reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2008

Ech to nie jest ze mna tak zle, widze ze kompu kompu co drugi dzien to standard u polowy forumek :-D podmywac pod kranem za bardzo nie moge bo mamy maly zlewy a angielskie krany sa rozdzielone jeden na ciepla drugi z zimna woda, wiec jak lejesz ciepla to po chwili masz wrzatek, beznadzieja !!!
 
reklama
My kąpiemy się codziennie, bo mała to uwielbia:-)Poza tym łagodzi to jej dolegliwości kolkowe.
Jak jest duża kupa to też myjemy się pod kranem:-D
 
A przegotowaną stosuję tylko do buzi. No i kąpiemy codziennie, bo Młody już tak się przyzwyczaił. Jak nie ma kąpieli wieczornej to taki zdezorientowany jest i nie wie o co chodzi. Nawet jak zaczyna marudzić z wieczora, a ja zacznę Go do kąpieli rozbierać, to zaczyna się śmiać i cieszyć. :) Lubi się kąpać. :)
Hanuś u nas tak samo ;-)
Kąpiemy codziennie , na początku była przegotowana a później stopniowo pół na pół a teraz prosto z kranu do wanienki lejemy. Przegotowaną tylko do buzi używamy i siusiaka.
Kąpiel to prawdziwy relaks dla Rysia :tak:już podczas ubierania oczkamu się kleją i ładnie zasypia, czasem nie zdaże nakarmic po kąpieli i przez to po godzinie pobudka z głodu :crazy:
 
Jak wyglada u Was standardowy dzien??

U nas pobudka
ok 7-8 rano, mleczko i zabawa (Adas o tej godzinie uwielbia gadac, strasznie gaworzy, piszczy i sie smieje :-)) tak ok godz
9-9:30 podstawowo jest pierwsza kupka (codziennie jak w zegarku :tak:)dalej karmionko i zabawa w luzeczku gruchanie do karuzeli.
Ok 11 przenosimy sie do salonu i kolejne mleczko, troche zbawy i drzemka ok30min. W sumie caly dzien do nocy Adas spedza na sofie (jakos nie lubi lezec na macie na ziemi) fikajac nozkami i raczkami, z przerwami na obowiazkowe noszenie na raczkach i wycieczke po calym mieszkaniu :baffled: Nie zapomnijmy o bujawce w ktorej moze spac i spac (sama sie buja wiec mam luzik :-D ) Na poczatku mialam obawy ze za malo czasu poswiecam dziecku, a teraz ze za duzo :sorry2:, caly czas jestem z Nim, caly czas rozmawiam, tlumacze, pokazuje. Nie gotuje obiadow, a sprzatam albo biore przysznic tylko jak malec sobie drzemie bo boje sie go zostawic samego. Chyba mala paranoja panuje u nas w domu :zawstydzona/y: dziewczyny piszcie jak tam u Was to moze wezme z ktorejs przyklad jak zorganizowac sobie dzien zeby dziecko bylo szczesliwe a i maz dostal obiad hihihi

Aaaa, postanowilam kompac codziennie (zobaczymy jak sie uda :)) ok godz 20. A lulu chodzimy o 22-23.
 
Witam ;-)

Ja kolejny raz po wizycie u pediatry... Chyba już tam na mnie klną... :szok: Dostaliśmy debridat i zobaczymy czy kupki będą częstsze. Dziś już 4 dzień bez... ::-:)-:)-( Buuuuuuu....

A u nas dzień wygląda tak:
Godzina 7 do 9 pobudka i jedzonko (oczywiście najpierw wymiana pieluchy). Jeśli wstanie około 7, to tak między 8 i 9 drzemka na 30 minut. W międzyczasie rozmowy i zabawa. Po drzemce posiłek i z reguły spacer (jak pogoda dopisze) :tak: Po powrocie ze spacerku znów jedzonko. Około 13 popołudniowy sen (godzina do trzech godzin), potem znów jedzonko i zabawy, ćwiczenia, rozmówki. Około 18 - 19 kąpiel, jedzonko i najpóźniej do 21 sen. No i pobudka w nocy na jedzonko w różnych porach, ale z reguły to w godzinach między 2 a 4. Czasem zdarza się przespana cała noc, ale staram się Go jednak wybudzać, bo im dłużej śpi, tym mocniej się wierci...

A co do kąpieli, to my od razu w wodzie z kranu. W szpitalu też tak kąpali noworodki, więc nie patyczkowałam się z tym. Na początku miał trochę uczulenia, ale myślę, że to od ubranek i położna kazała parę razy kąpać w kalium (nadmanganian potasu) i wszystko zniknęło. A buzię zdarzyło mi się też myć w kranówie i nic Młodemu nie było.

A pampersy to ja mam trójki active baby, z rozciąganymi boczkami i są ok. Raz tylko Młodemu przeciekło jak zrobił kupę przy jedzeniu i trzeba Go było wziąć do odbicia - wtedy wycisnęło Mu się wszystko na plecy, ale tak to nie zdarzyła nam się rzadna awaria. :)
 
Ostatnia edycja:
U nas też kąpiel codziennie, czasami w wyjątkowych sytuacjach zdarzyło nam się nie wykąpać może za dwa razy. Kąpiemy między 18 a 19 od początku w wodzie z kranu a przegotowanej używamy tylko do buźki i oczek.
Do pupy zwykle używam albo chusteczek, albo namydlonej myjki i nią też wycieram pupę z mydełka, a przy większej kupce rozbieram go na golaska i pod kran :-)
A nasz dzień to :
ok 6 pobudka, zmiana pieluszki karmienie
8 -9 zabawa i jedzonko
ok 10 zabieram małego w leżaczku do kuchni i robię obiad a on zwykle jest bardzo zadowolony jak może popatrzeć jak mama obiera kolorowe marchewki itp
11 jedzonko i spanie do ok 13 w tym czasie idziemy na spacer, często schodzi nam i do 14,30 i wtedy Antoś cały czas śpi
do 15 bawimy się, masujemy i czekamy na tatę
ok.17 drzemka ale nie za długa bo z godzinkę, później zabawa z tatą
ok 18 , czasami 19 kąpiel a potem to już wiszenie na piersi i przysypianie (wtedy mam czas sobie poczytać albo coś obejrzeć)
23 sen i dwie pobudki ok 1 i 4
 
Hej dziewczyny!
Ja widzę, że Wy macie już taki fajnie wyrobiony dzień z maluchami.
U nas jest różnie, ale przeważnie ok. 7-8 mała już na baczność i gada sobie do lampy, ja próbuję jeszcze podrzemać, ale nie da rady, bo wierzga strasznie na łóżku, ok.9-10 jedzonko i tak z pól godzinna drzemka góra do godzinki, więc wtedy szybko wskakuję pod prysznic, ubieram się i maluję i robię śniadanko. koło 11 mała znów rajcuje i tak około 12 karmienie i w zależności od zmęczenia znów drzemka. około 14-15 spacer nawet niekiedy do dwóch godzinek jak ciepło. O 20 kąpiel, karmienie i spanie schodzi gdzieś do 21. W nocy pobudka na jedzenie między 1-2 i 5-6. Dwa razy mi się zdarzyło pod rząd, że mała przespała z jednym karmieniem nocnym około 5, ale później znów do dwóch pobudek:-(

A, ja buzię przemywam solą fizjologiczną, a kąpiel od razu była wodą z kranu.
 
U nas wygląda to tak
ok 7,30 pobudka i jedzonko, pieluszka i przebieramy się z piżamki
tak o 9 mały zasypia (mam godzinkę dla siebie)
10 lub 10,30 znów mały je i między 11 a 11,30 wychodzimy na spacerek (w zasadzie codziennie wychodzimy z wyjątkiem bardzo wietrznych i mroźnych dni)
13,30/14 jesteśmy w domku i znowu jedzonko (zazwyczaj konkretne;-))
mały czuwa tak do 17( bawi się śmieje gada je marudzi...)
mała drzemka między 17 a 18 czasami cała godzina czasami pół
18 jestem super komunikatywnym dzidziusiem;-) i głodnym:tak:
19 akcja maruda:sorry2:
19,30 kompiel (mały bardzo lubi się kompać więc pluskamy się codziennie)
20 jedzonko i około 20,30 junior zasypia
Śpi ładnie zazwyczaj je około 5 rano i dosypia do 7,30:-)

Hanuś ja się równiez zastanawiam co z Wojtusiem...

Nie chcę zapeszać ale mam na oku fajną opiekunkę... jak mi przyjdzie pracy szukać to się przyda....
 
reklama
Dziewczyny wy to macie super moj szkrab to chodzi spac o 24:baffled: jak dobrze pojdzie to o 23.I nie ma bata wcześniej nie chce.Kąpiemy go ok 21 i to go tak rozbudza ze do 24 baraszkuje badz marudzi roznie to bywa.
 
Do góry