reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2009

Hej. Ja, zmobilizowana waszymi opisami, w końcu zaczynam przygotowania. Zazdroszcze, że wy już jesteście "gotowe". Zostało mi tylko 20 pare dni, ale mam nadzieje, że zdąże :szok::szok::szok:. Właśnie wstawiłam moje 1 pranie z ciuszkami. Mam w związku z tym pytanie do was:

Dzisiaj kurierem dotarła pościel, prześcieradła i rożki... czy prałyście te rzeczy?:confused: Czy wystarczy tylko przeprasować?:confused: Czy może nic z tym nie robić? :confused:
To samo pytanie dotyczy nowych okryć kąpielowych i kocyków - te chyba warto przeprać. Jak widzicie jestem troche zielona :eek::eek:, wiec z góry dzieki za podpowiedzi.

W ogóle myslałam, że raz załaduje pralke i wszystko będzie wyprane, a mi już wychodzą co najmniej 4 wsady, aaaaaa :szok::szok::szok::szok::szok::szok:

Wsadu pościeli oczywiscie nie pierz ;-) Ale resztę jak najbardziej. Ja prałam wszystkie ciuszki, pieluszki, kocyki, poszwy na pościel, prześcieradła, okrycia itp... Nie prałam tylko kombinezonu, bo doszłam do wniosku, że i tak mały kontakt ze skórą będzie miał. Przeprasowałam go jedynie od środka.
 
reklama
mi tez sie strasznie czas dluzy...D ma teraz na stale druga zmiane wiec calymi dniami jestem sama.....:-( co zrobic....i tak sobie siedze i czeka na ten podod jak na zmilowanie.....:sorry:
Ja też całymi dniami sama siedzę i też czekam z niecierpliwością....Dzisiaj wieszałam firanki myślałam, że coś sie ruszy a tu nic....
Hej. Ja, zmobilizowana waszymi opisami, w końcu zaczynam przygotowania. Zazdroszcze, że wy już jesteście "gotowe". Zostało mi tylko 20 pare dni, ale mam nadzieje, że zdąże :szok::szok::szok:. Właśnie wstawiłam moje 1 pranie z ciuszkami. Mam w związku z tym pytanie do was:

Dzisiaj kurierem dotarła pościel, prześcieradła i rożki... czy prałyście te rzeczy?:confused: Czy wystarczy tylko przeprasować?:confused: Czy może nic z tym nie robić? :confused:
To samo pytanie dotyczy nowych okryć kąpielowych i kocyków - te chyba warto przeprać. Jak widzicie jestem troche zielona :eek::eek:, wiec z góry dzieki za podpowiedzi.

W ogóle myslałam, że raz załaduje pralke i wszystko będzie wyprane, a mi już wychodzą co najmniej 4 wsady, aaaaaa :szok::szok::szok::szok::szok::szok:
Ja prałam wszystko. Nawet wypełnienie do pościeli.
 
Wsadu pościeli nie bede prać :-D:-D:-D:-D
Ale praniem pieluszek (rozumiem, że chodzi o tetrowe i flanelowe) to mnie mocno zaskoczyłaś. No cóż, mam w takim razie prace na cały tydzien :-(
Kurcze nie dość, że mała już mi podpada kopaniem i ściskaniem wnętrzności, to jeszcze przed porodem tyle pracy wymaga. :-)
 
Hej. Ja, zmobilizowana waszymi opisami, w końcu zaczynam przygotowania. Zazdroszcze, że wy już jesteście "gotowe". Zostało mi tylko 20 pare dni, ale mam nadzieje, że zdąże :szok::szok::szok:. Właśnie wstawiłam moje 1 pranie z ciuszkami. Mam w związku z tym pytanie do was:

Dzisiaj kurierem dotarła pościel, prześcieradła i rożki... czy prałyście te rzeczy?:confused: Czy wystarczy tylko przeprasować?:confused: Czy może nic z tym nie robić? :confused:
To samo pytanie dotyczy nowych okryć kąpielowych i kocyków - te chyba warto przeprać. Jak widzicie jestem troche zielona :eek::eek:, wiec z góry dzieki za podpowiedzi.

W ogóle myslałam, że raz załaduje pralke i wszystko będzie wyprane, a mi już wychodzą co najmniej 4 wsady, aaaaaa :szok::szok::szok::szok::szok::szok:
wyprałam wszystko oprócz wypełnienia pościeli i kombinezonu :-) dokładnie jak natalunia :tak:
 
Ja też zrezygnowana i znudzona. Można zwariowac, to czekanie jest straszne. Fakt jak dzidzie się urodzą nie będziemy miec tyle czasu dla siebie ale chyba jeszcze gorsza jest nuda.

a propo firanek i okien - mój gin też mnie ostrzegał że mogę robic wszystko z wyjątkiem wieszania firanek i mycia okien, bo mogą powstac trwałe uszkodzenia w wiązadłach macicy.
 
A prasowałyście też wszystko? Czy wystarczy pranko? Bo różne rzeczy słyszałam o tym prasowaniu. Podobno trzeba przeprasować tyko to co będzie miało bespośredni kontakt z kkikutem dziecka... czyli potencjalnie wszystko :dry:.
 
reklama
Do góry