Cześć dziewczęta!
Jak widzę humorki nie dopisały wczoraj,ale mam nadzieję,ze dziś już będzie lepiej:-)
Anetko23, agathe82 macie zabawę ze swoimi pociechami, wierzę,że wam ciężko i mam nadzieję,że jakoś się ułoży i może hormonki dają znać i ta zmienna pogoda, dzieci dają na pewno w kość,a jeszcze kolejne w brzuszku,ja was podziwiam,naprawdę czapki z głowy:-)
Aga111 dziewczyny mają swoje dzieciaczki,które dokazują, ty mężusia, a ja gnoma w pracy,każdy chyba ma kogoś kto podnosi nam ciśnienie i doprowadza do szału:-)
Damy radę jeszcze troszkę i nie będzie czasu na złość:-)
Opiszę wam coś optymistycznego- dzisiaj rano przed pracą pobiegłam do przychodni zrobić badania krwi i moczu przed jutrzejszą wizyta u ginekologa. Wyszłam z mieszkania 45min wcześniej,żeby być pierwsza,mimo,że i tak mogę wchodzić bez kolejki,ale co mam tam sie patrzeć na skwaszone miny. Jednak jak już przyszłam do przychodni siedziało już czterech starszych panów,więc pytam się kto ostatni i jeden z panów wskazał innego,ALE, powiedział,ze ja przecież mogę wejść bez kolejki
,bardzo podziękowałam,bo chętnie skorzystam z tego przywileju:-) i jak przyszła kolejna osoba pytając kto ostatni,to pan który był ostatni (jakiś zamroczony) wskazał na mnie,na to pan,który wcześniej zainterweniował poinformował go,że ta pani to jet pierwsza,a on jest w dalszym ciągu ostatni:-). Fajny gość i pierwszy raz mi się taka sytuacja zdarzyła jak na już 8 miesiąc ciąży,są jednak ludzie:-)
Anetko głowa do góry,ja powiem ci też mam kłopoty ze snem i nawet intensywny dzień pracy nie pomaga, a nawet jak jestem padnięta po pracy,to też nie dam rady przysnąć,więc ubieramy się z M i idziemy na miasto,a co do zadyszki,to też tragedia,już się sama z siebie śmieję,bo jak siedzę i zaczynam mówić,to mnie zatyka i wygląda to jak bym mówiła z trudem i jeszcze się denerwowała:-)
Dziewczyny głowy i nosy do góry,będzie dobrze,specjalnie dla was od rana przeganiam chmurki,żeby świeciło słoneczko,zatańczę,zaśpiewami,zrobię pajacyka i nawet stanę na głowie tylko się uśmiechnijcie dzisiaj![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Buziaki
Jak widzę humorki nie dopisały wczoraj,ale mam nadzieję,ze dziś już będzie lepiej:-)
Anetko23, agathe82 macie zabawę ze swoimi pociechami, wierzę,że wam ciężko i mam nadzieję,że jakoś się ułoży i może hormonki dają znać i ta zmienna pogoda, dzieci dają na pewno w kość,a jeszcze kolejne w brzuszku,ja was podziwiam,naprawdę czapki z głowy:-)
Aga111 dziewczyny mają swoje dzieciaczki,które dokazują, ty mężusia, a ja gnoma w pracy,każdy chyba ma kogoś kto podnosi nam ciśnienie i doprowadza do szału:-)
Damy radę jeszcze troszkę i nie będzie czasu na złość:-)
Opiszę wam coś optymistycznego- dzisiaj rano przed pracą pobiegłam do przychodni zrobić badania krwi i moczu przed jutrzejszą wizyta u ginekologa. Wyszłam z mieszkania 45min wcześniej,żeby być pierwsza,mimo,że i tak mogę wchodzić bez kolejki,ale co mam tam sie patrzeć na skwaszone miny. Jednak jak już przyszłam do przychodni siedziało już czterech starszych panów,więc pytam się kto ostatni i jeden z panów wskazał innego,ALE, powiedział,ze ja przecież mogę wejść bez kolejki
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Anetko głowa do góry,ja powiem ci też mam kłopoty ze snem i nawet intensywny dzień pracy nie pomaga, a nawet jak jestem padnięta po pracy,to też nie dam rady przysnąć,więc ubieramy się z M i idziemy na miasto,a co do zadyszki,to też tragedia,już się sama z siebie śmieję,bo jak siedzę i zaczynam mówić,to mnie zatyka i wygląda to jak bym mówiła z trudem i jeszcze się denerwowała:-)
Dziewczyny głowy i nosy do góry,będzie dobrze,specjalnie dla was od rana przeganiam chmurki,żeby świeciło słoneczko,zatańczę,zaśpiewami,zrobię pajacyka i nawet stanę na głowie tylko się uśmiechnijcie dzisiaj
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Buziaki