martolinka
Mama i nie tylko :-)
Wyszykowalismy sie dzisiaj na pacer. Podchodze do windy a ona nie działa. a to 10 pietro.Cofnełam sie po chuste.Zapakowałam w nia małego i tak schodzimy popychajac jedna reka wozek w dół. Było bardzo ciezko. Po drode mineło mnie 4 facetó i NIKT sie nie ruszył!!!!!!!!!!!!!!! jeden nawet powiedział WSPÓŁCZUJE !!!!! Nic mu nie odpowiedziałam , bo tylko przeklenstwa cisnely sie na usta !!!!!!!! błagam wychwajmy nasze dzieci inaczej , bo mnie innego zachowania rodzice uczyli
Okazało sie , ze mały sie dzis pierwszy raz zgrzał , było mu za ciepło(body z długim i koszulka z długim, rajstopki, spodnie od dresu , czapeczka i szmaciane buciki).... wtdawało mi sie , ze i tak ma mało na sobie
Okazało sie , ze mały sie dzis pierwszy raz zgrzał , było mu za ciepło(body z długim i koszulka z długim, rajstopki, spodnie od dresu , czapeczka i szmaciane buciki).... wtdawało mi sie , ze i tak ma mało na sobie