reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

IzaBK jak chcą przyjechać to niech z jedzonkiem przyjadą :-) Każdy coś i po krzyku, a Ty będziesz miała czas dla Maleństwa :-)

Mary_mary, obawiam się że wyjaśnianie nic tu nie pomoże. Oni po prostu już tacy są :-( Trochę się pogniewają, pomarudzą, a później im przejdzie. Do następnego razu...
 
reklama
wiewiora, ja ostatnio spalilam ziemniaki, smierdzialy jak z ogniska :tak::-D

a do mnie mama przyjezdza 29 list i wraca (jesli wogole) 17 stycznia, wiec na swieta bedzie ze mna! dawno nie spedzilysmy razem bozego narodzenia :-)
 
reklama
A my mamy nadzieje spedzic chociaz Wigilie tylko we czworke :tak: Nie wiem czy sie uda, bo moja rodzina pewnie bedzie nalegac i skonczy sie na tym ze wszyscy zjada sie do mojej mamy ;-) Tylko 2 lata temu udalo sie tego uniknac, bo mala miala ospe, a ja zatrucie pokarmowe i to byla nasza wspolna, najpiekniejsza Wigilia, bo kazda potrawe robilismy z moim sami i sami wszystko szykowalismy. Mimo ze duzo nie zjadlam (zatrucie:wściekła/y:) to i tak bylo super.
 
Do góry