reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

witam
Julita zdrówka !!! i to szybko !
Aż ciężko uwierzyć że za 3 dni czerwiec......
Spanie....teraz to chyba dla większości luksus ...coraz ciężej z brzuszkiem na boki się przewracać.
Dziś znowu dzień lenia...może odrobinę poprasuję i tyle .
 
reklama
julka89 - współczuje ze spaniem i łącze sie w bólu, ja poł nocy rzucam sie z boku na bok a drugie poł chodze siusiu..
agula - zazdroszcze podejscia twojego męża, mąż mi kupil auto rok temu caly rok wkladamy nie male pieniądze a auto wiecznie zepsute i najgorsze ze zaden mechanik nie wie co mu jest ik azdy tylko kasuje, ja jestem za sprzedaniem ale maz nie chce woli wkladać tysiace w te auto :((((

W ogóle dziewczyny jestem wściekła !!! mam w domu studnie jedyny zasób wody i wyobrazcie sobie ze 10 m od mojej studni sasiad na pole wywiózł kupy krów i zaorał ( jestem przerazona ze cale te bakterie mi do wody wejdą ) próbowałam interweniować na gmine niestety gmina mi nie pomoże bo to sa znajomi i jestem w czarnej du.. Powiedzialam juz mezowi ze trzeba sie podlaczyc do wodociągów i miec spokoj i koszt wyjdzie 6 tys ( mam nadzieje ze nie wiecej ) mam jeszcze cicha nadzieje ze sasiedzi sie z nami jedni podlącza bo tez nie maja wiec wtedy kasa na pół, ale mimo wszystko mielismy rtemonotwac sobie dom ( góre mamy nie zrobioną ) wiec teraz jak trzeba z wodociągami robić to znow musimy przelozyć remont bo skad te pieniądze brac na wszystko?! :((((( Mąż wlał do studni specjalni chlor odkażający jeden dzien sobie tam to bylo na drugi dzien wypompowalismy wode ze studni, ale powiem szczerze ze dalej boje sie z niej korzystać chcialam prać ciuszki od mlodego ale nie wiem czy przesadzam czy sa podstawy do obaw ehh..
 
Witam się i ja:)
U mnie noc taka sobie, trochę lepsza niż wczoraj, ale jak piszecie teraz to już luksus żeby się wyspac:oo:
No ale jeszcze miesiąc i znowu będą nie przespane noce tylko z innego powodu:biggrin2:

Pogoda dzisiaj piękna aż chce sie coś robić tylko że nie mnie hihihi na obiad idziemy znowu na grilla bo szkoda takiej pogody marnować póki jest weekend i wszyscy mają wolne.
Udanej soboty dziewczyny :tak:
 
Witajcie;-)
Ja się dopiero witam bo dziś od rana przeboje z hydraulikami ...!:wściekła/y: myslalam że wyjde z siebie i stanę obok wrrr na razie odpukac jest dobrze ale zobaczymy jak przez resztę weekendu będzie!
nawet nie mów,u mnie mają być w poniedziałek,bo coś cieknie w łazience w ścianie,oby to nic poważnego;-/

Agula powodzenia na egzaminach!
Julita i Iwona trzymajcie się!jeszcze troszkę,już czerwiec za pasem;-)!

Ja mam dla malutkiej z mebli szafę,komodę i łóżeczko narazie ustawiam to w pokoiku przeznaczonym dla niej,do tej pory trzymaliśmy tam niepotrzebne rzeczy i jak ostatnio to ogarnęliśmy to nawet sobie nie wyobrażałam ile człowiek potrafi zachomikować różności;-D
jak będziemy w szpitalu to mąż przeniesie tylko łóżeczko i komodę do naszej sypialni,a naszą komodę do małego pokoiku bo stwierdziłam,ze tak bedzie najwygodniej,żebym podstawowe rzeczy małej miała pod ręką,chociaż z tym ustawieniem ciężkawo bo mamy wąską a długą sypialnię i drzwi tak ni w pięć ni w dziewięć,a chciałabym żeby to było w miarę funkcjonalne i żeby np.łóżeczko nie przeszkadzało w dojściu do łóżka,czy komoda w otwieraniu drzwi...i tyle się ukombinowałam i umierzyłam,że się uda to ustawić tylko jedną listwę podłogową maż musi odkręcić bo 2 cm mi brakuje;-)
i planuję tak 3 miesiące mieć,a potem się przenosimy z powrotem...ale wiem ze sobie mogę tak planować,wszytko się okaże potem;-)

miłego weekendu;-)
 
Witam
za mną ciężka noc zasnęłam ok 2 w nocy a o 6 pobudka
tylko u mnie to wina nerwów i ciśnienia mąż z szwagrem mi wczoraj podnieśli i do 2 sprawdzalam czy dzidzia kopie mam nadzieję że nic jej nie zaszkodziło
 
Olcia też bym się wkurzyła nie ma co.... i 6 tys za wodociągi...eh hh...
Asia fakt że poszło meblowanie!
Iwona bedzie ok ! nie martw się na zapas!
ja muszę w koncu fotelik wyprać ,no obleczkę...i może czas łożeczko ogarnąć i wózek....
 
Olcia- mąż stwierdził, ze jak mamy wsadzać non stop kasę to woli kupić coś lepszego i wiadomo wsadzić coś, ale mniej. Jak drugi raz w miesiącu mechanik woła 500zł to już przesada i tak samo jak u Was nie wiedzą co jest. Muszę teraz coś wybrać, bo jak urodzę to nie będzie kiedy. My teraz kupimy auto a następnie to obecne sprzedamy. Przerabiałam już to jak najpierw sprzedaliśmy a później szukaliśmy i zostałam bez auta.

Co do studni to średnia sprawa....też bałabym się o wodę, ale widzisz jaka kasa 6tys! może faktycznie sąsiedzi się złożą i będzie po 3tys.

Needi- wielki szacun! Nie jestem mamą, ale podziwiam za determinację. Ja nie dałabym rady :( jak widzę właśnie jak komuś robi dziecko sceny to mnie nerwy biorą jak widzę takie dziecko a widzisz problem leży głębiej niż rzucanie się i darcie. Ja to chyba wyszłabym z siebie a w domu dupsko by spuchło, ALE jak Kasiulka zwróciła uwagę- w domu to już mało co może pamiętam za co kara jest. Teraz to przeważnie rodzic jest tyranem w miejscu publicznym. Kiedyś miałam przyjemnośc godzinę zajmować się 2latką taką zbuntowaną. Powiem Wam, że dałam radę, bo to nie moja dzidzia była, to nie krzyczałam itp. ale była okropna-taka złośliwa.
 
U mnie dość często jest syn szwagierki. Ona ma depresję i dość często musi do lekarzy, czasami miesiąc w szpitalu a chłopak jest kłopotliwy i reszta rodziny raczej unika pilnowania go. Ja z nim sie dogaduje. Miał podejrzenie autyzmu, później adhd, nic nie zdiagnozowali, stwierdzili taki charkter. Tez mnie próbował na poczatku. Był bunt i że mnei nie cierpi i że ucieka do domu...to mu otwierałam drzwi i ..szedł a ja za nim, tak zeby oczywiście nie widział, z reguły docierał ok 10 m za bramę i wracał wystraszony i spokojny. U mnie je z nami a jak nie chciał wtedy kiedy jest pora posiłków i wołał 15 min po, ze jest głodny to mu mówiłam, że czas na jedzenie minął. Teraz już się nauczył. Tyrania? Zasady, których dziecko podobno potrzebuje najbardziej i wierzcie lub nie on się w domu pyta kiedy znowu go zawiozą do cioci Iwonki a teść mój mówi, że on u mnie jest 180stopni inny niż w domu- spokojniejszy.
Kasiula nie jestem jakimś wcielonym wzorem bo nie mogę- przeszłam bunt nastolatka i szukałam w sobie błędu, więc na 100% nie znam wszystkich recept ale nie było u mnie buntów dwulatka ani przy jedej ani drugiej, choć to dwa różne charaktery, zwyczajnie do nich nie dopuścilismy. Tzn jeśli były to nie te ze scenami na ulicy etc a dwulatek rozumie za co tydzień nie ogląda bajeczki. MOja mając cztery lata powiedziała "wolałabym w tyłek dostać bo szybciej by minęło" jak mąż dał jej szlaban na jej wielbiony rowerek. Ja nie mówię, że moje racje są słuszne, mówie jak się wychowuje u mnie i to chyba działa. Pewnie są rodzice którzy by się pukali w głowę na moje metody bo jest moda na bezstresowe wychowanie, trudno, ja takiego nie uważam za słuszne.

Julka cały czas się włąsnie pocieszam że juz bliżej niż dalej i szczerze mówiąc mam zamiar od 35 tygodnia zacząć takie "szaleństwo" z mężem ;) żeby to było bardziej blizej :) Ta ciąża zdecydowanie nei jest dla mnie stanem błogim a na tekst że to nie choroba wsadziłabym osobie to mówiącej drut kolczasty w tyłek i powiedziałabym to teraz idź sobie z tym do pracy ;) pomijając zgagę i pieczenia w boku.
 
Lubię poczytać o waszych metodach wychowawczych. U mnie nie będzie bezstresowo w domu, ale jak ja będę sobie radzić z wychowaniem to się okaże. Ciekawi mnie jaki będzie miał charakter i temperament mój maluch :)

Iwona, racja z tym drutem kolczastym.. :-) :)
 
reklama
Witam się I ja ;)

Wybaczcie ze mało pisze ale już powoli wysiadam ;) a siostra u mnie jest i musze być na obrotach zero spania popołudniu powoli wysiadam ;)

U mnie też myślę że raczej wychowania bez stresowefo nie będzie chodź nie mogę powiedzieć okaże się samo .

Ja dzidzia będzie miała nasze charaktery to będzie wesoło ;)

Iwona współczuję :*

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry