Heeej!
Flammie- oszalałaś!? ta teraz tu wyskoczyła
Ja ostatnio mam takiego nerwa, ze rozniosłabym pół chałupy. Ania wczoraj darła się pół dnia dosłownie na wszystko! Jajo mozna było dostać. Nie mam ostatnio do niej cierpliwosci a gdzie tu dalej to ja nie wiem. Chyba skok idzie, bo ma 32tydz a od 33 cos sie rusza :/
Mąż w tyg chce wziąc wolne 2-3dni. Dzis zaklepujemy majówkę w Rewie.
Ania w nocy ładnie spi, ALE 2 razy jedzonko
boję się, ze przyzwyczaila sie i koniec. Teraz drzemki to koszmar. Oczy lecą, ale walczy.
Dzisiaj ja zazdroszczę sąsiadowi, bo odśnieżył samochód! Moj caly pod sniegiem mogłam krzyknąć "halooo panie! Moj tez, moj tez"
Flammie- oszalałaś!? ta teraz tu wyskoczyła
Ja ostatnio mam takiego nerwa, ze rozniosłabym pół chałupy. Ania wczoraj darła się pół dnia dosłownie na wszystko! Jajo mozna było dostać. Nie mam ostatnio do niej cierpliwosci a gdzie tu dalej to ja nie wiem. Chyba skok idzie, bo ma 32tydz a od 33 cos sie rusza :/
Mąż w tyg chce wziąc wolne 2-3dni. Dzis zaklepujemy majówkę w Rewie.
Ania w nocy ładnie spi, ALE 2 razy jedzonko
boję się, ze przyzwyczaila sie i koniec. Teraz drzemki to koszmar. Oczy lecą, ale walczy.
Dzisiaj ja zazdroszczę sąsiadowi, bo odśnieżył samochód! Moj caly pod sniegiem mogłam krzyknąć "halooo panie! Moj tez, moj tez"