reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Witam.@groszkowamama trzymam kciuki.
@pauladarbo łącze się w bólu.może to skok(tak sobie tlumacze)jazda non stop nawet do toalety nie mam jak iść bo drze się tak że szok.jest nieznośna delikatnie mówiąc.wczoraj spuscila wodę z kaloryfera...siedziala i krecila tak ze odkrecila to pokrętełko.dzisiaj otworzyla drzwi przesywne w szafie i wyjela rurkę od inhalatora owinela się nią i zacieszala.robi papa nunu przybija piątkę i pokazuje jaka duża jest.No i wczoraj w kąpieli wstała sama
 
reklama
Kciuki za Antosia.
Ja miałam ciężki weekend, miałam troche odpoczywać, ale w,zasadzie w ten weekend nie mialam godzinki dla siebie. Moj maz jutro jedzie a ja mam caly tydzień z dzieckiem przed soba kompletnie bez sił. Licze ze moje dziecko sie troche nademna zlituje. Ostatnio jest kochany i caly czas sie chce tylko przytulać. Dobrej nocy dziewczyny!

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny trzymajcie kciuki Antoś śpi dzisiaj w osobnym łóżeczku nie w dostawce. Tak sobie pomyślałam, że ja za bardzo przewrażliwiona jestem i wystawiam cyca jak tylko kwęknie, a może jak będzie oddzielnie to nie będę widziała że się kręci i może zaśnie sam
Trzymam kciuki :)
W sobotę byłam podciąć końcówki, a na następną zapisałam się na zrobienie czegoś z włosami, chyba się na sombre zdecyduję ;)
Dobranoc, oby dzieciaczki spokojnie spały!
 
Cześć dziewczyny.
U Nas jest lepie, bo mały przekręca się na brzuch :) ubieram go lekko, ma więcej luzu i to chyba miało wpływ :) Wczoraj wędrował po dywanie, bo się turlał i troszkę obraca się wokół własnej osi. Widze, że się zmienił bo zrobił się bardziej energiczny i ciekawski. Jestem w szoku jak czytam, że niektóre maluszki się już podnoszą :)
Cieszę się. że my idziemy do przodu, nic nie szkodzi, że w takim wolnym tempie :)

Ja choruje, ale już lepiej się czuje. Mały tydzień męczy się z katarem i kaszlem, końca nie widać, cały czas jest bez zmian.

Dziewczyny wiem, że o tym pisałyście ale nie pamiętam. Wprowadziłyście już żółtko, prawda? Trzeba je dawać codziennie?

Miłego dnia ;)
 
Groszkowa, ja Cię rozumiem. My roczek planujemy nasi rodzice, my, chrzestni synka z druga połówką. Niestety takie imprezy kosztują. Poza tym z naszych rodzin to my ostatnio robiliśmy imprezy. Najpierw wesele, potem chrzciny.

My już raczkujemy, syna nie mogę spuścić z oka, bo grezbie w niższych szafkach, wyciąga co się da. Rany, nie sądziłam, że to się zacznie tak szybko! Jak to mąż powiedział "nasz syn dorasta" :p

Dzisiaj rano obudziłam się, mąż wychodził do pracy. Patrzę, a Młody na brzuchu i twarzą do materaca. Od razu go obrocilam, ale się obudził. Miałyście tak? Jejku, ja się teraz boję, że tak będzie mi fikal. Nie wiem jak temu zapobiec :(
 
Hejka dziewczyny. Noc tragiczna, ale sama jestem sobie winna. Antek spał od 19, o 19:30 pobudka na cycusia bo przecież nie dojadł, o 20 już lulanie, pospał do 21, pompki e łóżeczku, nogi za głową i wszystko ciekawe bo nowo, rozbudził się i nie spał do 23, ja gi lulam, cmyk do łóżeczka i oczy jak pięć złotych bo jak mama śmiała mnie odłożyć i tak pierdylion razy jak to któraś kiedyś napisała. Zasnął dopiero przy cycu, a odłożyłam dopiero jak mocniej zasnął. Pospał do 2 i znowu to samo. O 4 spasowałam i wzięłam do naszego łóżka, a tam to już wisiał szczęśluwy na cycu. Jutro powtórka z rozrywki, możę będzie lepiej.
 
U nas też masakra, wczoraj cały dzień marudzenia a w nocy to już sam nie wiedział czego chce, przechodzi samego siebie.

hope ja daje żółtko albo całe jajko prawie codziennie ale ja nie trzymam się schematu i mój np. jada ogórki kiszone a pietki od chleba nie.

groszkowamama powodzenia dzisiaj, walcz dopuki masz siłę.

U nas kładzenie spać na noc do łóżeczka to około godziny, co go położę to on na nogi i gryzie łóżeczko, gada później bardziej zmęczony płacze i się przewraca ale co go położę to wstaje.
 
Hej dziewuszki.
To my mocno do tyłu motorycznie bo mała nawet na brzuch się nie obraca, zrobiła to z miesiąc temu jakieś 3 razy i potem już nawet nie próbuje. Jak ja ją kładę to się strasznie denerwuje bo próbuje się przesunąć i jej nie wychodzi albo się przesuwa do tyłu.

Hope, z tego co wiem to poł żółtka ugotowanego na twardo co drugi dzień do zupki:) ja jeszcze nie wprowadzałam.
 
Lizzy_, moj tak robil, jak sie obracal w lozeczku na brzuszek to buzie w materac wciskal :p Teraz juz jest lepiej, zaczal na bok glowke przekrecac jak jest na brzuszku. Dlatego poduszki nie ma w lozeczku.

Taq, usypianie u mnie to jest podobne, bo na razie na brzuch. Jak zacznie wstawac to bede przez to samo przechodzic co ty na pewno!

Kamejka, nadrobi zobaczysz, a wkurzanie sie, bo czegos zrobic nie moze jest bardzo dobrym znakiem, bo znaczy, ze bardzo chce cos zrobic, a chcenie to pol sukcesu juz :)

Mam dola caly czas... Tak bardzo kazdej z was czegos zazdroszcze, ze czuje sie do dupy.. Tlumacze sobie, ze synek wydaje sie zadowolony, wiec moze nie potrzeba mu nic wiecej ponadto co juz ma i dostaje od nas, a ze mnie ciagle prosza o dowod kiedy kupuje piwo, ze nie moge tak zle wygladac ze zmeczenia... zmeczenie, niewyspanie i nieograniecie sie najwyrazniej mi 17 lat odejmuje :)
 
reklama
Na osesek pl jest napisane ile jajekmoze zjadac dzidzius potem wkleje. Flammie czym Ty sie przejmujesz? ja np zazdroszcze Tobie, ze mieszkasz w takim pieknym kraju, masz dom a my na ślasku w familoku I zero perspektyw, Karolinie, ze swietnie sprawdza sie w roli dzidziusiowej kucharki, wiekszosci z Was urody I moge tak wymieniac dlugo.ale po co sie dolowac? Na niektore rzeczy nie mamy wplywu I trzeba sie cieszyc z tego co jest. A wogole pamietaj, ze mam hajnidka I pocieszam sie w trudnych momentach tym, ze Ewusia zdrowa.bo np. ostatnio czytalam, ze urodzil sie chlopczyk bez oczu I jaka to jest tragedia:(. Pomyśl o tym ile Cie szczescia I milosci spotkalo I zaraz humor wroci. CMOK
 
Do góry