reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

Hejka!

JA dziś cały dzień na świeżym powietrzu. mąż ustawił mi w cieniu hustawkę, posmarowałam się kremem z filtrem przeciw opalaniu i tak leżałam tam od rana, pod kocykiem, czytając książkę.
nie najlepiej się od rana czuję
icon_sad.gif
boli mnie głowa
icon_sad.gif
a nie mam tu żadnego apapu czy innego leku z paracetamolem
icon_sad.gif
chyba skoczę do sklepu, bo już nie wyrabiam z tą głową
icon_sad.gif

poza tym rano zrobiło mi się słabo! musiałam się położyć, bo chyba bym zemdlała. zdarzyło mi się to pierwszy raz w ciąży! we wtorek mam wizytę to pogadam o tym z ginką. myślałam, że mam za niskie ciśnienie, ale zmierzyłam i było 130/75, puls 93, czyli puls troszkę za wysoki, ale ponoć w ciąży w normie!

Bura niestety ludzie potrafią być podli! a już zwłaszcza Ci starsi :-( ileż to się człowiek nasłucha, że ta dzisiejsza młodzież...." a moim zdaniem niech się sobie przyjrzą! no sorki, ale z racji wieku nie mają uprawnień do obrażania nas, a siebie uważania za uprzywilejowanych :-( dlatego ja nie cierpię łazić do przychodni! mam brata, który jeździ na wózku inwalidzkim i często jakieś przychodnie odwiedzamy, normalne, że wchodzimy bez kolejki, zresztą lekarz zawsze nas tak woła! wiecie co parę razy usłyszałam? "jaki on tam niepełnosprawny jak na wózku jeździ. przecież nogi go nie bolą" :wściekła/y: dziewczyny wierzcie mi, że nie razi nie dwa kłóciłam się w tych przychodniach jak przekupka! ale nie pozwolę się tak traktować! nie pozwolę tak traktować brata!
oczywiście nie należy generalizować, bo są przecież i porządni ludzie! raz zanim ja się zaczęłam kłócić, to taki pan zapytał panią czy chce się z moim bratem zamienić! zamilkła od razu :-)

oleńka19 wiesz czasem takie "niespodzianki" są najlepsze! ja tak sobie myślę, że świadomie na kolejną ciążę się nie zdecyduję! ta była zagrozona, jest ciążą wysokiego ryzyka! to wszystko koszyuje mnie zbyt wiele nerwów :-( , ale jak zdarzy się "niespodzianka" to będzie super ;)
co do wpływu tabletek na maluszka to nie bój się! mam nadzieję, że miałaś już usg?które to niczego podejrzanego nie pokazało!

luuuzna dobrze, że z maluszkiem wszystko dobrze! a co do seksu to u nas od lutego nic! na początku nie mogłam, a teraz jakoś się boję, mam opory! biedny ten mój mąż, ale mam nadzieję, że da radę ;-) na razie pozostają nam inne sposoby umilania sobie życia ;-)

A jeszcze chciałam powiedzieć, że , mimo, że usg pokazuje u mnie jedno dzieciątko, to ja mam wrażenie, że urodzą się dwa :-) bo mam smaka i na słodkie i na kwaśne :-) a tak na poważnie, to właśnie od wczoraj naszło mnie na słodkie! :szok: do tej pory patrzeć na slodycze nie mogłam, a teraz wsuwam delicje :szok: no cóż, jak widać, pod koniec pierwszego trymestru doszedł mi dodatkowy smak, bo kwaśne nadal lubię;-)
 
reklama
ja od tygodnia jadam taki lunch w centrum w salad story. tam mam taką swoją kompozycje i pyyyyyszzzuuuuuuuuuuuuniaaaaaaaaaa:tak:
potrafie przejechać pół warszwy aby zjeść tą sałatkę :-p
 
Witajcie moje drogie :-)
Właśnie wróciliśmy od lekarza i okazuje się że wszystkie parametry są w normie!!! :-)
Przezierność karku OK, kości nosowe OK a na dodatek cyt."byk" z malca jest bo chociaż ja w 13tyg ciąży to on ma już wymiary pasujące do 14 tyg tzn na dzień dzisiejszy ma już 7,6cm
I przysięgam - pomachał do nas! :-D
 
ja właśnie wróciłam z długiego spacerku. Nogi mi odpadają. Na obiad upiekłam sobie pizze dlatego trzeba było ją jakoś spalić :)) A teraz mój M zrobił mi koktajl z truskawek i kefirku :)) Pychotka
 
Witajcie moje drogie :-)
Właśnie wróciliśmy od lekarza i okazuje się że wszystkie parametry są w normie!!! :-)
Przezierność karku OK, kości nosowe OK a na dodatek cyt."byk" z malca jest bo chociaż ja w 13tyg ciąży to on ma już wymiary pasujące do 14 tyg tzn na dzień dzisiejszy ma już 7,6cm
I przysięgam - pomachał do nas! :-D


Gratuluje, nie musisz przysięgać wierzymy!!!! Jak Ci zazrdoszczę, będziesz spać spokojnie dzisiaj, bo wiesz że wszystko dobrze. Bałaś się tych badań na przezierność? To jutynowe badanie?

oleńka19 rozumiem twoje wątpliwości na początku, ciężko tak dla organizmu kobiety nosić ciążę po ciąży. Moja mama tak miała i już więcej nie miała dzieci, powiedziała że ją z bratem wykończyliśmy :tak:. Kiedyś coś słyszałam, że moje koleżanki brały tabl. anty. zanim się zorientowały, że są w ciąży i mają zdrowe maleństwa więc myślę, że głowa do góry. Tak na chłopski rozum to te tabletki to nie trucizna tylko hormony, które hamują owulację. Jeśli u Ciebie doszło do zapłodnienia to myślę, że teraz już nic Ci nie zrobią. Moja pierwsza pani ginekolog mówiła, że jak ciąża ma przetrwać to nie ma siły i myślę że coś w tym jest.

gawit co się u ciebie dzieje, że masz zagrożoną ciąże, jeśli mogę spytać?? Trzymam za Ciebie kciuki.

luuuzna, nie jesteś sama z tą abstynencją :zawstydzona/y:. Mój mąż wyjechał na dwa miesiące, ale tak na powarznie to na początku strasznie się bałam, przełamałam się trochę w drugim miesiącu. (I było warto!!!!!)
 
kaska k - mam nadzieje ze mi juz niedlugo odpusci bo mam juz dosyc tych porannych wymiotow dobrze ze reszta dnia jest ok.
mary__mary - nie probowalam platkow z mlekiem a wlasnie chyba sobie wyprobuje :tak:
 
reklama
...
Bałaś się tych badań na przezierność? To rutynowe badanie?
Z tego co wiem to w Pl badanie przezierności karku jest rutynowym badaniem, jednak w Irlandii o nim niestety nie słyszeli, a nawet jeśli słyszeli to nie mają w zwyczaju go stosować przy prowadzeniu ciąży..
Oczywiście że się obawiałam chociaż właściwie póki co całą ciążę znoszę dosyć dobrze jak mi się wydaje. Chyba każda z nas się obawia bo to tak naprawdę pierwsze ważniejsze badanie...
To jest po prostu niesamowite :tak:
tutaj link wyjaśniający Przezierność karku, pomiar NT - badania ultrasonograficzne płodu PRENAGEN Łódź
 
Do góry