reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

Dzięki Wszystkim za zyczenia . Własnie wróciłam od lekarza mały waży 3 kg i chyba sie nie zapowiada według lekarza żeby jakoś szybciej był. Dr powiedział ,że raczej listopadowy będzie i jakby sie do 9 nie pojawił to do szpitala zrobimy ktg i zobaczymy co dalej.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam
Dopiero wróciliśmy do domu. 20 października o godzinie 14.50 urodził sie nasz synek. Poród SN w 38 tygodniu. Całe 2900 gram i 52 cm długi.:tak: Jesteśmy przeszczęsliwi.

A na imię bedzie miał Julian

Gratuluje wszystkim mamom. Pózniej doczytam co u Was.
Pozdrowionka

o rany! a ja w laśnie weszłąm na wątek, żeby napisać, ze dawno nikt nie rodził :-)
EWELIA!! Super! Gratulacje:-D:-D:-D Julianku, witaj :-D
 
Kochane. a wiec bylam u lekarza. Zbadał mnie i powiedzial ze maly jeszcze sie nie szykuje. Ale jakos mocno mnie badal i mnie bolało. Za jakies 1,5 godziny od wyjscia poczulam pierwsze skorcze. takie niebolesne jeszcze ale teraz sa mocne i co 15-20 minut. Nie wiem co robic, kiedy jechac do szpitala skoro jeszcze 5 godzin temu nie bylo rozwarcia. Ale te skorcze sa naprawde silne.strasznie sie boje. ide sie polozyc. jak nie przejda to pewnie pojedziemy . Jakbym sie jutro rano nie odezwala to pewnie bede w szpitalu. Trzymajcie kciuki

hehe i to przyklad ze kazdego dnia moze sie zaczac :) a dzien pozniej Ewelinka ma Synka juz przy sobie :)
 
Obecna!:-)
Więc tak w skrucie: na kontrolnej wizycie u mojego ginekologa sprawdzał mi tetno dziecka, które było bardzo niskie, tylko 80. zaraz z przerażeniem zrobił badanie ginekologiczne, poruszał brzuchem i kolejny pomiar był dobry, ale dał mi skierowanie na oddział, gdzie zostawili mnie na obserwację, robili parę razy KTG, detektorem tętna tez badali- praktycznie co 2 godziny, dziś zrobili usg (mały waży 2800 w 38 tyg.:-) nie duży na szczęście, ale jeszcze pewnie do porodu nabierze) i wypuścili.
Generalnie nie odczułam nic, że małemu tak serduszko zwolniło, bo chwilę przed badaniem się wiercił, najprawdopodobniej owinął się pępowiną i poddusił i leżałam podczas tego pomiaru na wznak, a wtedy dziecko naciska na jakąś żyłę główną i jest mniej dotlenione i matka. Ale na całe szczęście wszystko o.k.:-)
Kamcia jest super babeczka, byłam z nią w kontakcie, ale dziś już nie miałam szansy odpisać, bo za ciągłe korzystanie z komórki pani położna na przedporodowej zwróciła mi uwagę, że teraz się badamy a nie bawimy telefonem:zawstydzona/y:

Co do porodów, to wczoraj przy mnie były 4 2 SN i 2 CC, z czego jedna babka miauczała jak kot, że nie urodzi sama i że mają ją ciąć, dziecko nie duże bo 3300 i narobiła takiego zamieszania, że jej ustąpili, a na sali leżała ze mną dziewczyna, która sama w Irlandii urodziła synka 4250, gdzie w Polsce przy 4 kg masz CC.
 
reklama
Do góry