Witam!
Aga, współczuję!!!!!!! Moja wczoraj nic nie spała i miałam dość, nerwica mnie brała, jak Ty to wytrzymujesz, biedna
Mam nadzieję na jej sen dzisiaj, bo zwariuję
Ty masz tak codziennie? To naprawdę przytulam z całego serducha!
Kamejka - to tak jak moja, przy piersi usypiała, a po odłożeniu już obudzona. Wolę ją kłaść w dzień w łóżeczku niż w leżaczku, ale teraz usnęła i ją przełożyłam do leżaczka, bo wczoraj w tym łóżeczku to nic nie pospała. Mam nadzieję, że chociaż pół godziny pośpi...Moja też wczoraj skończyła 3 miesiące i podejście mam takie jak Ty. Nie może mi spać na rękach, bo mam jeszcze dwóch chłopców, którym muszę ugotować, pomóc w lekcjach, poćwiczyć zajęcia z logopedii, obciąć paznokcie, pomóc umyć głowę, przeczytać bajkę i też przytulić. Do tego ogarnąć dom, zakupy jakieś zrobić, po prostu - normalnie funkcjonować.
AgaGunia - wytrwałości
Dużo zdrówka! A ten Twój szef to przegina, co Cię obchodzą inne pracownice, Ty jesteś na macierzyńskim, niech sobie radzi sam!!
Doris, ja do snu Młodej zakładam body z długim, na to bawełniany pajacyk i wkładam do śpiworka. Palimy jż w centralnym i mamy naprawdę ciepło. Wcześniej miała zimne rączki to teraz zakładam jej pajacyki z łapkami na rączki, chociaż mam pewność, że kciuka do buzi nie pcha, bo miała zapędy
Toteczko, oby kaszel był jednorazowy!
Moja też lubi zasypiać przytulona do pieluszki, ja mój pierworodny
Potem zabieram.