Dzień dobry
Ja też dziś jakoś wiecej sił miałam, z rana zabrałam sie za robienie Lasagne, mam nadzieje ze wyszła pysznie, pierwszy raz robiłam.
I też w sumie chciałam troche odreagować.
Wczoraj dostałam nienajlepsze wieści. Okazało sie ze mój tato wczoraj trafił do szpitala, zakaźnego, zaraził sie PÓŁPAŚCEM
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Źle sie czuję, źle wygląda- ma całą twarz upuchniętą, złapał to cholerstwo bo ma obniżoną odporność . Boję sie ze mógł zarazać wcześniej, bo podobno zaraza sie innych zanim choroba sie wykluje, a widzielismy sie w sobote.
Pozatym nie tylko tato, ale takze teraz mamy zakaz widywania sie ze WSZYSTKIMI, ktorzy mieli kontakt z tatą, czyli i mama i siostra z rodziną.
A lada dzien rodze, termin mam na pn 2-go i czuje ze to bedzie na dniach.....
A choroba ta szybko nie ustepuja, bywa ze trzyma tydzień a bywa ze i 3 tygodnie...a niewiadomo ile jeszcze potem mozna byc |nosicielem"wiec co...dziedka, babci i reszte rodziny nie bede mogla dopuścic do wnuka niewiadomo ile....
eh, dzis/jutro wszytskiego sie dowiem, siostra w szpitalu wypyta lekarzy jak to wyglada...