reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2008

Witam kobitki
U mnie tez o kilku dni grzeje jak cholera, wczoraj 33st.pokazywało, dzis też jest gorąco ale zapowiadaja deszcze.
Powiedzcie mi jak to jest z tymi basenami słyszalam że sa wskazane a czy nie można złapać jakiejś infekcji na basenach????
Jak sie chronic przed tym??
 
reklama
Co do nospy to ja biore nospe forte 3 razy dziennie, tak mi w szpitalu przepisali jak bylam pierwszy raz, a wczoraj rano zapomnialam wziac, to dostalam 2 skurczy, nie moglam wcale chodzic, na wieczor poszlismy na grilla do znajomych i tez zapomnialam o nospie, to tak mi sie brzuch napinal ze myslalam ze nie wytrzymam, dobrze ze kolezanka miala przy sobie, teraz wiem ze u mnie bez nospy ani rusz
 
Cześć dziewczyny! u mnie dzisiaj upalnie że aż sie żyć niechce a jeszcze do tego wczoraj z moim M doszło do rękoczynów tak sie zdenerwowałam że coś bedzie mojej córeczce że niemogłam oddychac mój synek mnie uspokajala a maleństwo tak przeraźliwie kopało mnie że myślałam że cos sie stanie tak sie boje czy wszystko ok z nia . czy ten stres wielki niezaszkodził . dzisiaj rano czkałam az sie ruszy i zjadłam jogurt i zaczeła sie ruszać, pomimo tego niepokoi mnie to wszystko. Niewiem gdzie miałam oczy wychodzac za mąż , jak można uderzyc kobiete i to jeszcze w ciązy:-(tragedia a potem przepraszac i tłumaczyc sie . Tak mi jest żle a chciałam być szczęśliwa:-(.
 
izka_sz brak mi słów :zawstydzona/y: jak można mieszkać z takim potworem pod jednym dachem, współczuję Ci. Jak dochodzi do rękoczynów nie mówiąc już o tym że kobieta jest przy nadziei to ja nie widzę najmniejszych szans do normalnego funkcjonowania w takim związku.
Dziewczyno opamiętaj się i wyprowadź się do rodziców.
Sory że takim tonem ale aż sie we mnie zagotowało.
 
izka_sz moze rzeczywiscie powinnas sie wyprowadzic??? dzieki Bogu ze nic sie nie stalo malenstwu, nie chce nawet myslec co by bylo jakbys gdzies upadla na brzuch, jak mozna bic kobiete, i to do tego w ciazy??? nie wyobrazam sobie tego, a o co poszlo, jesli moge wiedziec???
 
Izka_sz matko kochana dziewczyno Ty jak najszybciej wyprowadź się na jakiś czas (jeśli masz gdzie) Przecież tu chodzi o zdrowie Twoje i Twoich dzieci! Dobrze że maleńka daje Ci znać w brzuszku. Takie postępowanie faceta nie ma usprawiedliwienia. A Twoje odejście na pewno by go trochę obudziło. Niech się chłop zastanowi co robi. Ja nie chcę straszyć, ale jak teraz zrobił coś takiego to co dopiero będzie potem :no: Może on potrzebuje pomocy jakiegoś specjalisty? Przecież jego dziecko nosisz pod serduszkiem. W głowie mi się nie mieści takie zachowanie :no:
Trzymaj się kochana i nie pozwól żeby się więcej coś takiego powtórzyło. Jakby co to po prostu uciekaj!
 
cześć dziewczyny... zaczyna mi sie siodmy miesiac i coraz bardziej mnie to wszystko stresuje ... od czerwca lekarka kazala mi lezec w domku, nie chodze do pracy ... czasami napina mi sie brzuch i sie zastanawiam czy to sa skurcze juz i czy to normalne w siodmym miesiacu czy powinnam sie martwic :( powiedzcie dziewczyny czy tez Wam sie napina tak brzucholek ? biore nospe forte dwa razy dziennie i duphaston ...

buziaczki dziewczyny
 
izka sz--zrób pierwszy krok zanim będzie z a póżno, nie możesz sobie pozwolić, bo jak raz uderzył to zrobi to kolejny raz, pomimo tego że przeprasza nie powinnas z nim być.Zastanów sie nad tymi radami, bo my jesteśmy Ci obce,ale radzimy Ci obiektywnie.
 
Hej dziewczynki naczytałam się o tej no-spie i zaczełam się zastanawiać. Bo też czasami brzusio robi mi się taki nabrzmiały, napięty .... pieron wie jak to opisać :happy2: na pewno nie jest tak twardy jak to się czasem pisze że jak piłka. Ja na wizytę idę dopiero 14sierpnia bo mój ginekolog jest na urlopie a tak bym go spytała. Na początku raz mnie tak dziwnie pobolewało to kazał mi wziąść no-spę i przeszło, mówił że w takich sytuacjach spokojnie ją można brać. Tylko czy wy bierzecie żeby sobie ulżyć czy lekarz zaleca łykać podczas napinania się brzucha żeby dzidzi było bezpieczniej?
 
reklama
Iza chyba nie warto być z kimś takim. Samej będzie Ci trudno, ale z nim jeszcze gorzej. Z nim zaszkodzisz sobie i swoim dzieciom. Myślę, że nie powinny patrzeć, że na to pozwalasz. Nie mówiąc już o zdrowiu dziecka, które nosisz. Wyprowadź się jak możesz do rodziców. Jeśli jest coś wart to może się opamięta. Trzymaj się.
 
Do góry