reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2016

Needi- u mnie to kosmos z tym terminem :D mam niby na 8.07 i w karcie mam wpisany ten tydzień jako 39 :D a przecież kula mi się 37+5 niech im będzie. Zobaczymy czy luzy mi się większe robią albo czy mnie da na szpital.
 
reklama
Mam dziś takie okropne uczucie w przełyku. Takie jakby mi się cofało, trochę jak mdłości ale jednak inaczej. Czy to jest zgaga?
Bo nigdy nie miałam zgagi więc nie wiem jakie to uczucie, opisywane jest jako palenie w przełyku ale mnie nie pali tylko czuję jak mi się tam cofa :/ Bleeeeh

Hej Dziewczyny.

Kamejka, tak, to zgaga, ja też nigdy wcześniej nie miałam i odczuwam raczej jako takie zimne uczucie. Mnie pomaga rumianek albo jogurt.

Lucky, tylko Channing Tatum nie jest kompletnie w moim typie..., choć w sumie bym nie pogardziła ;)

Lilla, ja też mam schizy. Ostatnio mój maluch się tak gwałtownie ruszał, jakby drgał i też się wystraszyłam. Też się martwię czy wszystko ok i o siebie. Myślę, że to normalne, że każda z nas się obawia. A właśnie, liczycie ruchy? Bo ja gdzieś wyczytałam, że dziecko powinno się ruszać 10x w godzinach 9-21...

Nafoczka, gratulacje Maleństwa :)

Doris, kciuki już zaciśnięte :)

U mnie też nic niczego nie zapowiada - żadnych luzów, główka wysoko, tak, że to pewnie ja zostanę na koniec :( a brzuch też pobolewa i jeden dzień boli, drugi cisza i tak w kółko.

Postanowiłam dziś skończyć szyć dla mojego malucha zabawki, wiecie takie miękkie z metkami :) Zawsze to coś innego niż książka albo serial.
 
Hej Dziewczyny.

Kamejka, tak, to zgaga, ja też nigdy wcześniej nie miałam i odczuwam raczej jako takie zimne uczucie. Mnie pomaga rumianek albo jogurt.

Lucky, tylko Channing Tatum nie jest kompletnie w moim typie..., choć w sumie bym nie pogardziła ;)

Lilla, ja też mam schizy. Ostatnio mój maluch się tak gwałtownie ruszał, jakby drgał i też się wystraszyłam. Też się martwię czy wszystko ok i o siebie. Myślę, że to normalne, że każda z nas się obawia. A właśnie, liczycie ruchy? Bo ja gdzieś wyczytałam, że dziecko powinno się ruszać 10x w godzinach 9-21...

Nafoczka, gratulacje Maleństwa :)

Doris, kciuki już zaciśnięte :)

U mnie też nic niczego nie zapowiada - żadnych luzów, główka wysoko, tak, że to pewnie ja zostanę na koniec :( a brzuch też pobolewa i jeden dzień boli, drugi cisza i tak w kółko.

Postanowiłam dziś skończyć szyć dla mojego malucha zabawki, wiecie takie miękkie z metkami :) Zawsze to coś innego niż książka albo serial.
Jakie zabawki uszyłas? Ja szukam inspiracji :-)
Dzień dobry wszystkim. W Krakowie słonecznie i nie za gorąco. Oby tak j dzisiaj było, bo mam trochę spraw do załatwienia.
 
Jakie zabawki uszyłas? Ja szukam inspiracji :-)
Dzień dobry wszystkim. W Krakowie słonecznie i nie za gorąco. Oby tak j dzisiaj było, bo mam trochę spraw do załatwienia.

Gutka, na razie żyrafkę i dinozaura - dino w prezencie dla synka przyjaciółki :) Szyję jeszcze misie jeden dla mnie, drugi dla przyjaciółki, ale one są dopiero w fazie roboczej. Myślę też o chusteczce na głowę dla mojej małej.
Zobacz media 717699
A, i to też jest mój schiz przedporodowy - że się zamiast dziewczynki urodzi się chłopczyk. Nawet lekarza nie pytam już czy to nadal dziewczynka - zobaczymy ;)
 
Dziewczyny to i ja dziś tycke ponarzekam. Czytam Was codziennie ale mało sie wypowiadam za to dziś juz siła wyższa [emoji853] Miałam taka noc,ze myslalam,ze chyba umrę zaraz[emoji853] wczoraj zrobiłam sobie spacer do sklepu po resztę kosmetyków itp.bo jak ja nie kupie to maz raczej nie pojedzie a jak pojedzie to kupi nie to co trzeba wiec moj spacer z aplikacja endo.5.5km w drodze powrotnej zaczęło łac wiec wrocilam cała mokra[emoji853]Wieczorem miałam straszny ból pleców az jie mogłam wytrzymać żaden masaż,leżenie czy siedzenie nie pomagało wiec o 20polozylam sie spać.W nocy dostałam skurczy ale nieregularnych i po chwili zaczelambolec mnie tak klatka,ze oddychać nie mogłam piłam wodę,usiadłam,pospacerowalam,wentylowalam sie przy oknie,zjadłam renne i nic No dramat 2godziny takiego bólu [emoji26]Na początku ciazy lekarz stwierdził u mnie nerwice ciążowa bo tez miałam takie bólu ok7tyg ciazy.Ogolnoe nie mam stresu itp.ale od paru dni mam myśli jak to bedzie,ze sobie nie poradzę z karmieniem,przewijaniem itd.mieszkam w UK nie mam tu nikogo kto mógł by mi doradzić czy pomoc na poczatek a rodzice niestety nie moga przylecieć wiec zostaje sama jedynie maz bedzie miał tydzień urlopu jak urodzę ale co to tydzień i chyba podświadomie wywołałam takie nerwy,ze ten ból trzymała mnie ,ze nie spałam pol nocy az zjadłam paracetamol ogólnie nie jestem zwolennikiem tabletek ale nie mogłam juz z boli wyrobic i pomogło po jakieś pol godz.pospalam 2godz i juz na nogach bo mam mdłości [emoji853]masakra jakas .Przepraszam za koje marudzenie ale nie mam nawet komu sie wyrządzić


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Wmazur tez miewam takie uciski w klatce i podejrzewam ze tez przez nerwy. Dasz dobie rade, nawet sobie nie zdajesz sprawe jak szybko zalapiesz,instynkt napewno cie poprowadzi. Tez sie cholernie stresuje i mam lepsze i gorsze dni. Codziennie zastanawiam sie czy to już. Czasen sobie mysle ze moze i dobrze jakby to bylo juz bo miałabym prod "z glowy" a czasem mysle ze wole poczekac bo jeszcze nie jestem gotowa. I tak w kolko. Oszalec mozna :p wstalam dzis kolo 9 także pospalam. Dzis obiecalam sobie zrobc liste co jeszcze potrzebuje i pojedziemy w sobote kupic, w razie w napisze,pelne nazwy jakby maz mial sam kupowac. Ja mam jeszcze tydzien do wizyty na ktorej sie dowiem kiedy cc, przynajmniej mam taka nadzieje ;)
 
Wmazur, spokojnie, idz moze do apyteki i popros o jakies ziolowe na uspokojenie. Kazda z nas sie denerwuje, a bedzie dobrze, zobaczysz. Poradzisz sobie, a jak z karmieniem bedzie cos nie tak, to dasz butle i juz, nie mart sie i pisz jak cos

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny to i ja dziś tycke ponarzekam. Czytam Was codziennie ale mało sie wypowiadam za to dziś juz siła wyższa [emoji853] Miałam taka noc,ze myslalam,ze chyba umrę zaraz[emoji853] wczoraj zrobiłam sobie spacer do sklepu po resztę kosmetyków itp.bo jak ja nie kupie to maz raczej nie pojedzie a jak pojedzie to kupi nie to co trzeba wiec moj spacer z aplikacja endo.5.5km w drodze powrotnej zaczęło łac wiec wrocilam cała mokra[emoji853]Wieczorem miałam straszny ból pleców az jie mogłam wytrzymać żaden masaż,leżenie czy siedzenie nie pomagało wiec o 20polozylam sie spać.W nocy dostałam skurczy ale nieregularnych i po chwili zaczelambolec mnie tak klatka,ze oddychać nie mogłam piłam wodę,usiadłam,pospacerowalam,wentylowalam sie przy oknie,zjadłam renne i nic No dramat 2godziny takiego bólu [emoji26]Na początku ciazy lekarz stwierdził u mnie nerwice ciążowa bo tez miałam takie bólu ok7tyg ciazy.Ogolnoe nie mam stresu itp.ale od paru dni mam myśli jak to bedzie,ze sobie nie poradzę z karmieniem,przewijaniem itd.mieszkam w UK nie mam tu nikogo kto mógł by mi doradzić czy pomoc na poczatek a rodzice niestety nie moga przylecieć wiec zostaje sama jedynie maz bedzie miał tydzień urlopu jak urodzę ale co to tydzień i chyba podświadomie wywołałam takie nerwy,ze ten ból trzymała mnie ,ze nie spałam pol nocy az zjadłam paracetamol ogólnie nie jestem zwolennikiem tabletek ale nie mogłam juz z boli wyrobic i pomogło po jakieś pol godz.pospalam 2godz i juz na nogach bo mam mdłości [emoji853]masakra jakas .Przepraszam za koje marudzenie ale nie mam nawet komu sie wyrządzić


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app

Kochana, nic się na martw :) Ja też nic nie wiem, zajmowałam się co prawda bratem, ale miałam wtedy 10 lat... Ja mieszkam też tylko z mężem, nasze rodziny mamy 200 km i też najprawdopodobniej będę sama, ale damy radę :) w końcu na pewno pomogą nam np. Mamy z tego forum, nie? ;)

Nie wiem czy nie potraktują tego jako spamu, ale tu jest filmik (
) jak kąpać dziecko i fajne porady, pogrzeb sobie też w YT, tam są też inne z tej serii. Ja nie byłam w szkole rodzenia tylko sobie właśnie czytałam i oglądałam z Bebi Program (Link do: Szkoła Rodzenia — BebiProgram). Pewnie mnóstwa nie będę wiedziała, ale się trochę czuję pewniej ;)
 
reklama
Hej Wam,

Melduje ze my jeszcze w szpitalu. Nie mam juz siły. Dzisiaj nie wyjdziemy bo mały nie chce jesc i nie przybiera na wadze...nie wiem juz co mam robić i jak zeby jadł tyle ile trzeba. Jestem załamana to słabo powiedziane. Cały czas rycze juz nie wiem co mam zrobic ze sobą jak pomoc i sobie i jemu.

Chyba sie nie nadaje na matkę...

Fajnie Wam ze jeszcze jestescie w ciazy i urodzicie dzieciaczki w terminie. [emoji4] mam nadzieje ze u Was wszystko dobrze. Cały czas tzymam za was kciuki i Wasze lekkie porody. Buziaki


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
Paula mi też ciężko bardzo. Ja jestem już w domu. Brzuch po cc boli okrutnie przy wstawaniu. Ciężko zorganizować cokolwiek. Mała przez 2 dni strasznie płakała. Nie wiadomo dlaczego. Co do nocy to może 2 h przespie. Szkoda słów. Aha moja również dużo spadła z wagi. Była teraz położna żeby skontrolować wagę i od wczoraj waga stoi już nie spada uff.
 
Do góry