reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

Oliwier usnął ok 19.30 (to był szok dla mnie bo ostatnio usypiał ok 21-22, był mega marudny a ja świnia matka zezłościłam się na niego bo myślalam ze mu się w pupce przewraca a on biedak był spiący...oj ja głupia, oj!) tak więc ja szybko pod prysznic, mąż też, auto wstawiłam, psy i koty nakarmiłam. Mieliśmy z mężem film oglądać RAZEM ;p Wchodzę do domu było ok 20.30 i słyszę ze mały się obudził.....no to już pooglądane.....wzięłam go do łóżka i usypiamy...oj kręcimy się, odkładamy, wstajemy w łożeczku, znowu zasypiamy przy mamie i tak do po 21. Przyszłam do męża a ten spi przy meczu..............No to wieczór nam się udał hehehe Chyba zaraz go zbudzę ale pewnie po 15 min znowu uśnie ;p
Dobranoc dziewczynki!
 
reklama
Oliwier usnął ok 19.30 (to był szok dla mnie bo ostatnio usypiał ok 21-22, był mega marudny a ja świnia matka zezłościłam się na niego bo myślalam ze mu się w pupce przewraca a on biedak był spiący...oj ja głupia, oj!) tak więc ja szybko pod prysznic, mąż też, auto wstawiłam, psy i koty nakarmiłam. Mieliśmy z mężem film oglądać RAZEM ;p Wchodzę do domu było ok 20.30 i słyszę ze mały się obudził.....no to już pooglądane.....wzięłam go do łóżka i usypiamy...oj kręcimy się, odkładamy, wstajemy w łożeczku, znowu zasypiamy przy mamie i tak do po 21. Przyszłam do męża a ten spi przy meczu..............No to wieczór nam się udał hehehe Chyba zaraz go zbudzę ale pewnie po 15 min znowu uśnie ;p
Dobranoc dziewczynki!
hehe a juz myslalam ze napiszesz ze skazana jestes na nasze towarzystwo :)
 
etna jak mozesz tak mnie kompromitowac :) w kwadransie studenckim zawsze sie mieszcze :)

Siedze o suchym pysku bo nic sobie nie kupiłam :) pada i nie chce mi sie isc :)
 
hehehe Kasia ja do nocnych marków nie należę a już dziś na BB wyczerpałam tygodniowy limit...chociaż przyznam ze ciężko mi wyłączyć laptopa. Mąż śpi....no zbudzę drania bo już zapomniałam jak się do męża fajnie potulić ;P Mały w innym pokoju a ja nie wiem ile wytrzymam śpiąc z "daleka" od niego ;p W nocy jak słysze ze się kręci lecę z butlą a jak nie usłyszę to się rozpłacze i będzie mnie wołał :( Dobra spadam do męża...lalalallaalallalalalla ;P Pa laski!
 
reklama
Do góry