reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2016

Iwona, na maty tez sa promocje? bo nie wiem czy czekac w kolejce... :p
40% na maty. Wahałam się między matą samochodzik a tą z włączaniem muzyki nóżkami. Ostatecznie wybrałam opcję z nóżkami bo myślę, że Mały szybciej na tej zaskoczy co i jak :)

Przepraszam wczoraj już nie zajrzałam na forum. Ja w kolejce czekałam 10 minut.
 
reklama
;
pozwole sobie odpowiedziec. Maty tez obnizone, zastanawialam sie nawet nad muzyczna z fisher price bo mam taka zwykla tylko, ze mojej dzidzi nic nie intetesuje i boję się, ze niepotrzrbnie kase wywale.
w końcu zainteresuje:) Mój też kompletnie nie reagował na machanie mu zabawkami przed nosem aż w końcu zaczął reagować na miśki przy karuzeli. Wali czasami w nie rękami jak szalony:)
 
Hejka :)
Nadrobilam, naodpisywalam i wszystko szlak trafilo.. ehhh...

Iwona u mnie normalnie strzykawka pobierali (ale Mateuszowi nie pobieralam krwi jeszcze)

Brzuch tez mam tluscioszka twardego :) ale przez diete widze ze coraz mniejszy jest. Jeszcze 5kg do wagi wyjsciowej a chce 10kg zrzucic :) :)

Dalej mnie cholera przeziębienie meczy i dzis kaszlec zaczelam.

Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom
 
hej kochane wybaczcie ze mało pisze ale trochce się rozlegulowalo u nas przez szpital .Julka napisałam Ci wiadomość . U nas co do tycia to młody w jeden miesiąc przytyl 1200 gram i powiedziano ze za dużo ;) Ja nic nie kupuje narazie bo wszystko mamy w nadmiarze jedynie jak mam okazję ;) Kombinezon na zimę prababcia kupiła ;) Na jesień dostałam za 4 zł ;) wiec powie wam że zadowolona jestem . Dziękuję za odpowiedzi co do wyparzabia . Która tu pisala o jabłuszku? Powiem wam że czasem głupiej . Bo np przy mm trzeba dać dziecku się napić i pytałam się lekarzy pielęgniarek co i zgłupiałam . Każdy vo innego mówi masakra ; (

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
Już dawno zauważyłam tą różnorodność odpowiedzi od lekarzy i położnych. Postanowiłam zaufać swojemu instynktowi i "słuchać" dzidzi. Ja daję pić Bąblowi. Wypija ok kubka kopru dziennie i połowy kubeczka rumianku, oczywiście nie na raz:)
Co oznacza za dużo? Tzn, że mam pozwolić dziecku płakac bo głodne by przypadkiem nie przybrało za dużo? Gwiazdka jesli nawet teraz przybiera za duzo to wkrótce to wybiega :) Zobaczysz jak odkryje chodzenie co będzie się działo. I Ty zrzucisz i on, a jak nie to wtedy zaczniecie się przejmowac dietą bo i wrazie czego zagadasz go jak będzie znowu wołał znowu jeśc, odwrócisz uwagę zabawą- będzie łatwiej niż teraz
 
U nas pobudki co 3 h a nad ranem ból brzuszka. Wczoraj wieczorem też kolka, chyba kropelki przestaly dzialac. Co do maty to ja wczoraj tworzylam zabawki. Wiec kolorowe zwierzatka i ksiazeczki posciagane a wisza rolki po papierze w bialo czarne i bialo niebieskie paski i lusterko a i tak najfajniejsza jest firanka w oknie:). Pytanko: która z Was zaliczyła wizyte w toalecie z maluchem na rękach? :p
Super pomysł:D moja Młoda nad wszystkie super zabawki wielbiła drewniane pomoce kuchenne:) Wałek, łyżki etc to było to:)
 
Hejka :)
Nadrobilam, naodpisywalam i wszystko szlak trafilo.. ehhh...

Iwona u mnie normalnie strzykawka pobierali (ale Mateuszowi nie pobieralam krwi jeszcze)

Brzuch tez mam tluscioszka twardego :) ale przez diete widze ze coraz mniejszy jest. Jeszcze 5kg do wagi wyjsciowej a chce 10kg zrzucic :) :)

Dalej mnie cholera przeziębienie meczy i dzis kaszlec zaczelam.

Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom
To się kuruj, piwo grzane sobie zrób:)
Ja to bym chciała z 20 zrzucić ale leń ze mnie:) Jak to moja córka 15 letnia mówi : mamo wiesz, że mija kolejna rocznica odkąd zaczynamy biegać od jutra?
 
Muszę się was zapytać o to jak kładziecie dziecko drzemać albo spać wieczorem? Czy o stałych porach? Czy przy oznanach zmęczenia? Czy jakiś czas po jedzeniu, czy zraz po jedzeniu? Czy jakoś lulacie, czy po prostu odkładacie? Jakiś rytuał jeśli chodzi o drzemki?

Każdorazowe odłożenie małego spać albo na drzemke to jest przynajmniej 5 minut protestu z jego strony, nie ważne jak bardzo jest zmęczony. Wczoraj już musiałam stopery w ucho włożyć, bo miałam problem z uchem od ciągłego krzyku przy moim uchu jak go usypiam :(
Nie wiem jak sobie poradzić z tym. Smoka daje tylko kiedy już nie moge go uspokoić ale i tak czesto wypluwa go.
 
U nas dzis pobudki o 2 pozniej o 6 i jeszcze pospal do 8:15, a teraz spi od 10. Je wiecej na szczęście, oby tak zostalo :)
Tez chciałam mate, dostałam od siostry taka zwykla..i zastanawiam sie czy jest sens wydawac kase
 
reklama
Flammie mój zazwyczaj zasypia przy jedzeniu i wtedy odkładam go do łóżeczka. Niestety za ok godzinkę, czasami mniej woła jeść, bo przecież nie dojadł i tak w kółko. W nocy też budzi się nadal co godzinę. Ma z dwie większe przerwy aktywności w ciągu dnia około 2h. Po nich woła jeść, zasypia i za godzinkę pobudka. Jakby policzyć te godzinne drzemki to niby dużo śpi, ale że samemu w tym czasie nie odpoczniesz bo za chwilkę pobudka to inna bajka :). Wieczorem za to już nie zasypia przy jedzeniu tylko drze się w niebogłosy żeby go ponosić i wtedy noszę, co nie oznacza, że od razu mu przechodzi. Marudzi aż padnie. Także ja nie patrzę na zegar tylko dostosowuje sie do jego rytmu a jedyny stały to jest pobudka koło 23. Nieważne o której zasnął, nawet jak przed 23 i tak o 23 się obudzi i czasami gada sobie do 2.
 
Do góry