, wszystkiego co najlepsze dla Marysi :-) [/COLOR]

Dziekuje za pamiec kochana, chyba jestes jedyna, ktora pamietala o naszym roczku:)

(...) jutro ide do pracy powiedziec ze chcialabym wrocic na pol etatu - ciekawe co oni na to(...)
jeśli chodzi o postepy to raczkuje od paru dni !!!! :)))))
no i oczywiście staje w łóżeczku, wczoraj obnizyliśmy na najniższy i ... wyobraźcie sobie jak teraz wygląda usypianie (łóżeczko nadal jest przystawione do naszego łóżka bez boku, a ja wisze z cyckiem nad dzieckiem....).... brak słów :)

Agrafka - jak rozmowa w pracy?
Gratulacje postepow! Ja tez w tym tyg. bede obnizac na najnizszy poziom lozeczko i tez mam przystawione, nie wiem jak ja bede odkladac, ale tak sie wychyla czasem ze sie boje ze wyskoczy, bezpieczenstwo najwazniejsze przeciez.

(...) a tort wyszedl taki prosty, bo juz nie mialam do niego sily (...)

Sliczny torcik, kobito masz talent, powinnas na zamowienia piec:)

co racja to racja, to i tak dziwie sie ze jakims cudem to doprowadzilismy do takiego stanu zwłaszcza ze 7 tys poszło nam na odnowienie góry i zrobienie kacika u rodziców moich jak sie dowiedzielismy ze mały przyjdzie na swiat.....(...)

Tak to jest, nic nie kupujesz i kilka tys. idzie jak tralala. My robilismy remont w naszym mieszkaniu w Polsce i tez poplynelismy kasy - dodam ze robilismy tylko na wynajem wiec farby, panele itp. prawie najtansze wybieralismy. Jak kiedys wrocimy do Polski to pewnie bedziemy chcieli zamienic na wieksze mieszkanie, a komus to szkoda robic, bo wiadomo ze sie zniszcza przez ilka lat...

(...)Cynamonek - nieco wystraszony ,a le jest juz z nami

Oj, to mialas przeboje, sasiadka po zlosci postapila i dziwne, ze pozniej dala wam znac gdzie jest kot? Ale nic to, grunt ze sie znalazl.

Kasiiula - zaszłam w ciążę , gdy Hanka miała 6 miesięcy... końcówka ciąży była straszna, bo Hanka biegała, a ja już nie mogłam. Fakt, że jest ciężko, ale ... jakoś się przetrwało... niestety po drugiej ciąży wyszła mi jeszcze przepuklina brzuszna , więc nie było lekko. Ale po operacji już jestem ponad pół roku i jest coraz lepiej.. co nas nie zabije to nas wzmocni ;)

Witam nowa forumowiczke. Podziwiam, ze ci sie udalo pogodzic wszystko, na pewno chwilami bylo ciezko, ale teraz masz dwie dziewuszki i nikt ci tego szczescia nie odbierze:) Gratulacje.

Witam, ostatnio mało mnie na BB, ale dużo załatwiania w związku z wyjazdem.... ufff udał nam się wynająć mieszkanie, rodzinka z dwójka dzieci, wydaja się sympatyczni i uczciwi. Troche obaw miałam przed podpisaniem umowy, bo tyle się słyyszy o rodzinkach które wynajmuja a potem nie chcą opuścić lokalu,. Kurcze, ale przeciez trzeba wierzyc w ludzi, bo w paranoje idzie popść. Umowa podpisana przy agencie nieruchomości więc wierze, że będzie ok :-) (...)

A zglaszaliscie w urzedzie podatkowym? Ja nie sadzilam ze tyle sie podatku placi - urzedy to zdzercy! My tez wynajelismy nasze mieszkanie 2 m-ce temu, tez przez agencje (nie bylo czasu samemu szukac), umowy teraz lepiej dokladne podpisywac, zeby potem nie plakac. Sami pewnie wynajelibysmy ''na czarno'' ale jak nas w PL nie ma, to potem tesc by mial zachodu i problemy same jak cos, a tak on spi spokojnie i my spimy spokojnie hehe:)

(...)Usypiam 1,5 godizny a on dalej po łózku lata, rzuuca sę na materac (takie skok sobie urządza),wścieka się nieziemsko, a jak tylko odejde na 15 cm od łózeczka mega ryk. i to smao w dzien czy w nocy. Najlepiej żebym cala noc przy lózeczku siedziala - on czuwa i co chwile sprawdza czy jestem a jak nie to ryk.
Zjedzą mnie za to neiktórzyale już nie wyrabiam i wychodze na chwilę odsapnąć a on sie drze w nieboglosy. Jakbym nie wyszła to bym chyba udusiła. A szczerze mówić jak zarywamn-ta noc z rzędu, wracam styrana z pracy, usypiam go 1,5 godziny a on takie cyrki wyczynia to mam momentami w d.. czy wyje czy nie
W dzien tez non-stop na ręce, nie moge odejść na pół metra od niego, o wyjsciu do kuchni (a mam salon z kuchnia razem wiec nadal jestem z nim w jednym pomieszczeniu) absolutnie nie ma mowy

no to dobrzy jestescie :D

U nas czasem tez jest tak ciezko, mimo ze ja nie pracuje, to tez czasem mam dosc. Chcialabym gdzies wyjsc, odsapnac, spedzic kilka godzin bez malej, ale jak juz jej nie widze 2h to tesknie, czekam... czasem tez ma dzien, ze mnie nie odpuszcza na sekunde, marudzi i jeczy. Tylko ze usmiechem, porannym budzeniem (podnosi powieki na sile, nachyla sie i mowi tak cichutko ''mamma'' nadrabia wszystkie te trudniejsze chwile:)
Grunt to sie zdystansowac kiedys trzeba, nie jestes sama, jest nas wiecej - matek ''malych terrorystow'':)

(...) Co do światła moja Julka od mniej więcej roku spała już z zapaloną lampką. Takie fajne są w Ikei , dają przytłumione światło i są w kształcie biedronki, słońca lub księżyca. Podłączyliśmy jeszcze taki kontakt - czasomierz czy jakoś tak i sam zapala wieczorem i gasi światło ok 12 w nocy jak młoda już mocno śpi. (...)

Jak wyglada ten czasomierz? Tez widzialam te lampki w ikei i sie zastanawialam nad kupnem.

(...)wk....a mnie te jego chrapanie ze mam ochotę go ubić w nocy i drę się na niego niemiłosiernie jak chrapie. No wkurza mnie to jak nic innego.

Haha, wspolczucia. Moj nie chrapie w ogole - cale szczescie. Ale teraz spie przez kilka dni z mama (poki jest u nas tesc) no i ona potrafi zachrapac hehe, wtedy ja budze i zmienia pozycje:) wiem tylko, ze nie moglabym spac z chrapaczem, nie mam na to nerwow:)

Kasiiula.....to moja normalna waga pomiedzy 49-51 kg. Idąc do slubu z całego tego zamieszania miałam 47 kg(...):

Woow, to z ciebie niezla laseczka musi byc.

(...)
Wczoraj kupiłam sobie botki , bo nawet nie miałam i chyba za małe albo nie rozchodzone ..Zawsze kupuję 36-37 . Te 36 i tak dziwnie w nich :p

Zazdroszcze malej stopy - ja mam 40-41, ciezko znalezc buty, ktore wygladaja na zgrabne, wiekszosc to kajaki hehe.

mam dość już :-(
od rana wyje ,w nocy też ,wiem że to zęby bo widzę białe dwójki dolne....:-(
jem na stojąco prosto z gara z małym na reku,boze nie wyrabiam już :-(
nie idę nawet na spacer,wyglądam jak kocmołuch ,no bo kiedy umyć głowę jak ryczy....
kocham go nad życie ale mam dziś serdecznie dość własnego dziecka momentami...zmęczenie robi swoje ileż można tak wytrzymać....:-( to se pomarudziłam i ponarzekałam :-(

Kochana, nie zalamuj sie, to minie. Jak pisalam wyzej - najwazniejsze to sie zdystansowac. A nie masz kogo poprosic o pomoc? Zeby ktos sie zajal dzieckiem, a ty sobie bys poswiecila troche czasu... ja tez go potrzebowalam, teraz dopiero kiedy przyjechala mama moglam wyjsc na zakupy, wczoraj bylismy z mezem u kol. na 30stce w pubie (tylko 3h ale lepsze to nic nic:), musisz odsapnac, wyluzowac...

Witam :)
Jestem tutaj nowa, mam nadzieję, że moge do Was dołączyć.(...)

Witam nowa forumowiczke:)


No i prawie nadrobilam, przynajmniej listopad, przyznam ze czytalam was pobieznie, ale nie sposob wszystkiego wychwycic:)
Reszte watkow nadrobie pozniej hehe.
Pozdrowka
 
5 h sprzątałam a B z małym w 30min zrobili taki bałagan :(
Miał być dziś remont a zakończyło się na zakubach w brico marche.
Kupiłam szablony do pokoju Patryka, farby i jutro idziemy po tapetę zieloną do łazienki
B tylko zaszpachlował te dzurska po wkrętach a w pokoju 15 dziur . Babka miała nieźle w głowie zeby tyle obrazków mieć nie liczę gwoździ ;/
 
Ja właśnie czatuje na allegro. Kurcze jestem na siebie taka zła bo przegapiłam koniec aukcji łóżeczka turystycznego. W rezultacie sprzedało sie za 36zł . No szlak by to trafil wrrrrrrrrrrr
 
Witam sie i ja :))

ilona glosik oddany, szkoda ze masz dwa zdjecia tak macie juz sporo glosikow, łóżka szkoda.

Pianistka i od nas 100 lat!!! przyjmijcie


maly usnal po godzinnej walce samym ze soba w lozeczku, dzisiaj zapomniał jak sie siada i az slodko wygladal jak sie sam na siebie zloscil.
musze troche poprasowac, tez caly dzien sprzatalam i bylam u mamy swojej na obiadku, pawel dumny ze swojego nowego fotelika nawet nie pisnie w samochodzie

Martolinka trzeba bylo do mnie wpasc jak siedzieliscie sami, mam nadzieje ze nastepnym razem o nas pomyslisz.

Dziunka no to sie ciesz ze masz A co noc dla siebie, ja wlasnie juz bym chciala sie do kogos przytulic po calym tygodniu pracy i dniu dzisiejszym. Mały wstał o 8 i poszedl spac na sile uspany przeze mnie o 15 nie wiem co to bylo, ale dal mi w kosc, przed kapaniem "rozwolnienie" - kupa byla wszedzie, moze w koncu wyjdzie ta dwojka gorna bo inaczej nie wiem co mu jest.
 
reklama
Ja sie niedawno dowiedziałam ze u nas znowu panuje jelitówka wrrrrrr. Mam nadzieje ze nas ominie-szczególnie mała.
Etna juz po raz któryś : współczuje wyjazdów meza i przy okazji podziwiam, ze dajesz rade tak zyc.
Teraz pytanie: co kupic na urodziny 10-cio latce??

Ps: przegrałam licytacje buuuuu
 
Do góry