Hej.
Ja też nie śpię od 5 - przez katar
ledwo dycham.
A ja troche musze sie wyzalic. Mianowicie od tygodnia podajemy mm raz dziennie, mialam chwilowo mniej swojego mleka, mloda sie nie najadala poza tym wiem od poczatku ze chce karmic ja kp do 6miesiaca. Wiec uznalam ze zaczniemy stopniowo zastepowac kp mm. I wszedzie ta nagonka ... Gadalam z pediatra i ona sie mnie pyta czemu zaczelam podawac mm skoro mam swoje mleko, z takim wyrzutem... Wszedzie w internecie matki na forach fejsbukach itd robia najazdy na te co nie karmia piersia. A ja mimo ze karmie tez piersia to czuje sie jakbym miala wlasnemu dziecku krzywde zrobic przez podawanie mm... A jak sie wejdzie na strony typu hafija to juz w ogole nic tylko sie dobic
Już podawałam swój przykład - karmiona kp 3 miesiące i to sporadycznie, a w latach 80. nie było super białek i innych cudów. Ale mam lepszy - moja Sara karmiona mieszanie od początku, w pierwszych tygodniach tylko mm, siary w ogóle nie piła. I zdrowa, radosna ogólnie, śpi całe noce, zero problemów z brzuszkiem i kolek, miała mały katar dopiero teraz. Dodatkowo rodzona cc. A synek przyjaciółki - rodzony sn, 100% kp - dostał 1 maleńką buteleczkę w szpitalu i marudny, trzeba się nim zajmować prawie non stop, do 3 mies. problemy z brzuchem, katary ma takie, że tylko aspirator do odkurzacza pomaga i rodzice są ledwo żywi. Więc pytam - gdzie niby ta super odporność?!
A takich lasek (mają już swoją nazwę - "laktacyjne terrorystki") nie ma co słuchać, ani się tłumaczyć - WY jesteście rodzicami i decydujecie co dziecko dostanie, a co nie.
Ja osobiście mam w d... co ktoś sobie o mnie myśli i nie mam najmniejszego zamiaru tłumaczyć się co robię i dlaczego
np. moja córka nie dostanie żadnej elektroniki przynajmniej do podstawówki, i średnio mnie obchodzą opinie, że będzie niedzisiejsza. Nie i koniec.
Paula, synek niekoniecznie "odrzucił" Ciebie - może ma taki kaprys, że akurat nie chce się przytulać? Też miałam tak przez kilka dni, że mała radośnie reagowała na tatę, a na mnie raczej obojętnie - "ok, to tylko jedzenie. Jak przyjdzie tata to będzie zabawa"
W sumie do tej pory bardziej cieszy się na tatę
A tepienie jest do tego stopnia, ze w kauflandzie dzis bebilon w promocji 2,3,4, poczatkowe oczywiscie nie bo NALEŻY karmic piersia!!!!
Aaaa, a ja się zastanawiałam, dlaczego nigdy nie ma promocji na 1
Hej Dziewczyny!!
Julka dzieki za info o ząbkowaniu. Dzis spi ładnie w nocy. Podałam nurofen 3+ i dentinox N na dziąsła.
Toteczka jaka słodziaśna na Twoja pociecha. Ania wcinała wczoraj brokuł i smakowało. Zauważyłam, ze teraz wszystko jej smakuje a jak widzi, ze cos jem to ją trzęsie.
Lila pytałaś jaką mam herbatkę hipp. Mam w saszetkach i one nie są słodzone. W moim rossmannie juz nie widziałam ich, tylko w granulkach.
Co do kp...po tych artykułach to ja nie jestem mamą
miałam cc i Ania od pierwszej doby na butli. Masakra..społeczeństwo powinno mnie ubić.
Dziewczyny jakie rozmiary noszą Wasze maluszki. Ania bluzeczki 68, ale dół i kombinezony 74.
We wtorek mamy badanie w szpitalu. Boję się juz.
Hej Agula
moja 62/68, zależy jaka marka. Ale ma też kilka ubranek 74.