reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Tylko ze u mnie jest krzyk pomimo ze nawet nie zaczal jesc.a jak go daje do pozycji do karmienia to juz jest jazda. Dzis mama nie dala rady go nakarmic, musialam przyjechać i go nakarmic

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Przerabialam cos takiego. Nie wiem co moze byc przyczyna i moze przyczyna u was jest inna od tej jaka byla u nas.
Byc moze jest bardzo glodny i jak zacznie krzyczec moze ma problem sie uspokoic? Bo tak sie u mnie zdarza. Musze go troche ululac i oferowac butle w miedzy czasie.
Jesli chodzi o smoczki to z 2 musi sie dziecko troche nauczyc pic. U nas bylo krztuszenie sie na poczatku, ale teraz juz mam wrazenie, ze za wolno mu ta 2 leci. Byc moze sa tez roznice w smoczkach roznych firm.

Tak na marginesie to wlasnie przez taki cyrk przy piersi przestalam karmic :( Wystarczylo, ze go polozylam w pozycji do karmienia i byl straszny krzyk.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mamy używające chust lub nosidełek - co zakładacie pod szyję dla siebie?

I jakich używacie rękawiczek dla dziecka, jeżeli nie ma ich w kombinezonach lub kurtkach?

Jak jest cieplej to zakładam bluzkę z golfem i szalik a kurtkę mam prawe całą rozpiętą. A jak zimniej to kurtkę dla dwojga, tam jest taka wkładka zakrywająca dekolt :)

Rękawiczki mam takie włochate;) bez paluszków.

Julka, my też mamy tt i też tak jest, ale to chyba nie wina butelek, bo z innymi też tak robiła. Może nie zje na raz tyle, może przerw potrzebuje? Ja robię teraz tak, jak któraś dziewczyna pisała - jak się bardzo wygina, odbijam, chwileczka przerwy i znów jedzenie. Zwykle zje, choć trzeba się namęczyć. Mam nadzieję, że minie.

Ja przelewałam wrzątkiem butelki przed użyciem, ale teraz tylko myję w mocno ciepłej wodzie, a raz na jakiś czas przelewam wrzątkiem. Smoczki częściej parzę, ale też nie za każdym razem.

A wymieniacie butelki plastikowe? Co ile?

Ja butelek nie wymieniałam ale rzadko są u nas używane.
A sterylizuję po każdym użyciu, ale ja to robię hurtowo raz dziennie no i mam sterylizator do mikrofalówki więc to nie jest duży problem dla mnie. Sterylizuję póki co wszystko - butelki, smoczki do butelek i uspokajające, laktator, pojemniki na mleko, łyżeczki i strzykawki do podawania leków. Ale wiem że większość dziewczyn tak nie robi więc nie ma co się przejmować;)

A my dziś kończymy 4 miesiące;-)) a stópki są w buzii

Super!:) u nas też stópki w buzi, słodkie to jest :)
 
Wszystkiego najlepszego dla waszych malenstw!

Ja siedze jak na szpilkach i czekam na co wieczorny cyrk. Poki co maly spi, ale to nic nie znaczy. Za wczasu wezme prysznic i wskocze w pidzamke by potem tylko moc sie polozyc. Wczoraj maly zasnal po 1 - zupelnie jak kiedy byl noworodkiem..
 
Cześć dziewczyny ,
co do rzucania się przy jedzeniu przy piersi ja przyjęłam strategię, że jeśli marudzi jak tylko ją kładę do pozycji karmienia mocno, a jest to w okolicach drzemki to najpierw lulam, a potem jak się wyciszy to je spokojnie. Jeśli nie jest śpiąca to opuszczam, nic na siłę , widocznie nie jest dość głodna . Chociaż ostatnio nie mam z tym za bardzo problemów .
Za to jest cyrk przy ubieraniu i kąpieli. No piekło. Stawiam na skok, bo do tej pory lubiła jedno i drugie , chociaż to trochę za wcześnie, ale by się zgadzało z tym co piszą. Boję się, że się zarazi do kąpieli, bo krzyk jest straszny a przecież umyć ją muszę :(
 
To niesamowite z jakimi rzeczami my sie zmagamy przy tych dzieciach. Każde z innego powodu świruje :) Ja czasem przestaje próbować rozumieć o co chodzi małemu.

Póki co śpi. Dostał butle nieco wcześniej niż zwykle, zjadl przez sen i na razie jest ok. Musze tylko stylem ninja zmienić pieluche i może do rana wytrwamy bez cyrku.
 
Ach... poczytalam, napisalam i wsiaklo :/

To wyginanie sie przy jedzeniu jest najprawdopodobniej spowodowane tym ze dziecko się rozprasza, jest ciekawskie i choc jest glodne to nie ma czasu w spokoju zjesc.


W życiu bym nie zostawila takiego malca placzacego.. głupota jak dla mnie na tym etapie stosować jakies metody zeby dziecko zasypialo samo.. pozniej będzie Wam tego brakowac. Wsluchajcie sie w siebie i swoje dzieci i robcie tak jak czujecie a nie jak pisza w ksiazkach czy jak ludzie mowia. Kazde dziecko jest inne i potrzebuje innego podejścia, nie mozna do kazdego dziecka podchodzic tak samo. Jedno lubi spac samo w lozeczku drugie lubi zasypiać blisko mamy i na pewno to dzieciatko co chce zasypiać blisko mamy nie jest gorsze, po prostu potrzebuje bliskości bo wtedy czuje sie bezpiecznie. :)


Miłych snow :)

Moj skrzat wlasnie cos gada w lozeczku zamiast spac :D


Wszystkiego najlepsiejszego dla cztoromiesieczniakow :) :)
Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Maly dzis od tak sobie uznal, że leżenie na lewym boczku jest fajne i tygryska w raczki i hyc na boczek. I tak śpi. A ja cudowałam przez 4 miesiace by tym boczku spal! Ciesze sie, bo moze mu sie glowka zacznie rownac, ale teraz boje sie by sie na brzuch nie przekrecil. :sorry:

Miałam coś o tej metodzie wypłakania dziecka powiedziec. Otóż generalnie nie mam serca zostawic dziecka by plakalo, ale czasem musze to zrobic. Znacie pewnie te chwile gdy uspokajacie niewiadomo jak dlugo i nic nie dziala i czlowieka po prostu ch*** bierze...
 
Do góry