reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

dziewczyny dziękuję za wszystkie miłe słowa
przez to moje bieganie nie jestem w stanie Was tutaj doczytać ale cały czas myślami jestem z Wami

i mam wiadomość Michalinka jest już z nami w domku :-)
jest maleńka ubieram Ją w ciuszki rozmiaru 44:blink:
wszyscy odetchneliśmy
Ufffff... :-) Teraz już będzie coraz lepiej :tak::-) Trzymajcie się dziewczyny.
 
reklama
Cześć
KaśkaK super że malutka jest już z wami w domu :-)
ja jestem własnie po spotkaniu z polożną i tak się zestresowałam że aż mnie mięśnie bolą :baffled: nie wiem dlaczego może przez to że to było w szpitalu bo rozmowa bardzo przyjemna
wszystko już ustalone mam zrobic jeszcze ten wymaz w razie gdybym rodziła w wodzie
dalej mam masować krocze tym olejkiem z Weledy podobno na 98% nie będę nacinana -oby :sorry2: mam nie pić wina przed wyjazdem na porodówkę bo hamuje akcję skurczową i to chyba tyle aaa mam się nie przejmować hemoroidami i nie słuchać mamy -przynajmniej w tej sprawie ;-)polożna boi się tylko o to ze to bedzie taki szybki porod ze nie zdarzy dojechac - na to akurat nie licze :sorry2:i mam nie rodzic ani 6.11 ani 7.11 bo gdzies jedzie ale wrazie czego przyjedzie jej kolezanka
jakos wcale mi nie jest lepiej po tej rozmowie tylko jeszcze bardziej jestem spanikowana :szok:
 
Czesc dziewczyny serdecznie pozdrawiam . Ja jeszcze nie rozpakowana. Jutro badania i usg i okaza sie co słychac u naszego synka. Ja jestem mocno przeziebiona. Jak czytam o maluszkach listopadowych to łzy mi same lece przypominam sobie jak było rok temu i jak będzie niebawem. TAK BARDZO BJE SIE KOLEJNEJ CESARKI A ZARAZEM BYM CHCIAŁA ABY MAŁY JUZ TU BYŁ. bA RAZIE MALUSZEK JEST BARDZO AKTYWNY, . Cały czas leze aby jak najdłuzej wytrzmac. Kołyska czeka na malenstwo choc jeszcze w kartonie. Młodym mamuskom składam gratulecje i niech sie malenstwa zdrowo mają.
 
Ja nie mam problemów ze spaniem... Gorzej ze wstawaniem :tak: Ale najgorsze jest to, że oprócz bólu podbrzusza jak na okres dostałam biegunki :szok: Tzn może nie tyle biegunka co rozwolnienie. Bo przy biegunce się biega do łazienki praktycznie co chwilę, a jak mam tak, że idę na "2" trzy-cztery razy dziennie i nie jest to zwarte...
 
reklama
dlatego ja napiszę albo mąż jak urodzę :))))
wczesniej nic nie piszę bo nas zamordują!
Najlepsze, że dziś moja teściowa poszła do szpitala na badania i jest w szpitalu, w którym ja chcę rodzić w związku z powyższym wstrzymuję akcję poród u siebie dopóki ona nie wyjdzie do domu stamtąd :))))

Ty lepiej nic nie wstrzymuj, bo wiesz- wszystko jest na odwrót ;-) jak chcesz to nie masz, a jak nie chcesz to masz...
a na ile poszła na te badania?:-)
 
Do góry