reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2008

reklama
zielono_mi - mocno trzymam kciuki za Sonke!

Tajchi - podobnych przesądów jest całe mnóstwo i to są naprawdę tylko zabobony. W poprzedniej ciąży złamałam wiele z nich (m.in. zostałam chrzestną, na pogrzebie też byłam, itp.) i mam cudownego, zdrowego synka. Nie daj się stresować podobnymi bzdurami.
 
Ceść, drogie mamusie.
Długo tu z Wami nie pobyłam. Niestety już nie jestem w ciąży! Poroniłam po raz trzeci... . Ale cóż na świecie są gorsze tragedie (zielono_mi!!), trzeba podnieść wysoko głowe i iść dalej. fajnie było choć przez chwilę pobyć Wami!!! Pozdrawiam Was wszystkie gorąco i życzę wszystkim spokojnego okresu ciąży i pomyślnych rozwiązań. Do zobaczenia kiedyś, gdzieś na innym forum. Przypuszczam, że nie dam rady zaglądać tu do Was, ale kto wie może ból minie i wrócę zobaczyć co u Was słychać. Pa.
 
Wiadomość od Zielono_mi: "Söni przytomny, na razie nie ma po operacji zadnych niepokojacych objawow, stan stabilny, tylko moj maluszek strasznie slaby.."

Super wiadomość:tak: jestem pewna że z dnia na dzień będzie silniejszy! Zielono_mi jesteśmy z Tobą.

Omelka strasznie mi przykro...

Hanuś mamy ten sam termin wizyty:-D
 
Dziekuje Ci, Kluliczku za przekazywanie informacji, sama czasami glowy nie mam:no:
Wiadomosci poranne:
Söni po operacji, przytomny, ale jeszcze pod respiratorem, mozliwe, ze we wtorek, jesli do tego czasu bedzie dobrze sproboja go odlaczyc, ale to jeszcze nic pewnego. ja juz po rozmowie z lekarzem, w nocy bylo wszytsko w porzadku, zadnych niepokojacych objawow, goraczka nie podskoczyla, cisnienie tez w porzadku,...
 
reklama
Witam w niedziele


Zielono-mi będzie dobrze. Sonke po prostu musi zostać z Wami. Dzieci szybko zdrowieją. Modlę się żeby mały szybko wyzdrowiał.
Omelka77 bardzo Ci współczuję :-( Wieżę że się nie poddasz i w końcu będziesz mogła przytulić swoje maleństwo :happy: Jak dasz radę to zaglądaj do nas.
Tajchi dziewczyny mają rację. Szkoda nerwów na przesądy.

A u mnie znowu mdłości się pojawiły. A już myślałam że się całkiem skończyły. Męczą mnie od wczoraj choć nie są tak silne jak na początku ciąży :nerd: Na dodatek od paru dni boli mnie żołądek :baffled:
 
Do góry