Hejka, u nas dzisiaj też zabawa na całego między 4a 5,potem pospalysmy, Zosia stwierdziła chyba że w sobotę da się wyspać.
Zmieniłam mleko na 2, to samo tylko 2 i mam troszkę problem, widzę na oko że ono jest takie bardziej gęste i tłusciejsze, pojawia się po nim dużo kupek, nawet do 6dziennie, wydaje się mi też że boli ja troszkę brzuszek bo po jedzeniu jest niespokojna i niestety po tych kupkach ma zaczerwieniona pupę i takie czerwone krostki tam gdzie ta kupa przylegala.jestem pewna że to po mleku bo nic innego jej nie wprowadzalam narazie, a problem pojawił się ewidentnie od czasu jak zmieniłam mleko. Nie wiem co zrobić zabardzo, czekać aż się przyzwyczai, zmienić mleko sama czy iść do lekarza? Nie ma żadnych innych objawów tylko te,, parzace,, kupki. Chociaż dzisiaj była jak narazie jedna.
Byłam dzisiaj w F&F, obkupilam mała trochę na wyprzedaży (mega znizki) i parę z nowej kolekcji. Ja się nie mogę normalnie czasem opanować żeby nie kupić jakiegoś słodkiego ubranka :-)
Wogole pomyslalam że opłacało by się teraz kupić zimowe i świąteczne rzeczy za grosze na kolejny sezon tylko trudno wyczuć ile mała urośnie. Np. Kombinezon który ja kupiłam w listopadzie za 120zl przeceniony na 35!!!!:-)
Czekamy na gości :-)
Miłego weekendu :-)