D
dziunka24.
Gość
Śmiejecie się z tragedii Cleo :-( Nie wiem jak tak możecie Zobacz załącznik 223983
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
cleo jestes najlepsza!!!!!!!!!!!
Cleo a co teść robił z tym kotem?
Kam wspolczuje :-( trzymaj sie dzielnie
Cleo jestes jedyna
a jak wasze samopoczucie? U mnie calkiem calkiem. idziemy dzis z Olim na spacerek i do znajomej na kawke. no i na zakupy jedzeniowe![]()
witajcie.. ja wpadam na chwilkę tylko..
po prostu nie mam ochoty siedzieć.,.
czoraj umarł mój kochanyt kotek i jestem załamana..
nie był ani chory ani stary .. miał tylko rok :-( zmarł bez powodu...
wszystkoego mi sę odechciało tylko płaczę cały czas i o nim myślę.. był taki kochny i tyle z nam preżył...:--
-(
nawet nie wiem co się stało.. czasem zostawialiśmy go samego na kilka godzin i było ok.. a teraz D prszyjechał do mnie do pracy na godzinkę i wrócił a kotek już był martwy:--
-(
zwolniłam się z tego powou z pracy wczoraj żeby pojechać do domu..
jeste załamana... a taki był śliczny , każdy mówił że jest zabany ...
tak się do niego przywiązałam...:-(ciągle chce mi się płakać jak o nim myślę albo jak oglądam zdjęcia... on tak lubił naszą kruszynkę:-(i nas:-( wszędzie za nami biegał :-(a teraz już go nie ma:--
-(
sorki że smęcę... chciałabym wkleić jeszcze jego fotke
Na szczescie nie, bo macierzynski konczy mi sie zaraz po swietach, 8go. Po wykorzystaniu urlopu zaleglego powinnam wrocic 17czerwca, ale jeszcze wykorzystam ze 3 tyg bierzacego urlopu. A moze uda mi sie zalatwic z tydzien zwolnienia na wypoczynkowym, to mi sie o ten tydzien wydluzyA kiedy wracasz? Od razu po macierzyńskim?
myślę że miał coś w stylu padaczki :-(bo jak tak się zastanawiliśmy z D to kiedyś zaczął się dławić i D musiał mu wsadzić palec do buzi zeby mu przeszło ale myśleliśmy że coś połknął .. więc może traz stało się to samo ale niestety nikogo nie było i się zadławił własnym językiem:-(Kamcia
Przykro mi.... Wiem ze strata zwierzaka może być bardzo bolesna.... I żaden kolejny nie bedzie taki jak tamten....
Mnie przychodzi tylko do głowy zatrucie pokarmowe albo jakaś ukryta choroba...
cleo trocę mnie rozbawiłaś swoj opoweściąKam ale Ci wspólczuje kochana , wiem co przezywasz, sama miałam kota chorego łazilam z nim po weterynarzach, wydawalam ostatnią kase taki był kochanyteż już go nie ma - wyskoczył przez okno , chyba miał tescia dosyć ...
nie, na dwór nie wychodził:-(wymiotować też nie wymiotwałbardzo mi przykro. mam jednka podobne doswiadczenie. nasza kotka umarla jak miala 1,5 roku. nagle zaczela wymiotowac a nastepnego dnia juz nie zyla.
czy twoj kotek wychodzil czasem na dwor? bo nasz podobno zjadl troche trutki na szczury... moze twoj kotek tez cos zjadl?
Ja jestem caly czas zmeczona...a wieczorami nie do zycia! I marze tylko o lozku!Witam, ja jestem zmeczona a dopiero poludnieStale cos mnie strzyka w kregoslupie, albo w udach. Chyba moj organizm dostal popalic w ciazy i teraz wychodza te bole. Tak sie zastanawiam czy tabletki anty moga miec cos z tymi bolami i zmeczeniem wspolnego
Bylam dzis zrobic morfologie + poziom zelaza bo moze anemie mam i dlatego taka zmeczona jestem. Ogolnie humor mam oki ale padam na pyszczek. Czy wy tez takie zmeczone jestescie?? Dziunka jak twoje plecy??