reklama
ja zdałam za drugim razem, ale miałam farta, albo spoko egzaminatora :-)
powiedział, że mam na pierwszym możliwym skrzyżowaniu zawrócić, a to była jedyna rzecz, której nie wiedziałam gdzie można a gdzie nie i chociaż mu się spieszyło i od razu bym miała zdane, to ja jechałam cały czas w milczeniu i zdałam mimo wszystko
powiedział, że mam na pierwszym możliwym skrzyżowaniu zawrócić, a to była jedyna rzecz, której nie wiedziałam gdzie można a gdzie nie i chociaż mu się spieszyło i od razu bym miała zdane, to ja jechałam cały czas w milczeniu i zdałam mimo wszystko
madzik1388
Mój Skarb 12.11.08
Anetko pociesze Cie bo ja w piatek bede zdawala 5 raz.... i z tego 3 razy oblalam na placu, ale tak sobie mysle ze to chyba wina mojego instruktora, bo uczyl mnie jechac na pamiec, a jak wsiadlam na egzamin do zupelnie innego samochodu to nic mi nie dalo to ze wiedzialam kiedy zrobic obrot kierownica, jak gabaryty tego samochodu byly zupelnie inne niz na tym co sie uczylam, teraz sobie wykupilam jazdy w innej szkole, tam mmoze mnie naucza inna technika. a ten jeden jedyny raz jak wyjechalam na miasto to oblalam bo sie na warunkowym nie zatrzymalam..., a kurcze na takich fajnych egzaminatorow trafiam, ze jakbym zaliczyla ten plac to mysle ze bym zdala:-(
Dziekuje Wam dziewczyny za slowa otuchy.....jestescie naprawde kochane, takiego wsparcia bylo mi trzeba ;-)
Wiecie...ja we Wrocławiu zdawalam pierwszy raz.....kurs robilam juz dawno, jeszcze jak na Slasku mieszkalam...i tam tez poprzednie 3 razy zdawalam (w 2005 roku) - to bylo jeszcze na starych zasadach, kiedy na placu robilo sie wszystkie manewry itd........I wlasnie zeby bylo smiesznie plac zawsze zdawalam.....
MADZIK - no to w piatek bedziemy trzymac kciuki za Ciebie, mam nadzieje ze pojdzie Ci lepiej niz mi :-)
GOOCIA - ja nastepny termin ma rowno za miesiac 27.06 godz. 9:00. A Ty????
Wiecie...ja we Wrocławiu zdawalam pierwszy raz.....kurs robilam juz dawno, jeszcze jak na Slasku mieszkalam...i tam tez poprzednie 3 razy zdawalam (w 2005 roku) - to bylo jeszcze na starych zasadach, kiedy na placu robilo sie wszystkie manewry itd........I wlasnie zeby bylo smiesznie plac zawsze zdawalam.....
MADZIK - no to w piatek bedziemy trzymac kciuki za Ciebie, mam nadzieje ze pojdzie Ci lepiej niz mi :-)
GOOCIA - ja nastepny termin ma rowno za miesiac 27.06 godz. 9:00. A Ty????
nik_i
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2008
- Postów
- 915
Ja za pierwszym razem tez z placem raczej nie miałam problemu zdawałam w Katowicach ok 1999 roku nie wyrobilam z nerwami. Teraz zdałam za pierwszym razem a najbardziej bałam się łuku zdawałam w Bytomiu myślę że jest łatwiej bo ruch mniejszyDziekuje Wam dziewczyny za slowa otuchy.....jestescie naprawde kochane, takiego wsparcia bylo mi trzeba ;-)
Wiecie...ja we Wrocławiu zdawalam pierwszy raz.....kurs robilam juz dawno, jeszcze jak na Slasku mieszkalam...i tam tez poprzednie 3 razy zdawalam (w 2005 roku) - to bylo jeszcze na starych zasadach, kiedy na placu robilo sie wszystkie manewry itd........I wlasnie zeby bylo smiesznie plac zawsze zdawalam.....
MADZIK - no to w piatek bedziemy trzymac kciuki za Ciebie, mam nadzieje ze pojdzie Ci lepiej niz mi :-)
GOOCIA - ja nastepny termin ma rowno za miesiac 27.06 godz. 9:00. A Ty????
Hanus78
Zawierzyłam Św Dominikowi
Ja też miałam przeboje z prawkiem... Po wielkim stresie udało mi się zdać z 3 razem. Ale mało brakowało, a zrezygnowałabym... Echhhhhh.
A dziś mam wrażenie jakby ktoś od środka do mnie pukał. Nie wiem, czy to już ruchy, ale narazie dziwne to takie. Po raz pierwszy coś takiego poczułam!!! )
A dziś mam wrażenie jakby ktoś od środka do mnie pukał. Nie wiem, czy to już ruchy, ale narazie dziwne to takie. Po raz pierwszy coś takiego poczułam!!! )
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: