reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

reklama
Beata :-D:-D przez skypa sie poklociliscie?
no niezle


Kathhe u mnie 20 stopni jeszcze nie ma,ale jest cos okolo i ja ubieram Hani body bez rekawow,bluzeczke i sweterek
do tego cieniutka czapeczke,butki z materialu,rajstopki i spodenki
zdarza sie ze ja w tym sweterku rozpinam,ale my mamy taki sweterek-kurteczke

ostatnio zamiast sweterka ubieram Hnai wyjsciowy komplecik,cos a'la garsonka,troszke ocieplana i styka :happy:

no nic
poogladalam tv,popisalam i chyba sie zbieram do lazienki
 
kathe u mnie bylo 18 to maly byl ubrany w body z krotkim rekawkiem, na to romper, skarpetki, buciki i bawelniana czapeczka i bylo oki jak byl na sloncu, a jak w cieniu to kocykiem przykrylam.

anit ladna mamuska z ciebie a synek przeslodziutki, sliczny usmiech

lilka ale masz jazdy w domu z mezem i mormonami :laugh2::laugh2:

larvunia tez bym sie obrazila :dry: nie ladnie sie zachowali twoim znajomi

anineczka jak tam chlopaki? dalej zakatarzeni?

znow mi stwardniala ta piers :sorry2::-(
ale nie jest tak zle jak wczoraj wiec mam nadzieje ze tez ja odratuje ponownie

asix ty ostatnio pisalas ze kupujesz termometr do ucha, ja dzisiaj zamowilam :tak:
jak chcesz moge ci podac linka bo jest teraz promocja z £40 na 27, ma 2 koncowki wiec ty tez mozesz uzywac i niby pisze ze nr 1 :-):-)
 
Ja na 18 ide do kosciola do spowiedzi i na 19 mam nauki przed chrztem ( po co jeszcze wymislili nauki:angry:)

w szoku jestem-ja zadnych nauk nie mialam-dziwne!!
no ale udanych chrzcin wam zycze!!


ciezko mi jest dobrac spodnie bo ja mam szerokie biodra a waski pas.


no to witam w klubie bo ja mam ten sam proble i no i mialam ci juz dawno odpisac ale zapomnialam:sorry2: widze,ze na punkcie figury i diety to mamy taki sam charkter-ja zawsze trzymalam wage a teraz nie moge sobie z soba poradzic-zreszta zawsze mialam fiola na tym punkcie i teraz chocbym nic nie jadla to nie chudne-masakra!!




Witam

Jakoś nie mam dzisiaj natchnienia do pisania.
Pogoda u nas super. Byłam w lesie, zgubiłam Ingi nową kurtkę, złamałam nową parasolkę do wózka (kilka minut wcześniej kupioną w sklepie), porypany kundel sąsiadki wystraszył mi małą, ze darła się 1,5 godziny a miałyśmy wyjść i doopa z tego wyszła... no to chyba na tyle

wspolczuje przezyc

Asix - zapraszam na serniczek:tak::tak::tak: super, ze nocka byla ok, moze juz na stale sie polepszylo spanie, oby:tak::tak:

U nas odkad zabek sie przebil (a wychodzil dluuuuugo) to spanie jest piekne... Oskar kapany jest po 19tej - potem cyc, i do lozeczka w jego pokoiku. Sam ladnie usypia i k.20tej juz spi. A pobudka jest ostatnio roznie czasem o 4-tej, na amciu a czasem po 7mej... No i wstajemy k.8mej... Takze miodzio:-)

U nas dzis spacerek nie wyszedl - zachmurzylo sie i skonczylismy w aucie... pojechalismy obejrzez wzory kolorow na rolety dachowe, potem po owoce i warzywa i do urzedu...
Oskar dzis poza zupka z kasza manna dostal zmiksowanego bananka (ale mu smakowalo) i potem 1/3 ziemniaczka... mmmm, wcinal az milo... No i po raz pierwszy zjadl chrupki kukurydziane:-):-):-)

anulka-wpadne napewno po mojej diecie cud ;)
co do zabka to gratulacje no i fajnie masz juz z tymi nockami
no i widze, ze oskarek zasmakowal jedzonka:-D





a mój Kapik nie chce jeść od wczoraj no mnie normalnie trafi za chwile..tzn. nie chce jeść butli wszystko łacznie z mlekiem wpycham mu łyżeczka! bo smoczek przygryza...wrrr...a dziś przed snem posmarowałam mu dziąsełka dentinoxem i za 10 min,. amciu dostał i wciagnął 150 mleka+4 łyżki kaszki! w szoku byłam...może jednak w końcu się cos z ząbkami zacznie...

no moze to i zabki kochana...


melduję się, ale tylko na chwilkę. nawet nie poczytam co pisałyście bo dużo tego:tak::tak::tak:

byliśmy na usg. nadal układ komorowy nieforemny, ale teraz jest 8/5 mm więc wszystko idzie ku lepszemu:-)

no i pochwalic muszę mojego synusia publicznie, bo mi dziś pierwszy raz całą noc przespał:yes::happy::happy::happy::happy2::yes:. zobaczymy dziś jak będzie?????

dobrze ze z synkiem lepiej no i gratuluje nocki!!


dzieki za linki i pamiec


Witam sie z Wami dziewczyny po kolejnej krotkiej przerwie i juz Was nie opuszcze :)
U nas sie troche pozmienialo, od dzisiejszej nocy bede prowadzila zywot slomianej wdowy :((( Ja zostaje z malym w Polsce, a Przemek wraca na jakis czas do UK sam... :(((( Mam nadzieje ze jakos przezyjemy.
Malutki ma sie dobrze, wazy ok. 8,300 kg, nadal karmie go tylko piersia (tak bedzie jeszcze przez kolejny miesiac, a pozniej zaczynamy konkrety :))

witaj z powrotem-no troszke cie nie bylo...
szkoda, ze teraz z mezem oddzielnie no ale czasami tak musi byc...
no i ty malego karmisz samym cycuchem a on taka piekna wage ma

Asix dużego masz już przystojniaka:tak::-D
dobrze że z nim wszystko w porządku:tak::tak:

A pani doktor pewnie już odzwyczaiła się od swojego rodowitego języka bo rzadko ma z nim kontakt i dlatego chciała rozmawiać po angielsku:dry:

moze i tak, ale po co powiedziala do mnie z ironia i z dziwnym usmiechem czy mowie po angielsku-dziwna babka ale juz mam to gdzies:baffled:


Zdróweczka Mattiemu życzę niech go nie łapie żadne chorubsko:tak::tak:

Fajnego masz teścia:tak:
...nie ma to jak polskie żarełko na obczyźnie:tak::tak::tak:


Co mój małż na temat przeprowadzki hmmm...
jak mu o tym powiedział to spoko coś poszukamy a na następny dzień stwierdził i bardzo mnie tym wkurzył :wściekła/y:że nie ma sensu że jednak jest dobrze tak jak jest :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
tak więc zgrzyt poszedł i to niezły :angry::angry:
Bo on uważa że jak powie swojej matce i całej reszcie (zapijaczonemu teściowi na pewno zrozumie:wściekła/y:) żeby sie ode mnie odwalili to wszystko będzie pięknie cacy tylko dlaczego jakoś wcześniej jak im to było powiedziane to jak w kij pierdział....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Na szczęście udało mi się go przekonać że przeprowadzka to nasze jedyne dobre rozwiązanie:tak::tak::tak:

dzieki za zyczonka synkowi juz lepiej ale teraz chyba mnie cos dopada no ale jak to mowia : jak nie urok to sraczka a z tescia jest boski czlowiek-chcialabym, zeby moj syn byl takim dobrym i madrym czlowiekem w przyszlosci:tak:

oj cale szczescie, ze udalo ci sie meza przekonac-bo to co ty masz to normalnie masakra, przysiegam!!:szok::no:


witam

chcialam napisac ze cycka udalo mi sie uratowac :-):-) wczoraj zanim poszlam spac to wypilam jeszcze goraca herbatke z paracetamolem i masowalam go 2 rekami i sciskalam i tak lecialo po kropelce az w koncu sie odetkl i znow byla fontanna :laugh2: i przystawilam malego ktory jest niezlym ssakiem i kamien o wiele sie zmiejszyl :-) a w nocy jakos sama sie obudzilam i tez dalam malemu i dzis sie budze i cycuszek znow jest mieciutki :-):-)

wisienka-no i cale szczescie, ze wszystko dobrze sie skonczylo!!

a teraz Danny pojechal kupic mi wiecej tabletek na gardlo i przy okazji zachaczy o chinszczyzne wiec nie musze gotowac - jak fajnie :)))

ja ostanio tez nie gotuje, bo moj M przynosi jedzonko z pracy no i sie strasznie leniwa zrobilam-dzisiaj tez obiadu nie bylo bo moj M zrobil z tesciem galarete z nozek (paskudztwo) takze z obiadku sie wymigalam:tak:

dziewczyny wiecie co..... mam dosc gosci :angry:
czekalam, czekalam i sie ich nie doczekalam. Jedna kolezanka zadzwonila po godzinie spoznienia ze zle sie czuje ze nie przyjedzie z mezem. Druga, ze jej cos wypadlo i ze tez nie przyjedzie. Upieklam ciasto, domek lux wysprzatany, do zoo nie poszlismy..... masakra.
jestem obrazona :dry:

niepowazni ci goscie, mogli dac znac wczesniej, tez bym byla obrazona!!!


A wy jak ubieracie jak jest tak cieplo?????/

ja ci napisze jak ubralam dzisiaj macka- u nas chyba bylo 23 stopnie a moze wiecej, bo wiekszosc na krotki rekaw biegala no i opalac sie mozna bylo!!
ale malemu ubralam tylko body na krotki rekaw skarpetki cieplejsze spodenki (materialowe ale z podwojnego materialu), bluzeczke na dlugi rekaw, bluze no i cienka czapeczke(bluza, bluzeczka i spodenki to komplet) i bylo ok.

znow mi stwardniala ta piers :sorry2::-(
ale nie jest tak zle jak wczoraj wiec mam nadzieje ze tez ja odratuje ponownie

asix ty ostatnio pisalas ze kupujesz termometr do ucha, ja dzisiaj zamowilam :tak:
jak chcesz moge ci podac linka bo jest teraz promocja z £40 na 27, ma 2 koncowki wiec ty tez mozesz uzywac i niby pisze ze nr 1 :-):-)


pilnuj tej piersi, zeby nic sie z tego zlego nie wyklulo no i oczywiscie dawaj linka:tak::-D chetnie skorzystam!!
 
moze tylko tak w skrocie co u nas!!
dzisiaj piekna pogoda wiec z Mackiem spacerek zaliczylismy, no ale ze slonce dawalo jak szalone to mi sie maly denerwowal takze dlugo na spacerku nie pobylismy(moze tez dlatego ze go w nosidelku targalam )

potem u mnie w domku mala imprezka-chlopy sie popily i poszly spac-a ja rzadze-mam jeszcze butelke wina ale juz jej nie otwieram i ide spac
zreszta cos mi sie naprawde poprzestawialo, bo piwka nie rusze (a szkoda ) teraz tylko winiunio-moj M mowi ze jak tak dzunia:-D oczywiscie nie wiem o co mu chodzi bo moje wino kosztuje 6 funtow za butelke to takie tanie tez nie jest ;)

aaaaaaa za pamieci mialam wam powiedziec ze ja roznie pisze o synku-raz Macius a raz Matti, a to dlatego ze ma na imie Matthias no i tak czasami lece skrotem:tak:

wiecie co znalazlam sukienke na wesele no i mam big problem otoz nie wiem jaki wziac rozmiar bo narazie mam 12 no ale jak schudne spowrotem do 10 to co bedzie, zreszta oszalalam na punkcie tej sukienki no i naprawde nie wiem co robic- jak mozecie to pomozcie co??
oto ona:
Next - Occasionwear - Page 11.2 - Going Out/Occasion - Womens


Jolie-co tam u ciebie?? gdzie jestes kochana??

dobra kochane nie bede juz wam smucic i apropos pogryzionych to czytalam:szok:
i wypowiem sie juz wkrotce, bo to mi spokoju nie daje, ale teraz juz mam piasek w oczach wiec spadam!!
Dobrej nocy
 
Witajcie dziewczyny:-D:-D:-D:-D
I znowu ja pierwsza??????hahahah ale dzisiaj od 5 jestem na nogach trzeba szykowac sie wczoraj do pozna robilam u tesciowej chyba kolo 23 skonczylysmy ale wazne zeby wszystko udalo sie:tak:
Zaraz robie sniadanko ( albo mezus) kawka obowiazkowo i trzeba brac sie za wszystko:tak:
Aaaa i jeszcze jedno najlepsze jest to ze moj brat (ojciec chrzestny) i poja dobra znajoma ( matka chrzestna) zorchorowali sie i juz mi piszcza ze przyjda dzisiaj tylko do kosciola bo nie chce malego zarazic:no:zrozumiale to jest ale bede wsciekla ze na przyjeciu ich nie bedzie:wściekła/y:chyba ze cos sei przez noc zmieni-mam nadzieje


My wreszcie powróciliśmy do domku. Piękny dzień, kupiłam sobie dziś trochę letnich ubranek bo trzeba w końcu jakoś wyglądać na tych spacerkach:-). Nogi mnie bolą tyle się dziś ochodziłam,ale jutro jak tylko pogoda pozwoli to znów od rana wyruszamy w trasę.

Iwcia gratuluje udanych zakupow ja wczoraj kupilam sobie w koncu spodnie i taka swietna marynarke "moro"ale takie bobiece:-)chcialabym jeszcze kupic bluzeczke taka satynowa zolta:tak:

dziewczyny wiecie co..... mam dosc gosci :angry:
czekalam, czekalam i sie ich nie doczekalam. Jedna kolezanka zadzwonila po godzinie spoznienia ze zle sie czuje ze nie przyjedzie z mezem. Druga, ze jej cos wypadlo i ze tez nie przyjedzie. Upieklam ciasto, domek lux wysprzatany, do zoo nie poszlismy..... masakra.
jestem obrazona :dry:

Jutro do tescia jade na urodziny, wiec tez dzionek zleci.....

wisienka fajnie, ze nie musialas gotowac, mi jutro sie fuxnie boi ide do tesciow na obiad i ciacho :-)
iwcia spacerowa kobita z Ciebie ;-) Ale to dobrze dotleniaj dziecie :blink:
beata jutro mamy dzien u tesciow hehehehehe... :laugh2:

niedawno kolacyjke podalam mezulkowi.... Dobra mysl beata z tym wieczorkiem przy ciescie. Zaraz winko otworze tez chyba, daaaaawno dzioba nie moczylam :sorry2: Po kieliszeczku, zjemy ciacho i pozniej moze bedzie inne "ciacho " :zawstydzona/y::-p ;-):-D:-D:-D

Larvunia no to bardzo brzydko zachowali sie znajomi ja tez bylabym zla:crazy:

Jestem mega wk.....na starego idę spać:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Karina udanych chrzcin:tak:



Dobranoc

Beatko czy to faktycznie jakas plaga???co sie stalo???

moze tylko tak w skrocie co u nas!!
dzisiaj piekna pogoda wiec z Mackiem spacerek zaliczylismy, no ale ze slonce dawalo jak szalone to mi sie maly denerwowal takze dlugo na spacerku nie pobylismy(moze tez dlatego ze go w nosidelku targalam )

potem u mnie w domku mala imprezka-chlopy sie popily i poszly spac-a ja rzadze-mam jeszcze butelke wina ale juz jej nie otwieram i ide spac
zreszta cos mi sie naprawde poprzestawialo, bo piwka nie rusze (a szkoda ) teraz tylko winiunio-moj M mowi ze jak tak dzunia:-D oczywiscie nie wiem o co mu chodzi bo moje wino kosztuje 6 funtow za butelke to takie tanie tez nie jest ;)

aaaaaaa za pamieci mialam wam powiedziec ze ja roznie pisze o synku-raz Macius a raz Matti, a to dlatego ze ma na imie Matthias no i tak czasami lece skrotem:tak:

wiecie co znalazlam sukienke na wesele no i mam big problem otoz nie wiem jaki wziac rozmiar bo narazie mam 12 no ale jak schudne spowrotem do 10 to co bedzie, zreszta oszalalam na punkcie tej sukienki no i naprawde nie wiem co robic- jak mozecie to pomozcie co??
oto ona:
Next - Occasionwear - Page 11.2 - Going Out/Occasion - Womens


Jolie-co tam u ciebie?? gdzie jestes kochana??

dobra kochane nie bede juz wam smucic i apropos pogryzionych to czytalam:szok:
i wypowiem sie juz wkrotce, bo to mi spokoju nie daje, ale teraz juz mam piasek w oczach wiec spadam!!
Dobrej nocy


Asix sukieneczka fajna a kiedy masz to wesele???jak masz wystarczajaco duzo czasu i sadzisz ze bedzesz miec taki numer to mozesz sie pokusic.Tylko beirz poprawke tez na rozmiarowke ostatnio troche naprzymierzalam sie ubran i rozmiarowka jest nieprecyzyjna ze szok:szok:
Ja jestem zadowolona z sukienki ktora ja kupilam na wesele w zeszlym tygodniu:tak:
A co bo figury to ja zawsze mialam bzika na jej punkcie i jak wygladalam przed ciaza zawsze narzekalam ze mam za duzo ale teraz powiem smialo ze jak wroce do tej figury bede bardzo szczesliwa i juz nie bede skomlec na swoja figure hahha:tak:
 
reklama
Dzien dobry

Karina udanych chrzcin, pogoda super, szkoda, że rodzice chrzestni sie rozchorowali, ale i tak będzie wszystko OK. Ja chrzciłam w Wielkanoc, pogoda była koszmarna i padał śnieg.

U nas noc znów niespecjalnie,ale i ja jakoś spać w nocy nie mogę.:-(

Pogodna piękna się zapowiada więc znów wyruszymy na spacerki.
 
Do góry