reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2009

Kasiula, a jak u Ciebie z KTG?? Ja mam dopiero na czwartek zaplanowane..
u mnie na ktg skurczy 0 albo jak sa lekkie tylko eh

Uparciuszek z Twojego synusia:-)
pewnie po tatusiu :cool2:
No wiecie co, zebysmy jeszcze naszych chlopow musialy namawiac :no:
Chociaz moj to jest chetny 24h/dobe :eek:
moj do tej pory tez chetny!!! a wczoraj szok !!!! hehehe pwoeidzialam ze jak zasłuzy na sylwestra teraz dostanie hehhe :cool2:

Kamcia dobrze ze jestes :)
 
reklama
Czesc dziewczyny, ale zaskoczenie Kilolek urodzila ;-) a wczoraj jeszcze pisalysmy o wodach itd szok normalnie. Ja dzis czuje sie w miare, noc jakos przezylam, rano pojechalam po wynik GBS i niestety pozytywny :-:)szok: Jutro wizyta u gin i mam nadzieje ze sie wszystkiego dowiem. Milego dnia

Aha przypomnialo mi sie ze snila mi sie dziunka24 ze urodzila :-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
A mi wlasnie minely objawy...Zobaczymy co bedzie za jakis czas jak zaczne troche mieszkanie ograniac...A moj M juz w stresie. Synek go rano pyta: kiedy wrocisz do nas tatusiu...? A moj M-albo za kilka godzin alb szybciej-i wymowne spojrzenie na mnie ;)
 
Witam, za mną ciężka noc :-(
chyba coś sie zaczyna!!! Było kilka dni spokoju, i teraz znów- w nocy chyba co godzinę wstawałam na siusiu ( a wczesniej juz budziłam sie tylko raz w nocy), wczoraj chyba 5-6 razy ( za przeproszeniem) musiałam do wc na "2" , brzuch znow boli jak na @, ale teraz mocniej niż wcześniej, apetytu nie mam, mdłości całą noc i zauważyłam w śluzie NITKI KRWI....
Trochę sie boję.....ale tez doczekać sie nie mogę...termin miałam na WCZORAJ....
zobaczymy jak sie rozwinie.....
 
wkoncu pierwszy objaw: odchodzi mi czop :-D:-D:-D hehe
To teraz musisz mieć oczy i uszy dookoła głowy :-D
Też bym chciała, żeby mi coś odeszło...Cokolwiek :zawstydzona/y:

W nocy chyba miałam taki prawdziwy skurcz - może dziwne, że tylko jeden, ale za to tak silny że wygięło mnie na łóżku z bólu. Jeśli wszystkie te skurcze mają takie być to ja się wypisuje z tej zabawy :dry::-) I w sumie dalej nie wiem, czy mi "stanął" ten brzuch czy nie ani jak to wygląda. Był środek nocy a ja byłam na wpół przytomna :cool:
 
u mnie noc dziwna wstawałam wprawdzie 3 razy chyba juz nie kontaktuje hehe ale myslalam ciagle ze za tydzien max bedzie juz dzidzia no i o tym wywoływaniu myslalam przed snem ... eh lepiej nie czytac czasem za duzo informacji ...


Gosiu powiem ci ze u mnie w dniu terminu (psychika chyba) mialam mocne bole skurcze co 20 minut ale przeszły a w nocy bolał brzuch jak na mocna @ a dzien pozniej jak reka odjał ... wiec mzoe to psychika ze musi byc juz bo tak lekarz wyliczyl :-p poczekaj troche i jak cos moze do gina zadzwon :)
 
Ja się tylko przywitam !!!

Noc kolejna za nami, tylko nie wiem czemu ja taka nie wyspana, za dużo myśli i wogóle.... szkoda gadać :-(.
Dzisiaj śniło mi się że nasz synek się urodził i nie mogliśmy się zdecydować na żadne imię, a więc przycisnełam mojego męża i teraz juz na 100% będzie Pawełek :happy2:,
teraz chyba chce mnie czymś zająć i robimy wypad po wozek i fotelik (bo wstyd się przyznać, ale jeszcze nie mamy :sorry:). Model i kolor wybrany więc chyba nie będzie większych problemów, najgozej że nie wiem jaki fotelik albo x-lander, albo maxi cosi, tylko x-lander by był taki sam jak wózek, ale ma jakiś taki dziwny daszek który mi trochę podpada.

Trzymam za Was kciuki i jak przyjadę wieczorkiem to czekam na nowe mamuśki :)
 
reklama
Mozecie mi opisac te skurcze? Te co oceniacie procentowo w skali Nataluni? ;-) czy to jest to stawianie sie macicy? Powiedzcie ze tak, bo wtedy przynajmniej bede mogla powiedziec ze jednak cos sie dzieje :tak::-D
Ide kawke zrobic, bo zaraz pluca wypluje. To chyba moj nalog nikotynowy daje o sobie znac...kawa to chyba tak dla oszukania organizmu. A pomyslec ze miesiac przed zajsciem w ciaze rzucilam palenie, a dalej o tym mysle....ehhh...
 
Do góry