reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

W czerwcu wysyp a teraz cisza, jak tak dalej pojdzie to do sierpnia doczekamy;);)
A tak serio mi zostalo teoretycznie 6dni do terminu no ale juz siedze jak na szpilkach... Czuje sie od rana doslownie jakbym miala dostac okres. Ale jakis wielkich skurczy to ja nie mam. I nawet cala noc przespalam bez wstawania...
 
reklama
Cześć dziewczyny

Jodełka moja Martyna też w nocy bardzo źle spała i ja to w sumie czuwałam od 1 do 5. A i tak wstałam przed 8. Mała jeszcze odsypia.

Ale i tak w nocy nie ma odpoczynku. I nie chodzi o skurcze bo aż tyle ich w nocy nie ma ale jak już wstaje rano to się nawet cieszę bo tak mnie wszystko boli jakbym przed chwilą urodziła. Swoją drogą ciekawe kiedy urodze.
17 dni do terminu porodu i zaplanowanej przez gina preindukcji. Majeczko wyjdź szybciej proszę;)

Też myślałam że Agula się rozpakowałaś, a Ty dalej jesz:p

Cześć dziewczyny :)
Chciałam zapytać, czy któraś z korzystających z apki na tel miała też problemy przez weekend? U mnie znowu się ta zaraza wykrzaczyła. Już nie mam cierpliwości do tego...
@Taq gratulacje syncia!
@Agula2016 no już też myślałam, że coś będzie dzisiaj u Ciebie a tu jednak jeszcze nie pora..
Odnośnie odwiedzin w szpitalu, to do mnie będzie przychodził tylko mąż. Poprzednio on mi wystarczył i teraz też nie chcę nikogo innego.. Na resztę będzie pora w domu. Ale my też mamy małe rodziny, więc i tak tłumów nie będzie, rodzice, teściowie, rodzeństwo..
A propos teściów, to my niestety mieszkamy po sąsiedzku. Generalnie nie mam powodów do wielkich narzekań, bo możemy liczyć na ich pomoc, ale jednak codzienne kontaktu to dla mnie za dużo. Mój m powoli ich ogranicza w zapędach, ale żeby to zrobić bez kłótni to trzeba powoli i delikatnie.. Niestety....
Ja dzisiaj czuję się jakbym miała się rozpęknąć na pół. Masakra! To mogę dziecko chyba ćwiczy karne w moim brzuchu...
Ja już dawno zrezygnowałam z aplikacji bo strasznie mnie zdenerwowała ciągłym wylogowywaniem. Wchodzę przez komórkę ale normalnie przez stronę.
 
Dzień dobry! Ja zaczynam dziś 39 tydzień ciąży, do terminu pozostało mi 13 dni. W piątek jadę do poradni diabetologicznej i pewnie zadecydują by położyć mnie do szpitala żeby powoli wyłączać insulinę. Chyba że do piątku zacznę rodzić. ;)

W ogóle to przepraszam Was że tak rzadko się udzielam. Chciałabym częściej ale jakoś mi nie wychodzi.

Strasznie się cieszę że w czerwcu urodziło się tyle zdrowych i ślicznych dzieci, sama wchodzę co rano z nadzieją na kolejne rozpakowane szczęście. Niesamowite jak ten czas szybko płynie...

Pozdrawiam Was gorąco i życzę przyjemnego dnia!:)
 
Hej dziewczyny :)
Ja dziś w nocy znów miałam problem z ręką, ale nad ranem jeszcze zasnęłam na chwilę. Teraz też czekam na skończone pranie ;)

Mój termin miesiączkowy to niby 6.07, ale nie ma chyba szans, jak mnie męczyły przepowiadające przez kilka tygodni tak teraz cisza, tylko brzuch się spina. Pewnie zacznie się niezapowiedzianie. Jutro wizyta, zobaczymy czy coś się zmieniło.
Ale jakbym nie pisała przez kilka dni to wiedzcie, że coś się dzieje ;)

Qretka, u mnie liczy wg usg i zakończone tygodnie ;)
 
38 tygodni za mna, dzis zaczynam 39.. :szok:
Dzis juz sobie siedze sama w domu i zamierzam odpoczywac i jakos wytrwac do konca :)

Dziwne, ze zadna sie nie rozpakowala... ale zdrugiej strony od kilku dni pewne dziewczyny sie nie odzywaly, wiec kto wie.. :)
 
Witajcie ranne ptaszki :p noc w miarę dobrze przespana, widzę że od wczoraj w dwupaku jeszcze jesteście tak jak i ja. Nie mam pomyslu na dzisiejszy dzien..pewnie bedę leżeć i odpoczywać czego i wam życzę :p
 
Hej dziewczyny :)
Ja dziś w nocy znów miałam problem z ręką, ale nad ranem jeszcze zasnęłam na chwilę. Teraz też czekam na skończone pranie ;)

Mój termin miesiączkowy to niby 6.07, ale nie ma chyba szans, jak mnie męczyły przepowiadające przez kilka tygodni tak teraz cisza, tylko brzuch się spina. Pewnie zacznie się niezapowiedzianie. Jutro wizyta, zobaczymy czy coś się zmieniło.
Ale jakbym nie pisała przez kilka dni to wiedzcie, że coś się dzieje ;)

Qretka, u mnie liczy wg usg i zakończone tygodnie ;)

To co wyscig, ktora pierwsza- Ty czy ja?;)
 
reklama
Zaglądam co rano i zastanawiam się, czy któraś z Was właśnie może rodzi :-) to jak czekanie na serial albo coś :-) u mnie wreszcie przyjemnie chłodno, opuchlizna mi zeszła ze stóp i dłoni i ważę o 1kg mniej. Taka temperatura może być już do porodu!
 
Do góry