_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
Miejmy nadzieję że ginka powie Ci że wszystko ok.... pewnie będziesz musiała dużo odpoczywać ale na dobre Ci to wyjdzie.... nie martw się.... zobaczysz że jest ok...Dziewczynki to nie po seksie, bo takiego nie uprawiamy póki co! na pogotowiu powiedzieli, że może to być po luteinie dopochwowej albo globulkach dopochwowych, jednak się przestraszyłam, bo wyczytałam, że brunaty kolor śluzu to nie za dobrze dali mi progesteron, kazali odpoczywać i tyle! cóż więcej mogą ? jak do nich dojechałam to było już po plamieniu! dzidziuś żyje, przynajmniej na razie , ale ja mam nadal objawy ciążowe typu mdłości i ból piersi, nie boli mnie brzuch więc się pocieszam, że wszystko będzie dobrze.
a do swojej ginki jestem umówiona na jutro!
z tego co piszesz to moje krwawienie wyglądało podobnie tyle że było spowodowane seksem....
Ja też się wstrzymałam od sexu, choć, przyznaję, coraz bardziej mi go brakuje;-) Ale chcę spokojnie doczekać końca I trymestru, już odliczam dni do 12, nawet 13 tygodnia, kiedy wszystkie straszące statystyki o zagrożeniach przestaną już mnie tak obowiązywać...
no i właśnie... ja też musialam się wstrzymać nbo mój się boi że coś się stanie maluuszkowi.... no i takim oto sposobem kochamy się tylko raz w tygodniu... a czasami 2 jak już go konkretnie namówię ;-)