reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2009

reklama
mi też pare razy się zdażyło że miałam wrażenie że zaraz zemdleje, ale to podobno może się zdażać, bo dziecko większe i może uciskać coś tam i nic na to nie poradzimy :))
tez wczoraj podobny incydent zaliczylam w lazience... dobrze ze szafka stabilna byla bo bym jak dluga poleciala do tylu na wanne...jedyna mysl czegos sie zlapac bo nic juz nie widzialam a lecialam do tylu :(
teraz to moj nawet do lazienki na mycie nie chce mnie samej puszczac...
nie wspomne ze z domu tez nigdzie sama juz nie wychodze :(:-(

Witajcie kochane, ja tez niestety slabne, zazwyczaj gdy dlugo stoje, ostatnio tak sie nawybieralam malej oliwke do cialka, ze jak juz poszlam do kasy, a staly 2 osoby, musialam wszystko polozyc gdziekolwiek i szybko isc usiasc, bo zaczynalo mi sie ciemno przed oczami robic, a nie chcialam dopuscic do omdlenia, ale i tak przetrzymalam i bardzo dlugo siedzialam, zeby dojsc do siebie, moj maz przez telefon dal mi wskazowke, zebym wlozyla nogi miedzy kolana hahaha zaczelam sie smiac, wiecie jak jest :p
Wczoraj mialam wizyte u lekarza i wyladowalam w szpitalu przez skurcze :( do tego okazalo sie, ze jestem calkowicie odwodniona, a tak sie staram duzo pic :( co za dzien. Ale na szczescie szyjka zamknieta i dam rade kolejne 2 tygodnie na pewno, co potem, nie mam pojecia.

Aga ja w hiper mialam juz takie przeboje wiec po pierwsze juz do hiper nie jezdzimy bo to dla mnie zmora... a do marketu tylko z obstawa... i nie ma co sie przejmowac ze kicamy... choc komicznie to wyglada....
Wody jednak duzo trzeba pic.... a jak czlowiek popuchniety to podobno jeszcze wiecej... wiec Wasze zdroowko mineralka :cool2: Aga dasz rade :) tylko sie oszczedzaj :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Gawit, jak czujesz że coś jest nie tak to idź do gina i powiedz, że jej nie czujesz. Ale jak mówisz, że Twoja dzidzia jest mało aktywna, to może wynikać z jej charakteru... Moja za to daje mi do wiwatu. A po porodzie temperament dziecka zostaje, więc Ci trochę zazdroszczę ;-)

Dziewczyny, współczuję Wam tych omdleń... To jest niebezpieczne, jak się gdzieś stoi i później nie daj Boże upaść jakoś niefortunnie (tfu tfu tfu). mi tylkoc zasami brakuje powietrza. Takie dziwne uczucie.
 
a ja bigam w sandalach...tylko D wykorzystuje zeby mi odpinal i zapinal jak jest w poblizu......:-)
z goleniem tez mam troche problem....nogi daje rade, ale w prywatnych okolicach to tak na czuje bo niiiiic nie widze!:no: ale daje rade....;-)
 
tez na razie biegam w japonkach - stopy nie dosc ze popuchniete to jeszcze czesto sie poce tak mi goraco :shocked2:no i schylac sie nie trzeba :cool2: gorzej ze na tych japonkach raczej nie pociagne do listopada :confused2:
dlaczego? :-) miałam w podstawówce nauczycielkę, którą okrągły rok chodziła w sandałach i z gołymi stopami. Nawet po sniegu. Najlepszebyło to, ze Angela jeździła na rowerze, a jak jechała to kierunkowskaz wrzucała nie ręką tylko nogą - środek zimy, śnieg, a ona na tym rowerze goła stopę w sandałku wystawia :-)
 
a ja dzisiaj dalej mam dola, cala noc nie moglam spac przez te problemy z macierzynskim...kurcze nie moge uwierzyc, ze mnie tek na szaro zrobili i martwie sie, ze teraz bedzie nam ciezko.....:-:)-:)-(
co do omdlen tez mialam kilka takich sytuacji, ze slabo mi sie robilo, zwlaszcza w zamknietych pomieszczeniach, a juz na poczatku ciazy jak jeszcze pracowalam to w ogole...w szpitalu wiadomo zawsze goraco i jak jeszcze nie daj boze bylam w zamknietym pokoju to odrazu mialam odlot....:sorry: mysle, ze pod koniec ciazy organizm jest tak obciazony, ze ma prawo czasem odmawiac posluszenstwa.....
 
To i ja dzis troche ponarzekam, co??
Noc miałam okropną. Nie moglam straaaaaasznie dlugo zasnąc, a jak juz mi sie udalo to o 4 kot zrobil pobudke, bo ona tak po prostu ma, ze nas budzi, bo sama nie śpi.
A do tego nie moglam sie ulozyc bo troche brzuch mnie bolał i troszke twardy byl na dole... Juz jakies skurcze?? Wczesnie troche.

Uwazajcie na siebie mamuski, bo to juz nie są zarty.

Jestem nieprzytomna a kot w najlepsze sobie spi :crazy:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
dlaczego? :-) miałam w podstawówce nauczycielkę, którą okrągły rok chodziła w sandałach i z gołymi stopami. Nawet po sniegu. Najlepszebyło to, ze Angela jeździła na rowerze, a jak jechała to kierunkowskaz wrzucała nie ręką tylko nogą - środek zimy, śnieg, a ona na tym rowerze goła stopę w sandałku wystawia :-)

hahahaha :) niezle to musialo wygladac :D
 
reklama
Witajcie :)
Ja też mam straszną gorączkę w stopach i od kilku dni czuje, że są nabrzmiale, ale opuchizny nie widzę. Ogolnie dziś cos słaba jestem, musze chyba wstać z łóżka i się rozruszać.
 
Do góry