D
dziunka24.
Gość
A u mnie zalamka. 10 dni do porodu teoretycznie, bo praktycznie moze zaczac sie w kazdej chwili, a moj zarzadzil remont w naszym pokoju
i niby cos tu dziala, ale nie wyobrazam sobie, ze jak np pojde dzis do szpitala to on sie wyrobi w ciagu 2 dni
nie wiem co mu strzelilo do glowy, a ja zanim sie zorientowalam to bylo juz za pozno
A jeszcze Julka zaczela mocno dzidzie namawiac do wyjscia na zewnatrz i a nuz ta mala poslucha ![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
Do terminu 10 dni, a dla mnie to wiecznosc :-(
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
Do terminu 10 dni, a dla mnie to wiecznosc :-(