Listopad 2009

[kingab]

kikolek ja w środę idę do dyry, ale w ciąży to cię nikt nie wyroluje nie ma takiej opcji pierwsza możliwość zwolnienia dopiero po wychowawczym jak już wrócisz i to też ppowód muszą mieć, np brak etatów

ja dziś zrobiłam zalecone przez mojego gina badania toksoplazmoza, cytomegalia itp. po zabiegu z lipca utrzymuje mi się niska hemoglobina czyli bliska anemia, a jem jak opętana wszystko,

już nie mogę się doczekać usg

 

[weri]

A u mnie zaczela sie nudnosci. Sa rano, popołudniu, wieczorem - poki co nie wymiotuje ale te nudnosci mecza mnie juz potwornie. A to dopiero 5 tydzien...Jak sobie pomysle, ze przede mna jeszcze 2 miesiace takiego samopoczucia to mi sie ryczec chce...

o cholerka to widze ze to juz niedlugo mnie sie zacznie! ja jak narazie mam tylko wilczy apetyt ale cos czuje ze juz niedlugo sie skonczy

 

[Karrla]

Dziewczyny dla spokojnej głowy zrobiłam dziś powtórne hcg. I tak równo tydzień temu miałam 680 mlU/mL, a dziś 6700 mlU/mL. Czy któraś może umie obliczyć czy jest prawidłowy przyrost?.??

 

[henrietta5]

8 dni mi się spóźnia:-(Z moich obliczeń zapłodnienie nastąpiło jakieś 3 tyg temu
A objawy są...
A ten test beta hcg to trzeba na czczo robić??

witaj iiwka , ja tak po sąsiedzku z wrzesniowych mamuś- chciałam sie podzielic moimi dożwiadczeniami - też wybrałam się do lekarza w 5t czyli 3 tygodnie po zapłodnieniu nie było zupełnie nic widać a teraz jestem w 4 miesiącu , więc nie martw sie na zapas tylko czekaj cierpliwie. powodzenia

 

[kingab]

Dziewczyny dla spokojnej głowy zrobiłam dziś powtórne hcg. I tak równo tydzień temu miałam 680 mlU/mL, a dziś 6700 mlU/mL. Czy któraś może umie obliczyć czy jest prawidłowy przyrost?.??

normy bHCG kobiety ciężarne
1 tydzień 10-30 U/l
2 tydzień do 100 U/l
3 tydzień do 1000 U/l
4 tydzień do 10000 U/l
5-12 tydzień do 290000 U/l
12-16 tydzień do 53000 U/l
29-40 tydzień do 60000 U/
tyle że to są tygodnie od momentu zapłodnienia

 

[Karrla]

dzięki Kingab... czyli jest oki
A tak na marginesie.... sporo tu kadrowych... JA też specjalista d/s kadr i płac... i też samodzielne stanowisko, ale mimo wszystko wybieram się na L4 nawet po świętach wielkanocnych jak się uda.... za dużo stresu jak dla mnie. A pracodawca niech się martwi , bo od dawna mu zgłaszam, ze potrzebuję zastępstwa i pomocy (ledwo się wyrabiam), a urlop to najdłuższy tygodniowy zawsze miałam i z telefonem w ręku. Stwierdziłam, że muszę odpocząć i nie stresować się, a L4 to jest to, czego potrzebuję

 

[passingby]

Dziewczyny dla spokojnej głowy zrobiłam dziś powtórne hcg. I tak równo tydzień temu miałam 680 mlU/mL, a dziś 6700 mlU/mL. Czy któraś może umie obliczyć czy jest prawidłowy przyrost?.??

jesli podajesz tygodnie nie od zaplodnienia a od @ to raczej masz tam byczka wydaje mi sie ze w takim wypadku powinnas miec 6 lub nawet 7 tydzien.

680 - po 3 dniach plus min 114% to mniej wiecej: 1500 (wartości minimalnej)
1500 - po 3 dniach plus min 114% to mniej wiecej: 3450
itd... itd... ale to tylko moje domniemania.. lepiej idz do lekarza zeby wiedziec na 100%, masz tam widelki swoje na wydruku i jak sie miescisz to jest na pewno wszystko dobrze

 

[kingab]

wszystko ok z twoim bhcg, a z moją pracą zobaczę co czas pokaże, może też się wcześniej zdecyduję, ale napewno od lipca idę na zwolnienie, jak będę źle się czuć to może też po świętach.....

 

[kingab]

przecież Karla jest w 5 tyg ciąży od ! dnia ostatniej @, więć zapłodnienie było później czyli wiek ciąży to 3 tygodnie, ja podtrzymuję że jest ok, nie dawno to robiłam, a przy poronieniu analizowałam to dokładnie

 

[Karrla]

jesli podajesz tygodnie nie od zaplodnienia a od @ to raczej masz tam byczka wydaje mi sie ze w takim wypadku powinnas miec 6 lub nawet 7 tydzien.

680 - po 3 dniach plus min 114% to mniej wiecej: 1500 (wartości minimalnej)
1500 - po 3 dniach plus min 114% to mniej wiecej: 3450
itd... itd... ale to tylko moje domniemania.. lepiej idz do lekarza zeby wiedziec na 100%, masz tam widelki swoje na wydruku i jak sie miescisz to jest na pewno wszystko dobrze

słuchaj od zapłodnienia jest cztery tygodnie i ze dwa dni, ale nigdy nie mam pewności kiedy "to" się stało. Zatem uważam, że wszystko ok jest (gdyby było coś nie tak aż tyle by nie wzrosło). A co masz na myśli pisząc "byczka"... ?