reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

Ja tam chrzanię ich myślenie i dobrze, że rodzę teraz mając lat 20 a nie dwa razy więcej. Czytałam na forum dla kobitek po 30 jak tłumaczą sobie, że teraz jest ich najlepszy i najbardziej optymalny okres na ciążę
 
reklama
Myślę, że to kiedy kobieta zdecyduje się na dziecko zależy tylko od niej (no i partnera oczywiście ;-)) a nie od tego czy ma już skończone szkoły, kursy, wielką karierę. Ja osobiście mam już 29 lat, ale tak naprawdę dopiero niedawno poczułam że już jestem gotowa. Wcześniej raczej nie byłam. Emocjonalnie, a czasem i zachowania chyba ciągle jestem gdzieś tak koło wieku lat 22 :-) Tylko w dowodzie inaczej piszą ;-)
 
Myślę, że to kiedy kobieta zdecyduje się na dziecko zależy tylko od niej (no i partnera oczywiście ;-)) a nie od tego czy ma już skończone szkoły, kursy, wielką karierę. Ja osobiście mam już 29 lat, ale tak naprawdę dopiero niedawno poczułam że już jestem gotowa. Wcześniej raczej nie byłam. Emocjonalnie, a czasem i zachowania chyba ciągle jestem gdzieś tak koło wieku lat 22 :-) Tylko w dowodzie inaczej piszą ;-)
ja też, pierwsze dziecko urdziłam mając lat 27 i nie uważam by bylo to późno czy wcześnie, dla mnie optymalnie.
 
No scar można w ciąży stosować?

Dziewczyny kremik mozna stosowac w ciazy a takze na piersiach w okresie karmienia, unikajac tylko kontaktu kremu z brodawkami :)
Prosilam takze znajoma i szwagierke by spytaly o to swojego ginekologa i famaceute i nie ma zadnych przeciwskazac bo kremik nie przenika do obiegu krwi
 
Hej :-),
z tym tekstem na uczelni to przegięcie na maxa, bez echa laska sprawy nie powinna zostawić.:wściekła/y:

Jak studiowałam na UŚ to wysłuchiwałyśmy głupie teksty, że po co na studia my się wybieramy, jak i tak w domu wylądujemy z dzieciakami, ewentualnie sekretarki z nas może będą, przy czym profesorek dodał, że kurs szybkiego pisaania na maszynie musimy sobie jeszcze zrobić. Palant totalny, :crazy: poszła ogólna skarga na niego z cytatami jakie walił w kierunku dziewczyn (kierunek humanistyczny, gdzie chyba z 80% stanowiły kobitki).

Myślę, że to kiedy kobieta zdecyduje się na dziecko zależy tylko od niej (no i partnera oczywiście ;-)) a nie od tego czy ma już skończone szkoły, kursy, wielką karierę. Emocjonalnie, a czasem i zachowania chyba ciągle jestem gdzieś tak koło wieku lat 22 :-) Tylko w dowodzie inaczej piszą ;-)

Dokładnie też mam takie odczucia co do swojej osoby;-)
Ogólnie wszyscy wydają mi się strasi od mnie, po czym często okazuje się, że ze mnie taka strara kówka hehhe. No nie powiem, jak podaję wiek, to ludzie też szoku doznają, może dlatego teraz z tym brzuszkiem, czasami czuję się tak namierzana przez starsze panie:-p

A właśnie albo Agissa dawno się nie odzywała, albo cosik mi umknęło :-/
 
Ostatnia edycja:
ja mam 25 i czuje, ze to w sam raz ale mysle sobie,ze to jednak bardzo indywidualna sprawa....wiadomo zalezy od podejscia partnera, od zwiazku, charakteru i ogolnej sytuacji zyciowej i pewnie miliona innych rzeczy.... chociaz nie planowalam swojej ciazy...a raczej planowalam ja na przyszly rok to za nic bym sie teraz nie zamienila i strasznie nie moge sie doczekac.....:tak:zreszta jak my wszystkie....;-)
 
Hejka, ja róenież dziękuję, za cynk o kremiku, przyda się bo kurcze u mnie są małe prążki czerwone na piersiach:crazy: jak to zobaczyłam to normalnie szczena mi opadła:szok:

Kurcze mary__mary alez bym sobie popływała ehmmmmm, no ale odbije to sobie później, mąż już zapowiedział, że z dzieciaczkiem to z checią się wybierze, cóz poczułam się troszkę urażona, bo niby co ze mną nie miał chęci chodzić....................... usłyszałam odpowiedź, że wczesniej mu się po prostu nie chciało, ale zmienił zdanie. W sumie to ostatnio nawet, mu się schudło, zaczął w koncu zdrowo się odżywiać :tak: Sukces, bo jak widziałam tą jego oponkę to wrrrrrrrrrrrrr

A u mnie z teściami to różnie Teściowa zagłaskałaby na śmierć, typ mamay - kury, co to cały czas martwi się o to, że pisklaki z głodu jej padną hehe. Teść natomiast to typ dowcipnisia, jednak czasami przesadza z wymądrzaniem się, ale wtedy ja wkraczam do akcji bo lubię się z nim podroczyć hehehehe

Royanna - będzie ok;-)
 
reklama
Ja też mam 25 lat i po stracie pierwszej ciązy nie chcieliśmy czekać. Nie planowaliśmy jakoś specjalnie tylko prowadziliśmy normalne pożycie (bo teraz jak mamy zakaz to mąż mówi, że swój sprzęcik ma tylko do siusiania :)) i na szczęście się udało. Ale to prawda, że każda kobieta musi dojrzeć do tego, żeby zostac mamą, choc wiele jest wpadek i mlode dziewczyny tez potrafią zmienić rytm życia i spełniac się w roli mamy.
Ja zawsze chciałam być mmłodą mamą :))
 
Do góry