reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

dzien doberek!!
ja tylko na chwile, bo maly niespokojny no i mialam karmienie o 5 takze szybko zagladam co u was
widze, ze ja dzisiaj druga:-D


Witajcie dziewczyny:-D:-D:-D:-D
I znowu ja pierwsza??????hahahah ale dzisiaj od 5 jestem na nogach trzeba szykowac sie wczoraj do pozna robilam u tesciowej chyba kolo 23 skonczylysmy ale wazne zeby wszystko udalo sie:tak:
Zaraz robie sniadanko ( albo mezus) kawka obowiazkowo i trzeba brac sie za wszystko:tak:
Aaaa i jeszcze jedno najlepsze jest to ze moj brat (ojciec chrzestny) i poja dobra znajoma ( matka chrzestna) zorchorowali sie i juz mi piszcza ze przyjda dzisiaj tylko do kosciola bo nie chce malego zarazic:no:zrozumiale to jest ale bede wsciekla ze na przyjeciu ich nie bedzie:wściekła/y:chyba ze cos sei przez noc zmieni-mam nadzieje


Asix sukieneczka fajna a kiedy masz to wesele???jak masz wystarczajaco duzo czasu i sadzisz ze bedzesz miec taki numer to mozesz sie pokusic.Tylko beirz poprawke tez na rozmiarowke ostatnio troche naprzymierzalam sie ubran i rozmiarowka jest nieprecyzyjna ze szok:szok:
Ja jestem zadowolona z sukienki ktora ja kupilam na wesele w zeszlym tygodniu:tak:
A co bo figury to ja zawsze mialam bzika na jej punkcie i jak wygladalam przed ciaza zawsze narzekalam ze mam za duzo ale teraz powiem smialo ze jak wroce do tej figury bede bardzo szczesliwa i juz nie bede skomlec na swoja figure hahha:tak:

widze, ze przygotowania do chrzcin ida pelna para nic sie nie martw-wszystko bedzie dobrze, a chrzestni moze niech zajda na przyjecie chociaz na chwilke, zeby tak glupio nie wygladalo-rozumiem ze chca dobrze i nie chca zarazic malego:tak:


co do rozmiarowki to wiem dlatego chyba nie bede zamawiala przez neeta tylko pojade przymierzyc do sklepu ale dalej mam mega problem bo nie wiem czy wroce do swojego rozmiaru-a tak bym chciala!! a boje sie ze mi ja wykupia :(
no i mialam dokladnie to samo, ze narzekalam jak ty przed ciaza a teraz tez chce moja figure z przed ciazy i obiecuje, ze juz nie bede narzekac

dobra kochane ja spadam do lozeczka tylko najpierw wezme jakie tabsy bo chyba mnie cos lapie
 
reklama
Hello!
Wszystko mi poznikało więc to co pamiętam
Lilka a widzisz właściwie można na skajpie też się pokłócić a właściwie to miał zadzwonić jak się wykąpie dzwonił ale ja w tym czasie karmiłasm Olę i mi napisał pa kochanie idę spać i wyłączył kompA więc dzwonię na 2 komóry a tu nic nie odbiera oj dzisiaj dostanie tak z nim pojadę że mu się skończy dziad jeden:wściekła/y:
No dobra za ładna pogoda żeby się denerwować:-D:tak:
Kathe a ja dzisiaj już na sukienkę daję rozpinany sweterek i opaskę na włosy żeby uszy były osłonięte
Asix bardzo ładna sukienka ja bym wzięła 12 a potem hmmm moze będzie ok

To na tyle skaczę po kawkę i prysznic
 
Witam.

Bira współczuję leśnych przeżyć.

Anineczko jak to mówią szewc bez butów chodzi, bo dobrze pamiętam, że Ty jesteś fryzjerką? A swoją drogą ja też powinnam się przejść na odświeżenie fryzury, bo ostatnio byłam w ostatnim tygodniu ciąży.

Elbra gratuluję ukończenia pracy i powodzenia na obronie.

Anulka gratulacje dla małego posiadacza nowego ząbka. Ja polecam zoo safari w Czechach, rewelacja. Tylko nie pamiętam gdzie to jest dokładnie, ale ja byłam ze szkołą z dzieciakami, to przy okazji zaliczyliśmy skalne miasteczko, czyli gdzieś tam.

Women pewnie już podjęłaś decyzję... ja bym pojechała, przecież nie musicie tam robić „niewiadomoco”, a więcej czasu razem może dobrze zrobić Wam wszystkim.

Sabina mój dziadek zawsze mówił idź na pole w sensie idź na dwór – na zewnątrz. Także dla mnie to normalka.

Agus super, że coraz lepiej ze zdrowiem synka i zazdroszczę przespanej nocy.

Beata Grycan to najlepsze lody!!!! W zamrażarce są caffe late i malaga, pewnie wieczorem już ich nie będzie.

Wisienka z ta sauną, pamiętaj, że tam się przede wszystkim wodę traci, a Ty potrzebujesz wody, bo karmisz Davidka.

No Anitt, wreszcie. Ślicznie wyglądasz.


Larvunia, ja też nie lubię gości, jak mamy mieć weekend we troje. W końcu w tygodniu nie macie siebie dla siebie za dużo. Och. Ooo, doczytałam, że nie dotarli. Następnym razem im odmów, i nie poświęcaj swoich planów.

Teściów zaliczamy praktycznie co niedzielę, ale w tym tygodniu mamy nie ma, bo wyjechała, a teraz sama jestem i na pewno do taty nie pójdę z Tymkiem.

Lilka współczuję z tymi formalnościami. Ale nie ma co się denerwować, bo to nic nie przyspieszy.

Asix dzięki za pamięć. Jakoś czasu mało ostatnio, ale może po dzisiejszym nadrobieniu będę miała krótsze przerwy. A sukienka super, naprawdę. Dużo zdrówka życzę.

Karina współczuję choroby chrzestnych. A z figurą, to mam podobne przemyślenia, oby wrócić do tego co było przed ciążą.


Beata miłego dnia, dopadnij drania dzisiaj :-D:-D



Lecę się szykować i na spacer. Buźka kochane.
 
helo niedzielnie

no jak plaga to plaga :baffled:
ja dzis z moim sie poklocilam
ale mnie wpienil
chodzi o porzadki,ma przydzielne swoje i jeszcze głupa zgrywa :crazy:
oczywiwscie chata juz lsni,tylko czy ja musze wiecznie morde drzec??:crazy:


Jolie wiesz dlaczego te formalnosci mnie dobijaja?? bo bez tych papierkow,kasa za urodzenie Hani nam sie oddala
wlasnie anpisalismy podanie o przedluzenie terminu...w koncu nei ansza wina ze tutejsze urzedy dzialaja w zwolnionym tempie :baffled::wściekła/y:

ale mi niedziela :dry:
 
Hello:-):-)

u nas tez pogodna pieeeeekna!!!! BYlismy poza domkiem od 10-14tej, hmmm, tak czytam jak ubieracie swoje maluszki... bo ja ciagle nie wiem... kiedy moge ubierac spodenki i skarpetki (bez rajtuzek)... no i kiedy moze dzidzia byc juz bez czapki??

My dzis mielismy rajtuzki, spodenki, body dlugi rekaw + bluzeczka z bawelenki i na to bluza - odpieta no i czapka... I wydaje mi sie, ze za cieplo... Chyba juz dlugi rekaw w body zaminie na krotki...

Kupilsmy extra kocyk (taki misiu, szenila...)i bedziemy szyc cos na styl spiwora - tyle ze nie z ortalionu i owczej welny:-p ...w koncu tylko trzeba wymierzyc, obrzucic i zrobic dziury na pasy w spacerowce, do tego dopinane okrycie na nozki i bedzie extra, bo teraz spiwor schowany, a jak czasem zawieje to warto byloby miec jakis nakrycie - no i pod pupa bedzie wygodniej...:-D:-D

Asix, sukieneczka extra:tak::tak: No i nie narzekaj na figure, pamietam jak pisalas, ze schudlas chyba 3 kg ostatnio:-p

Beata, to mezus zgarnal, ze poszedl spac??:-D:-D;-);-)

Jolie, bylam kiedys w tym zoo i wlasnie w sklanym miasteczku - ale to bylo kilkanascie lat temu - w podstawowce:-D:-D


Karina, udanych chrzcin!!!

Lilka, skad ja to znam...:zawstydzona/y: u nas zawsze o sprzatnie jest sprawa... maz zawsze mowi ze jest przeciez czysto... och... a ja musze miec blysk!!!
 
hej dziewczyny
my dzis od 10 do teraz na dworzu nad jeziorkiem, rodzice zabrali nas na dzialke i zrobilismy sobie grilla.mala szczesliwa ze tylke na dworzu:tak:
bylo 21 stopni tak mniej wiecej i wiecie co? ubralam ja jednak lzej bo juz nie moglam patrzec jak sie meczy w tych rajtuzkach pod spodnie i bluzie, wiec zostala w samych bodach na dlugi rekaw, czapeczka, dzinsy cienkie i skarpetki i bylo jej w sam raz:tak:karczek letni, raczki w miare cieple i nosek, a wczesniej w bluzie miala spocony caly kark

co do czapeczek to niestety trzeba dalej nakladac bo juz nie chodzi o to czy jest zimno itd tylko o slonce, bo jesli chodzi o temperature to mysle ze spokojnie mozna juz bez czapeczki-tylko ze w cieniu i jesli nie ma silnego wiatru. Mysle ze sama opaska na uszy nie ohroni glowki dziecka przed sloncem...
 
Kathe, super dzionek mieliscie:-):-) hmmm, dla mnie samo body to byloby chyba za malo... ale jak karczek ok, to pewnie w porzadku - och, ja to chyba przy kolejnym brzdacu bede odwazniejsza:-D:-D

Zmykam na MILIONEROW;-)
 
reklama
ja tak szybko zamelduję się :-):-)
jak mężuś jest w domku to brak czasu aby do Was zaglądać, niestety:-(, ale obiecuję, że nadrobię od jutra.
cały weekend poza domem SUPER

Wisienko buziaczki dla Twojego Davidka sto lat:blink::blink:

co do nocek to niestety tamta cała przespana to był, wygląda na to, jednorazowy wybryk:-(
Pozdrawiam Was gorąco i uciekam do moich chłopaków
pa pa
 
Do góry